Rosyjski śmigłowiec naruszył polską przestrzeń powietrzną

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w czwartek wieczorem, 25 kwietnia, rosyjski wojskowy śmigłowiec należący do Floty Bałtyckiej naruszył przestrzeń powietrzną Rzeczypospolitej Polskiej nad wodami terytorialnymi na Bałtyku.
Lot maszyny był na bieżąco monitorowany zarówno przez wojskowe systemy radiolokacyjne Sił Zbrojnych RP, jak i przez cywilne systemy Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
W związku z incydentem siły i środki dyżurne obrony powietrznej pozostawały w pełnej gotowości do natychmiastowego działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.
Dowództwo Operacyjne podkreśla, że charakter naruszenia wskazuje na możliwość testowania gotowości polskich systemów obrony powietrznej przez stronę rosyjską.
W dniu 25.04 wieczorem rosyjski śmigłowiec wojskowy Floty Bałtyckiej naruszył przestrzeń powietrzną nad wodami terytorialnymi RP nad Bałtykiem.
— Dowództwo Operacyjne RSZ (@DowOperSZ) April 26, 2025
Lot śmigłowca był obserwowany przez wojskowe systemy radiolokacyjne SZ RP oraz przez systemy cywilne PAŻP.
Siły i środki dyżurne… pic.twitter.com/nqjXmnUkSP
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Zam Bruder - i właśnie brak automatyzmu ośmiela Rosjan do prowokacji. Gdyby były procedury do podjęcia z automatu - nigdy by nie zaryzykowali. O to właśnie chodzi w tym wszystkim. I na tym polega prawidłowa sygnalizacja strategiczna. Na razie mamy totalny chaos decyzyjny, brak wypracowanych i jednoznacznych procedur i scenariuszy. I to jest wielka słabość państwa i WP - do wyrównania ASAP.
Zam Bruder
Właśnie po to są wypravowane owe procedury aby nie dochodziło do tyleż niepotrzebnych co dla bezpieczeństwa groźnych z zasady - tych sugerowanych przez Ciebie (i innych uczestników dyskusji) "automatycznych" zachowań jakiegoś będącego zbytnio "hop do przodu" operacyjnego niższego szczebla. To właśniw po to decyzja ma się oprzeć o naczelnego wodza rozwlekając po drodze czas potrzebny, no właśnie na co? Niech ktoś dopowie.
Tani2
W tym temacie kawał zza komuny. Pani pyta Jasia w szkole ,Jasiu wymień wszystkich przyjaciół Polski. Jasiu wymienia :Francja, Anglia ,Hiszpania ,Czechosłowacja i milczy. Jasiu a Związek Radziecki? Związek Radziecki nie. A dlaczego? Bo Związek Radziecki to brat. Bo ploszę pani przyjaciół się wybiera a brata nie,jeśli jest skurczybyk ale jest brat. Ten kawał wam dedykuję Bo miejsca na mapie nie zmienimy a żyć trzeba.
Dawid83
A wiadomo chociaż co to za typ śmigłowca? Mi-24? Mi-17? Ka-27? Ka-29? Bo tego artykuł nie wspomina...
Davien3
Na pewno nie MI-17 ani Mi-24 Moze Mi-8 ale znacznie większa szansa na jakiegoś Kamowa
Ralf_S
Zestrzelony przez Turków Su-24 przebywał w ich przestrzeni raptem 2 minuty. Może trzeba zrąbać ze dwie ruskie maszyny, to skończy się rumakowanie...
user_1074157
A potem Rosja wyrąbie te polskie F-16 co to startują zawsze gdy ukraina obrywa rakietami :)
Grom2137
@User Chciałbym zobaczyć jak Rosjanie zestrzeliwują Polskie samoloty operujące w Polskiej przestrzeni powietrznej kiedy nawet w Ukraińskiej nie mogą wybić poradzieckiego szmelcu który trzyma się na taśmie i trytytkach
Rusmongol
@user157. A po ten jak zaatakuje Polskę to dostaną manto i resztę zamknie się w zoo i będzie rzucać banany.
Klozapol
Jak będą lecieć iskanery to też będziemy mogli tylko je śledzić.
Dawid83
Prawie wszystkie systemy przeciwlotnicze daliśmy Zełeńskiemu, a na ruskiego śmiglaka stara Newa w zupełności by wystarczyła. Ale ważniejsze jest bezpieczeństwo Ukrainy, niż własnego kraju!
user_1074157
A niby czym śledzić ? Rosjanie pokazali że ich jakiś stary pocisk może dolecieć pod Bydgoszcz i wykryją go dopiero grzybiarze.
