Reklama

Siły zbrojne

Słowacja wybrała: najnowsze F-16 za MiGi-29

Fot. Lockheed Martin
Fot. Lockheed Martin

Słowacki rząd zdecydował o zakupie amerykańskich myśliwców F-16 w celu zastąpienia maszyn MiG-29. Decyzja została ogłoszona w pierwszym dniu szczytu NATO, w trakcie którego Donald Trump krytykuje kraje europejskie za zbyt niskie wydatki na obronę.

Władze Słowacji zdecydowały dziś, zgodnie z wcześniejszą rekomendacją resortu obrony, że myśliwce F-16 Block 70/72 zostaną wybrane jako nowe samoloty wielozadaniowe, zastępujące maszyny MiG-29. Słowacki minister obrony Peter Gajdoš powiedział, że oferta rządowa USA była najlepsza pod kątem zdolności operacyjnych, ale także jakości i ceny. Na poprzednim etapie postępowania brano bowiem pod uwagę także szwedzkie samoloty JAS-39 Gripen.

Słowacki resort obrony podkreśla w komunikacie, że amerykańska oferta była cenowo korzystniejsza po uwzględnieniu wszystkich parametrów. W trakcie analizy ofert brano pod uwagę nie tylko koszty pozyskania samych samolotów, ale także amunicji, szkolenia pilotów i personelu naziemnego, pakietu logistycznego, a także inne wydatki operacyjne w horyzoncie do 2040 roku.

Słowacy zakupią najnowszą wersję samolotów F-16, czyli Block 70/72. Zgodnie z wnioskiem FMS, ujawnionym na początku kwietnia br., będzie to 14 maszyn wyposażonych m.in. w radar AESA Northrop Grumman AN/APG-83 SABRE (ang. Scalable Agile Beam Radar). Maksymalna szacowana wartość kontraktu może wynieść do 2,91 miliarda USD. Głównym wykonawcą będzie koncern Lockheed Martin, który już dostarcza na Słowację śmigłowce wielozadaniowe UH-60 Black Hawk. Jeżeli umowa zostanie ostatecznie podpisana, to będzie największym kontraktem zbrojeniowym w historii Bratysławy, natomiast tamtejsze siły powietrzne będą pierwszym użytkownikiem najnowszej wersji F-16 w Europie.

Warto dodać, że jeszcze 20 czerwca b.r. rząd w Bratysławie zapowiadał opóźnienie decyzji o wyborze następcy MiG-ów-29. Premier Słowacji Peter Pellegrini oświadczył wówczas, że nie chce mieć żadnych wątpliwości, gdyż jest to ważny kontrakt "warty miliardy euro". Jak widać udało się je rozwiać nie tylko szybko, ale też w bardzo dogodnym momencie.

Decyzję o wyborze samolotów F-16 Słowacy ogłosili, gdy w Brukseli rozpoczyna się szczyt NATO, tuż przed spotkaniem Rady Północnoatlantyckiej na szczeblu szefów państw i rządów. Bratysława nie spełnia na razie wymogu dot. przeznaczania na obronę 2 proc. PKB, ale wskaźnik ten się zwiększył od 2014 roku z ok. 1 proc. do ok. 1,2 proc. PKB. Wcześniej informowano, że planuje się osiągnięcie udziału wydatków obronnych w PKB na poziomie 1,6 proc. w 2020 roku i 2 proc. w roku 2024. Przekazanie przez Słowację komunikatu o wyborze samolotów akurat w tym momencie może więc zostać zinterpretowane jako odpowiedź na postulaty Donalda Trumpa, który głośno domaga się zwiększenia przez Europejczyków nakładów na obronę. 

Wybrane przez Bratysławę F-16 Block 70/72 (Super Viper) to najnowsza wersja tej maszyny oparta na F-16IN, opracowana z myślą o Indiach i posiadająca szczególne rozwiązania, takie jak wbudowany sensor podczerwieni IRST. Maszyny przeznaczone dla Słowacji wyposażone będą w nowe silniki General Electric F110 lub Pratt & Whitney F100 oraz radar AESA Northrop Grumman AN/APG-83 SABRE (ang. Scalable Agile Beam Radar) na bazie stacji radiolokacyjnej AN/APG-81 stosowanej w F-35.

Inne wybrane rozwiązania to m.in. modułowy komputer misji oraz terminal Link-16 (MIDS-JTRS), celowniki nahełmowe Joint Helmet Mounted Cueing System, zasobniki nawigacyjno-celownicze AN/AAQ-33 Sniper oraz system nawigacji LN260 EGI Embedded GPS INS. Zdolności defensywne maszyn mają zapewniać systemy AN/ALQ-213 EWMS i AN/ALQ-211 AIDEWS oraz standardowe wyrzutniki flar i dipoli AN/ALE-47. Wraz z maszynami mają być pozyskane m.in. pociski powietrze-powietrze AIM-120C7 i AIM-9X oraz bomby kierowane Paveway II i JDAM. Planowany termin dostawy maszyn, pod warunkiem zawarcia przez Bratysławę umowy w bieżącym roku, to 2023 rok.

