Reklama

Siły zbrojne

Salkity i Moskity oświetlą wojskowe lądowiska. Nowe zamówienie

Inspektorat Uzbrojenia zawarł umowę na dostawę dwunastu kompletów urządzeń elektroświetlnych typu SALKIT i MOSKIT.

Kontrakt otrzymało konsorcjum zadaniowe złożone z dwóch spółek: SILTEC Sp. z o.o. i POL-MOT Rail Sp. z o.o. Są to jednak tylko polscy pośrednicy, ponieważ jedynym producentem urządzeń MOSKIT i SALKIT jest Metalite Aviation Lighting. Wybór tych zestawów jest zresztą zrozumiały, ponieważ firma ta produkuje jako jedyna zestawy w pełni spełniające ustalania dokumentów NATO STANAG: 3534 i 7025. Były one wykorzystywane m.in. w Afganistanie.

Zestaw elektroświetlny MOSKIT – fot. www.metaliteaviation.com

Są to zestawy elektroświetlne już wprowadzone do służby w Siłach Zbrojnych RP – m.in. w jednostce wojskowej nr 4395 w Leźnicy Wielkiej. Inspektorat Uzbrojenia nie ingerował jednak w typ elementów wchodzących w ich skład (np. w typ akumulatorów lub żarówek). Mają one jednak spełniać wymagania określone w kartach katalogowych obu urządzeń oraz spełniać warunki unifikacji i kompatybilności z kompletem urządzenia dostarczonego przez producenta.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem nowe urządzenia elektroświetlne będą służyły do oświetlania pasów startowych i dróg kołowania na lotniskach polowych (lądowiskach). Są to zestawy mobilne i zostaną rozmieszczone w jedenastu jednostkach wojskowych w całej Polsce.

Skład zestawu elektroświetlnego MOSKIT

MOSKIT i SALKIT to urządzenia elektroświetlne montowane na przyczepach jednoosiowych do 1,5 t. Nie muszą być one montowane na stałe i powinny być rozwijane w razie potrzeb zarówno na nawierzchniach sztucznych jak i naturalnych – trawiastych (w czasie mniejszym niż 20 minut tworząc pas startowy o długości 1500 m). Dlatego dostawcy tego typu urządzeń nie są zobligowani do wykonywania jakiejkolwiek prac budowlanych.

Lampa dookólna typu OREL (z lewej) i kierunkowa typu UAL, wchodzące w skład zestawów MOSKIT i SALKIT – fot. www.metaliteaviation.com

Wybrany przez IU system MOSKIT służy do oświetlania całej drogi startowej, dróg kołowania oraz stanowisk postojowych statków powietrznych. Składa się on z:

  • przyczepy specjalnej jednoosiowej do 1,5 t;
  • 2 dieslowskich zespołów spalinowo-elektrycznych o mocy 2 kW, 240V,50/ 60 Hz typu ASB 2D;
  • 18 kompletów lamp dookólnych typu OREL (Omnidirectional Runway Edge Lights);
  • 3 kompletów reflektorów kierunkowych typu UAL (Unidirectional Approach Lights);
  • 2 kompletów świetlnych wskaźników ścieżki zniżania – TAC PAPI;
  • 4 kompletów noktowizyjnych wskaźników ścieżki zniżania – NVG PAPI;
  • 2 pulpitów zdalnego sterowania światłami;
  • podstaw do montażu lamp, reflektorów i wskaźników ścieżki zniżania;
  • zespołu ładowania akumulatorów;
  • bębna kablowego z napędem elektrycznym;
  • 5 odcinków kabla zasilającego o długości 2x165 m, 1x65 m i 2x 6 m,

Lampy, reflektory oraz wskaźniki ścieżki zniżania mogą być sterowane zdalnie za pomocą pulpitu zdalnego sterowania z odległości 4,5 km. Przy czym reflektory UAL i świetlne wskaźniki ścieżki zniżania TAC PAPI są zasilany z zespołu spalinowo-elektrycznego natomiast pozostały osprzęt „oświetleniowy” jest zasilany z własnych ołowiowych baterii akumulatorowych.

Świetlny wskaźnik ścieżki zniżania TAC PAPI (z lewej) i noktowizyjny wskaźnik ścieżki zniżania NVG PAPI, wchodzące w skład zestawów MOSKIT i SALKIT – fot. www.metaliteaviation.com

Skład zestawu elektroświetlnego SALKIT

System SALKIT jest wykorzystywany jako uzupełnienie dla MOSKIT-a i nie posiada niektórych elementów z jego wyposażenia – np. świetlnych i noktowizyjnych wskaźników ścieżki zniżania PAPI. Zestaw ten składa się z:

  • przyczepy specjalnej jednoosiowej do 1,5 t;
  • 64 kompletów lamp dookólnych typu OREL;
  • podstaw do montażu lamp;
  • zespołu ładowania akumulatorów 3x16 i 1x20;
  • zestawu filtrów do lamp OREL.

Zestaw elektroświetlny SALKIT – fot. www.metaliteaviation.com

Lampy OREL są zasilane z własnych ołowiowych baterii akumulatorowych i mogą być sterowane zdalnie za pomocą pulpitu zdalnego sterowania z odległości 4,5 km.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Barroc

    Czy wyprodukowanie świateł jest na tyle skomplikowany że nie można go wykonać w polskich firmach?

    1. Marek

      No właśnie. Poza tym dziwi mnie zastosowanie wrażliwych na głębokie rozładowanie akumulatorów kwasowo - ołowiowych.

    2. Darek

      Ciężko ruszyć z produkcją 12 zestawów tak aby było to opłacalne. Brak efektu skali i kumulacji zamówień. Gdyby miała to dostarczyć Polska firma, kosztowałoby to 3 razy tle co w UK. Weźmy pod uwagę badania, certyfikację oraz start produkcji małego wolumena.

  2. R

    Bardzo ciekawe. Własnie takich dobrze opracowanych informacji oczekuję od serwisu.

  3. test

    Można, ale zastanów się nad tym i dojdziesz do wniosku , że nikt nie będzie tego projektował, testował, certyfikował itp. dla sprzedaży dajmy na to 11 szt. Kapitalizm - wady i zalety

  4. ciekawy

    siltec przerzucił się z tempestów na "latarki"?

Reklama