Samoloty myśliwskie sił powietrznych Wielkiej Brytanii, Holandii i Danii przechwyciły parę rosyjskich bombowców Tu-95 podczas lotu nad Morzem Północnym.
Dyżurujące myśliwce sił powietrznych NATO zostały wysłane na przechwycenie samolotów bombowych Tu-95, znajdujących się niebezpiecznie blisko przestrzeni powietrznej kontrolowanej przez siły Sojuszu Północnoatlantyckiego. W akcji brały udział samoloty Eurofighter Typhoon RAF oraz F-16 duńskich i holenderskich sił powietrznych.
Według brytyjskiego ministerstwa obrony, rosyjskie samoloty pozostały cały czas w międzynarodowej przestrzeni powietrznej. Jednakże, zgodnie z informacjami holenderskich sił powietrznych podczas lotu pary Tu-95 doszło do niewielkiego naruszenia przestrzeni powietrznej Holandii.
Holenderskie ministerstwo obrony przypomniało przy tym, że incydenty polegające na przechwyceniu rosyjskich bombowców strategicznych w pobliżu przestrzeni powietrznej Holandii zdarzały się już w przeszłości. W ubiegłym roku miały miejsce dwa podobne przypadki. Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii odnotowało natomiast w 2013 roku aż osiem incydentów, kiedy obce samoloty znajdowały się niebezpiecznie blisko brytyjskiej przestrzeni powietrznej.
(JP)
Simi
Ja nie wiem, że oni tak się cackają z tymi Ruskimi...co chwila słyszy się, że w różnych rejonach dochodzi nagminnie do naruszeń, jawnie prowokują i ćwiczą potencjalne naloty bombowe, więc dla przykładu należałoby strącić jeden, czy dwa Tutki, by Ci na Kremlu się uspokoili.
rusofob
popieram
Jac
Kiedy one zazwyczaj lecą blisko granicy ale jej nie przekraczają. Teraz też nie ma pewności czy przekroczyły, więc dlaczego miałyby zostać zestrzelone?
życzliwy
po powrocie z gimnazjum bierz się do odrabiania lekcji, a nie pisania durnych komentarzy.
z prawej flanki
- zwykle podchody ; jeszcze pod koniec lat osiemdziesiatych u/wieku dokladnie takie same gierki odbywaly sie co rusz nad baltyckim niebem - tyle ,źe wtedy na granicy polskiej przestrzeni powietrznej balansowaly maszyny naszych obecnych sojuszników a obecnie...