Słowackie F-16 będą w tym czasie najnowocześniejszymi maszynami tego typu w Europie, którym niemal dorównać będą mogły jedynie zmodernizowane do standardu F-16V samoloty Greckie. Podstawowa różnica między F-16 Block 70/72 a F-16V polega przede wszystkim na tym, że pierwsze powstają od podstaw, natomiast drugie stanowią pakiet modernizacyjny dla wcześniejszych modeli F-16.

Jakub Palowski, Juliusz Sabak

Reklama

Komentarze (65)

  1. Napoleon

    Davien OP miały sens przed powstaniem OK, dawały nadzieję trzymania Rosji na dystans z daleka od granic. Max. 2 okręty na patrolu za mało mogą by wpłynąć na przebieg wojny. Co innego kolejna eskadra F16. Ale chyba Orka się trzyma w priorytetach

  2. Davien

    Napoleon, w tym rzecz ze Orka jest tez niezbedna. OP maja znacznie większe mozliwości działania na Bałtyku od okretów nawodnych a przy uzbrojeniu w SSM są w stanie tez niszczyc duze jednostki przeciwnika. Manewrujące nie sa niezbedne choc byłyby ciekawym dodatkiem. Co do smigłowców ZOP pełna zgoda ale na okrętacdh nie bazowania lądowego bo zanim doleca to OP przeciwnika zrobi swoje i sie wyniesie. Takze tu potrzebujemy naszych OP. Realne byłoby przejecie 1-2 Op z Niemiec i pózniej budowa nowych 212CD. Dozbrojenie ślązaka jak najbardiej oraz modernizacja Orkanów ale to jak na razie jedynie marzenia.

  3. Napoleon

    Niestety też ubolewam nad stanem floty, ale Orka jest ciężka do obrony, daje zbyt mało siły ofensywnej w stosunku do ceny. Jak dla mnie priorytetem na dziś w MW to rozpoznanie dla NDR, śmigłowce ZOP, Ślązak jako korweta, OPL dla NDR, okręt rozpoznania i tym razem mniejszy kolega ZOP dla Ślązaka. Pochłonie to z 3-4 mld ale realne do wykonania do 2026 (środki do 2022 zdaje się już rozdysponowane). Orka to tylko w kredycie i jakaś spec ustawa inaczej projekt niewykonalny.

  4. Davien

    Napoleon jest tylko taki problem że potrzebujemy i Narwi i Orek i Mieczników/Czapli i nowych mysliwców/smigłowców bo niedługo spadanie maszyn bedzie norma a nie rutyna a i nasza MW tez lezy i kwiczy. Obecnie najlepsze byłoby dozbrojenie i dokończenie Slazaka, wypozyczenie od Niemców 212A i budowa 2 212CD oraz zakupy Narwi i przynajmniej paru smigłowców i mysliwców za Su-22 ,ale nie ma tyle pieniedzy bo wydawali je pzrez ostatnie trzy lata na wszystko tylko nie na modernizacje. PS Na mysliwce czy orke i tak bedziemy czekac min 6-7 lat( Orka) kub ok 4( mysliwce)

  5. Napoleon

    Davien jest jeszcze jedna kwestia, jeśli ktoś nie urwie łba Orce to na jakąkolwiek Narew czy Harpie będziemy czekać z 10 lat, a tak Narew uboższą można byłoby już pozyskiwać dziś i patrząc na poprzedni kontrakt i dostawy F16 to też wypadałoby startować już dziś. Mierzi mnie to pajacowanie z MW.

  6. Napoleon

    I o to chodzi Davien piekna i rzeczowa propozycja! Dzięki Gts za szersze rozwinięcie!

