Reklama

Siły zbrojne

Saperzy w poszukiwaniu prawdy historycznej

fot. DGRSZ/st. kpr. Kamil Skoczylas, st. kpr. Rafał Mazurek
fot. DGRSZ/st. kpr. Kamil Skoczylas, st. kpr. Rafał Mazurek

Współpraca między Dowództwem Generalnym RSZ a Instytutem Pamięci Narodowej w zakresie poszukiwania prawdy historycznej prowadzona jest od dwóch lat. To przede wszystkim żołnierze jednostek inżynieryjnych wspólnie z naukowcami z IPN poszukują miejsc pochówku żołnierzy wyklętych. Zaangażowani w prace są saperzy z: 1 pułku saperów, 2 pułku saperów, 2 pułku inżynieryjnego oraz 16 batalionu saperów z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich.

W ostatnim czasie żołnierze 16. Tczewskiego Batalionu Saperów z Niska pod dowództwem ppłk. Grzegorza Grobla wspierali przedsięwzięcia poszukiwawcze Instytutu Pamięci Narodowej, stanowiące kolejny z etapów odkrywania prawdy historycznej.

W okresie od 2 do 17 lipca 2018 roku 26 żołnierzy pod dowództwem por. Igora Redosa poszukiwało ofiar mordów z 1944 roku, dokonywanych na żołnierzach polskiego podziemia, więzionych przez NKWD w obozie w Trzebusce. 

image
fot. DGRSZ/st. kpr. Kamil Skoczylas, st. kpr. Rafał Mazurek

Zasadniczym celem było wsparcie IPN i zapewnienie bezpiecznego prowadzenia prac inżynieryjnych w gruncie w zakresie występowania przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych pochodzenia wojskowego, a jednocześnie umożliwienie odnalezienie szczątków, przedmiotów stanowiących dowód męczeństwa i historycznego świadectwa ówczesnych mordów.

Podczas nieinwazyjnych prac inżynieryjnych prowadzonych w okolicach miejscowości Turza i Żabno odnaleziono 75 sztuk amunicji strzeleckiej z tamtego okresu. Została ona podjęta a następnie zniszczona przez patrol rozminowania nr 33 z Rzeszowa, dowodzony przez st. chor. sztab. Ryszarda Barana. Znaleziono również przedmioty przypominające broń. Zostały one przekazane policji, celem dokonania ekspertyzy specjalistycznej.

Miejsca pochówku pozostają jednak nadal nieznane. Prace poszukiwawcze będą jednak kontynuowane w przyszłym roku.

image
fot. fot. DGRSZ/st. kpr. Kamil Skoczylas, st. kpr. Rafał Mazurek

Znaleziska i dotychczasowa współpraca z Biurem Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej wskazuje, że żołnierzy czeka jeszcze wiele lat intensywnej pracy i wysiłku przy wyjaśnianiu zdarzeń powojennej historii kraju.

DGRSZ

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. tylko Uzupełniam

    @Aksksksis \".. odnaleziono 75 sztuk amunicji strzeleckiej z tamtego okresu..\" - oczywiście to wina \"komunistów\" ze nie wyzbierali całej walającej się po terenie PRL rozsypanej w czasie wojny ( i I i II światowej ) zardzewiałą amunicję, złośliwcy odbudowywali Warszawę a zamiast tego powinni zbierać tak jak przysłowiowa stonkę @Marcin \"..Jak podczas nieinwazyjnych prac można podjąć amunicję?..\" - zazwyczaj wykrywaczem do \"metalu\"

  2. Aksksksis

    Ładnie rozminowano kraj po wojnie. Po komunistycznemu

  3. Marcin

    Jak podczas nieinwazyjnych prac można podjąć amunicję?

Reklama