Reklama

Siły zbrojne

Rosyjskie T-80BWM współpracują z bezzałogowcami

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Załogi zmodernizowanych czołgów podstawowych T-80BWM z pododdziałów pancernych 38. Samodzielnej Gwardyjskiej Brygady Piechoty Zmotoryzowanej odbyły pierwsze ćwiczenia taktyczne we współdziałaniu z bezzałogowymi statkami powietrznymi Orłan-10 na poligonie w obwodzie amurskim.

W kilkudniowych ćwiczeniach poligonowych udział wzięło 40 czołgów i transporterów piechoty oraz ponad 300 żołnierzy, których zadaniem było stworzenie grupy uderzeniowej. Żołnierze mieli następnie zmusić przeciwnika do przemieszczenia się w pułapkę ogniową. W celu dokonania tego dość skomplikowanego manewru taktycznego załogi czołgów T-80BWM korzystały w czasie rzeczywistym z informacji uzyskanych od rozpoznawczych Orłanów-10, krążącym nad terenem, na którym prowadzono manewry. 

Dzięki udanej współpracy ćwiczącym ostatniego dnia udało się pokonać "nieprzyjaciela" poprzez stopniowe zamykanie go w okrążeniu, które domknięto manewrem oraz polami minowymi.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podało w oficjalnym komunikacie, że dowódcy pododdziałów czołgów biorących udział w tych manewrach są bardzo zadowoleni z odbytej współpracy z rozpoznawczymi bezzałogowcami. Współpraca ta ma być kontynuowana w celu jej dalszego doskonalenia podczas kolejnych ćwiczeń.

38. Samodzielna Gwardyjska Brygada Zmechanizowana jest jedną z jednostek Wschodniego Okręgu Wojskowego i na co dzień stacjonuje w Jekaterynosławce w pobliżu Błagowieszczeńska w obwodzie amurskim - bardzo blisko chińskiej granicy, od sąsiedniego miasta Heihe oddziela ją jedynie rzeka Amur.

Modernizacja czołgów podstawowych T-80BW do standardu T-80BWM zakłada m.in. montaż nowego pancerza reaktywnego Relikt, instalację nowego, wielokanałowego celownika działonowego Sosna-U, zmodyfikowanego zapasowego celownika działonowego 1P67, instalację nowego przyrządu obserwacyjnego kierowcy TWN-5/TWN-5M, systemu ochrony załogi PKUZ-1Ak, czy nowego systemu gaśniczego i łączności. Według obecnych planów modernizacji ma zostać poddanych 300-400 z 600 egzemplarzy tego typu czołgów znajdujących się w służbie liniowej.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. Marek

    Orłan-10 to nie jest połączony gumką od majtek dron za 1000 dolarów jak te, które robią dla siebie islamscy terroryści. To znacznie bardziej kosztowna zabawka. Już sama głowica optoelektroniczna, musi troszeczkę kosztować. Nie mówiąc o reszcie. Takich dronów nie będą robiły kołchoźnice na prymitywnych liniach produkcyjnych, bo tak się po prostu nie da. Nie da się też takich dronów zrobić z części kupionych na Aliexpresie. Mandpadsa na takiego koleżkę nie szkoda. Zwłaszcza jak weźmie się pod uwagę szkody, jakie może taki dron wyrządzić. Owszem, mają także mniejsze i tańsze. Ale czy na nie zawsze konieczny jest manpads? Jest Lanca 2: https://www.defence24.pl/mspo-2019-elektromagnetyczne-lance-przeciwko-dronom Jest system antydronowy Jastrząb PRO: https://www.defence24.pl/mspo-2019-system-antydronowy-jastrzab-od-hertz-systems Masz wreszcie Ctrl+Sky, którym sam się swego czasu zachwycałeś: https://www.defence24.pl/mspo-2018-ctrlsky--nowy-polski-system-antydronowy-wideo. Aż tak bezradni więc chyba nie jesteśmy.