  7. Gts

    Kuba. Nie nie byloby rozsadne kupowanie Gripena bo duza czesc kosztow to infrastruktura, szkolenie a do tego utrzymanie czyli np magazynowanie czesci i serwisowanie przez odpowiednio przeszkolony personel. Przy nastepnym typie maszyny mamy te koszty podwojone. Owszem gdybysmy zakupili wiecej F-16, to zainwestowac w infrastrukture tez trzeba bo gdzies je musimy trzymac. Mati. Tak nasze mozna zmodernizowac a nawet trzeba w czasie MLU, ktory jest planowany do 2030 w przypadku naszego zakupu. Napoleon, kazdy kontrakt jest inny i ktos kto nie ma dostepu do szczegolow, to moze sobie oceniac na zasadzie \"na oko\". W zagranicznej prasie pisuja ze koszty Gripena to ok 80% kosztow F-16. Oczywiscie wiele sie zmienia od sposobu uzywania samolotow przez rozne formacje. Ogolnie tez Gripen NG jak twierdzili Hindusi jest drozszy w zakupie od F-16 IN, a nie tanszy. Gripen ma za to nizsze koszty utrzymania, ale sa one zwiazane z tym ze wiele spraw jest diagnozowane wirtualnie, natomiast on-site koszty robocizny czlowieka sa juz znaczaco wyzsze i rosna lawinowo gdy jednak cos trzeba zrobic. Willgraf mylisz chyba pojecia cos gdzies przeczytales, ale nie wiesz co. Zwlaszcza o tych wielokrotnie wyzszych kosztach. Pewnie pomylies CPFH i HOC gdzie uwzglednia sie badz nie pewne sprawy. Wedle tych publikacji raz koszty utrzymania sa na poziomie 6000-7000$ dla F-16 i 4500 dla Gripena, ale juz druga podaje 30000$ dla F-16, 27000$ dla Gripena. Ty wziales sobie wyzsza dana CPFH od F-16 i nizsza HOC od Gripena. Koszty sa bardzo rozne bo co innego sie tam wlicza. Przykladowo do CPFH jak podaje jane\'s wlicza sie: CPFH (COST PER FLIGHT HOUR) Aviation fuel, consumable supplies, operation and maintenance, unit level man power, system improvements, capital charges, depreciation, amotrisation. Gdzie indziej znajdziesz tez: The direct operating cost, also known as the cost-per-flight-hour of the General Dynamics/ Lockheed Martin F-16C Viper is about $22,514.00 This includes maintenance costs, fuel, armament/weapons and the crew/pilot\'s salary.  In comparison, the F-35A has a cost per flight hour of about $32,000.00, while the F-35C comes in at around $36,000.00. The F-35B is only slightly higher at around $37,000.00 to $38,000.00. Busines insider F-35 Other DoD component user rates:$28,455 per hour All other user rates: $29,685 per hour Problem CPHF jest taki ze kazdy liczy go jak mu pasuje. Wyznacznikiem miarodajnym moze byc wiec porownanie naszyn uzywanych w jednym kraju i jednej formacji i tylko to. Przykladowo na amerykanskich stronach aby poronwac samoloty amerykanskie do rosyjskich podaje sie przyklady np z Polski i uzytkowania F-16 i Mig-29. Tam podaje sie ze nasze koszty to co najmniej 7700$ dla F-16. W artykule w ktorym pisali o Migu i F-16, pisali ze koszty zwiazane z Mig-29 to ok 15000$ a koszty zwiazane z F-16 to ok 10000$ co raczej sugeruje HOC, a nie CPFH. Porownanie kosztow zakupu i eksploatacji samolotow w roznych panstwach jest dla kogos kto nie zna szczegolow niemozliwe. Zwlaszcza, ze niektore dane sa skrzetnie strzezone np te o zuzyciu paliwa.

  8. Davien

    Panei Napoleon ogólnie cena F-16 block 70 oscyluje w granicach 70-75mln$ za maszyne flyaway, podobna cena F-35A to 93mln$ do tego dochodzi uzbrojenie, serwis i inne usługi tzw pakiet i tu F-35 potrafił kosztowac przy cenie za goły samolot 105mln w pakiecie 180mln. pełne koszty utrzymania to 32000$ za godz lotu dla F-16 i ok 50000$ dla F-35A wiec nie tak do konca podwójne ale istotnie sa sporo wyzsze. Obecnie po rezygnacji Rosji z Su-57 sytuacja troche sie zmienia Co do Narwi, nie zapominajmy że AMRAAM w wersji lotniczej to maks 25-30km przy odpaleniu z ziemi, co do NASAMS to pełna zgoda ale w wersji NASAMS-2 gdzie mozna tez uzywac ESSM czy AMRAAM-ER o zasiegu 50km czy tez pocisków AIM-9X o zasięgu 16km

  9. Hansen

    A my mamy WOT.

  10. Napoleon

    Davien co do porównania ceny F16V i F35 to pamiętajmy, że kontrakt dla Słowacji obejmuje też niebagatelne uzbrojenie i szkolenia. Cena dla nas bez uzbrojenia byłaby jakieś 100mln USD w porównaniu 150mln USD za F35. Druga sprawa to koszty utrzymania i dla F35 są dwukrotnie większe. Dla nas biedaków tylko nowe wersje F16 bo oszczędności mamy też na istniejącej infrastrukturze. Jest też możliwość oparcia Narwi o AMRAAM ale mało kto o tym mówi, a byłaby to droga do ujednolicenia uzbrojenia i sporych oszczędności. Przy okazji porażki naszych SP byłby zapas rakiet dla Narwi. My biedaki powinniśmy uczyć się niekonwencjonalnych rozwiązań. NASAMS ma się dobrze w Norwegii. Pozdrawiam

  11. dropik

    Z tymi migami to się wstrzymajcie one pewnie będą dostępne za 5 lat. miejmy nadzieje że nikt ich nie będzie chciał dla nas kupić.

  12. Mati

    Czy nasze F16 można zmodernizować do tego block 70/72 ? Tzn. czy jest to technicznie możliwe i ekonomiczne opłacalne ?

  13. Kuba

    Pytanie do specjalisty. Czy nie byłoby rozsądnym rozwiązaniem kupienie eskadry nowych Grippenów aby zabezpieczyć sobie możliwość używania bomb termobarycznych i kasetowych naszej produkcji? Szwedzi pewnie zintegrowali by je ze swoim samolotem w przeciwieństwie do Amerykanów. Mielibyśmy wtedy, jak to ujął @Świergot, atomówkę dla ubogich.

  14. Dan

    Tymczasem drodzy koledzy po Londynie lataja dosc nisko 3 sztuki V-22 Osprey. Huk jak przy B-52.

  15. Davien

    Willgrag ładnie tak kłamać? Gripen NG ustepuje F-16V/F-16 block 70 pod kazdym mozliwym wzgledem i ma ułamek mozliwości jakie juz obecnie ma F-35. A co do ceny za godzine loty to F-16 to cena pełna: 32000$, Gripen NG min 27000$ tak wiec jak zwykle zbłażnięłs sie do końca:) Rafał cena 2,9mld to jest cena maks za te maszyny, jaka będzie rzeczywista nie wiadomo ale nie zapominaj że F-16 block 70 jest samolotem lepszym i znacznie nowocześniejszym od Su-35, który to Suchoj jest drozszy od F-35A a znacznie gorszy.

  16. Edi

    Jak mogli wybrać pakiet modernizacyjny F-16V kiedy nie mają F-16?

  17. Bla bla

    Zmodernizowane śmigłowce MI-2 są lepsze, nie znacie się.

  18. Rafal

    Max 3mld za 14 maszyn, a tak tu niektorzy jeczeli ze Suchoje dla Indonezji to drozyzna bo za 11 maszyn trzeba zaplacic 1.1mld

  19. Willgraf

    bardzo głupia decyzja i kosztowna, współpraca z saabem pozwoliłaby grupie wyszehradzkiej odtworzyć swój przemysł lotniczy , a tak będą wydawać miliardy na utrzymanie awaryjnych F-16 i wysyłać wszystko za ocean do naprawy i płacić grubo za serwis , a godzina loty to 22-30 tys usd co jest wartością wielokrotnie większą od kosztów utrzymania JAS-39 GRIPEN, który w wersji NG ma to czego jeszcze w pełnej skali nie uzyskał F-35 czyli działający system wymiany danych tzw. sieciocentryczny....ale wiadomo decydenci -politycy to laicy nie znający się na niczym

  20. EdwardN

    My już nic nie kupimy bo wszystko na socjal idzie obyśmy nie skończyli jak Grecja tam też rozdawali kasę.

  21. Adam

    Kiedy nasi kupią nowe F-16V za te migacze i suki ? Kiedy Helikoptery ?

  22. bender

    @Gts: 100/100

  23. Polak Mały

    A w PGZ w zakładach Mesko kontrola ujawniła kolosalną niegospodarność , ponadto z tych PKB 2% na modernizację w 2017 roku PiS wydał procentowo najmniej od wielu lat ( z tego co czytałem ok. 20% - na modernizację sprzętu - reszta to wydatki na ławki , pomniki i inne historie ). Z zazdrością patrzy się na takie kraje jak Grecja czy Słowacja. Wczoraj czytałem artykuł z którego wynikało, że Izrael wydaje rocznie na armię 16mld a my 10 mld , a przepaść technologiczna między Polską a Izraelem ? Odpowiedzcie sobie sami.

  24. dobra rada

    Polskie Siły Powietrzne opytmalnie: 48 F-16C/D 50/52 zmodernizowanych do wersji 70/72 (dawne eskadry 3, 6, 10), 48 nowiutkich F-16V 70/72 (dawne eskadry: 7, 8 i 40), 32 F-35A (do Malborka i Mińska Mazowieckiego), 16 Bielików, 32 Orliki TC-II, eskadra p-partyzancka (Orlik bojowy + CASA gunship), 32 Kruki Bell Viper

  25. NsZ

    To w naszym MON już zacierają ręce,będzie można kupić trochę latającego szrotu ze Słowacji

Reklama