  2. Infernoav

    Jasne, gdyż w rzeczywistych warunkach bojowych, przeciwnik pozwoli latać bezzalogowcom i skutecznie przekazywać dane. Zabawne.

    1. Fanklub Daviena

      W Arabii Saudyjskiej Amerykanie i Saudowie dronom Huti latać pozwalają... :)

    2. Davien

      Nie w Arabi ale w syrii, nie Amerykanie ale Rosjanie i nie pozwalaja ale nie są w stanei ich powstrzymać:)

    3. dim

      Nawet barzo zabawne, gdyż na razie niemal nic przeciw nim nie mamy. Poza tym seryjnego, zwykłego bezzałogowca za 1000 dolarów ile razy możesz strącać rakietą, kosztującą 20, czy 200 tysięcy ? Taki Orłan 10 to jest ich produkcja seryjna, fabryka i maszyny dawno zamortyzowane, materiały w niewielkiej ilości, robocizna kobit przy taśmie niedroga... A przyszłe tanie, obserwacyjne będą znacznie tańsze. Do ważnych zadań uderzeniowych będą drony stealth - już je testują. Świat się zmienia...

  3. dim

    - twierdzisz, że na Golfie II nie można szkolić i wyrabiać dobrych nawyków kierowcy ?

  4. dim

    @Marek. Myślałem o tym. Ale raczej uważałbym, że chodzi o trenowanie chwytów bitewnych tam, gdzie gdzie nikt ich łatwo nie podgląda. Gdy taki "Zapad" praktycznie widać z radarów.

  5. W3-pl

    wiem. czepia sie W3- powie kto? ale czytam jak to "otoczyli" 40 T-ciakami (a nie w tych 40 to nie wsio tanki) i 300 armiejcami----co, kogo? wioseczka jak na hali w Czeczenii czy Osetii - do opanowania? pewnie jak i przeciwnik ma drony WRESZCIE!! , nawet dla WOT a i dla Langust i/albo minowanie narzutowe to nie takie proste

  6. dim

    To jest ...bardzo ciekawe ćwiczenie ! I tu sama nasuwa mi się pozytywna odpowiedź na wątpliwośći - a kto ich nie ma ? - czy warto modyfikować muzealne T-72 ? - Oczywiście, że warto, pod warunkiem, że posłużą do częstego prowadzenia takich szkoleń. Jeśli są prowadzone, tego nie wiem. Ludzi trzeba na czymś szkolić. Nie tylkok aby umieli takie pułapki organizować, bo także aby nie dawali się w nie złapać. Na starym T-72 wyjdzie to chyba najtaniej ? Aby tylko wozy te sprawnie jeździły i aby ich urządzenia obserwacji i łączności były ok. Gdyż jeśli dojdzie do dalszego pogorszenia sytuacji międzynarodowej, okaże się, że w zapasach mobilizacyjnych, choćby za oceanem dość jest wyraźnie lepszych czołgów, a na przekazanie ich do Polski wystarczą 2 miesiące. Natomiast skąd wzięlibyśmy do nich inteligentnie wyszkolone załogi ? Na to trzeba wielu lat.

    1. andrzej.wesoly

      Ale T-80 BWM różni się od naszych starych T-72, jak Golf V z 2007 r.od Golfa II z 1988 r.

    2. Marek

      Bardziej ciekawe jest to, że ćwiczyły T-80BWM. Rosjanie jako podstawowych czołgów używają T-72 i T-90. I one są właśnie w tych miejscach, z których mogliby zrobić komuś wjazd na chatę. T-80BWM umieścili tam, gdzie klimat i natura jest łaskawa dla turbin. Jeśli tam ćwiczą, to za względu na obawy, że sojusznik może im wjechać na chatę.

    3. Raczej jak Passat 2007 ( T80) i 88. T72

Reklama