Rusmongol
@user153. Ukraińcy pokazali że duży samolot przerobiony na drona może dolecieć 500 km pod Moskwę i dopiero tam zostać wykryty. Co ty na to?
Przyszłość
To mamy 2 do 1 . No tu artykuł na defence ,,Śmigłowiec Mi-24 naruszył 29 kwietnia białoruską przestrzeń powietrzną od strony Polski, a następnie ją opuścił – poinformowało w piątek ministerstwo obrony w Mińsku. Do resortu wezwano polskiego attache obrony. 29 kwietnia o godzi. 2.02 w rejonie..."
Carolus
29 kwietnia? Czyli za dwa dni.
Rusmongol
To Białoruś jednak jest częścią Rosji że dałeś to jako przykład?
Przyszłość
2021 . A drugi raz 1 września 2023 . Chyba nie muszę wam wzytiego googlwac. Toz sami macie wiedzę tez
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Powinien zostać zestrzelony. Inaczej Rosjanie będą rozzuchwaleni i będą eskalowali prowokacje, a potem wojnę hybrydową i sabotaże - dla pokazania swej przewagi. Jak widać - nie było przemyślanego planu ewentualnościowego konkretnej AUTOMATYCZNEJ NATYCHMIASTOWEJ reakcji. Zestrzelić, złożyć kondolencje i ostrzec, że racja stanu wymaga bezwzględnie ZAWSZE takich działań bez taryfy ulgowej - bez względu na tłumaczenia o "błędach nawigacyjnych" itp. wykrętach. I jasno zadeklarować, że wszelka wina po stronie Rosji.
Zam Bruder
Zapoznaj się z procedurami obowiązującymi w przypadku naruszenia PPP. Tam nic nie ma o "automatycznej natychmiastowej rekacji" wedle Twoich wyobrażeń.
DanielZakupowy
Tadeusz Żeleźny - bajarz systemowy "Powinien zostać zestrzelony. " Ale pozahoryzontalnie - rojem dronów z AI!
user_1081103
Żeby zareagować to musialby by być rząd i armia.Pozwalaja Rosjanom na wszystko a potem podają komunikat o jakiejs reakcji w postaci podrywania myśliwców
Tani2
Ja im wybaczam- nie mając aparatury nawigacyjnej orientują się na mapie. Dla gorąco krwistych ,że dwa lata temu wywalił się jacht wysłano Ana -28 w pewnym momencie odezwało się radio ze samolot naruszył przestrzeń.....gdy pilot powiedział o co loto ,ruski się wyłączył. I tyle mojego komentarza
maciu
Historia lubi się powtarzać ... Zwłaszcza teraz przydałby się ktoś stabilny emocjonalnie (cokolwiek to znaczy) na "tronie" USA.
Maciek93
Stara śpiewka... Obserowaliśmy, postawilismy systemy obrony w gotowości i nic.... Ogólnie rzecz ujmując dzisiejszym dowódcom w całym NATO brakuje po prostu jaj...
Hans_solok_chosen_one
Nasze wojsko powinno zestrzelić ten śmigłowiec jeżeli była to rosyjska samowola.
Observer22
Wojsko Polskie zamiast ostrzegać, w przypadku naruszenia naszej przestrzeni, powinni go ostrzelać jakąś małą amunicją, aby nic mu się nie stało, ale aby usłyszał stukanie nabojów z karabinka lotniczego w jego blachy, aby wiedział, że potrafimy w niego wycelować. Ale gdy tylko będziemy samych siebie alarmować, a jemu nic nie zrobić, to będziemy mieć tego coraz więcej.
Zam Bruder
Wiesz ile było naruszeń naszej przestrzeni powietrznej za ludowego wojska jeszcze w latach 80 - tych? Gdybyśmy wtedy w taki sposób reagowali nad Bałtykiem na natowskie naruszenia to mielibyśmy wtedy na bank III wojnę. Ile było wtedy wylotów naszych par dyżurnych to nie sposób spamiętać. Dzisiaj też są określone i precyzyjnie zdefiniowane procedury naszej OPL aby nie przeginać. Stukanie nabojów w jego blachy? Matko, córko i kochanko...
MC775
Haha w takiej sytuacji to od razu z bomby dostajesz mundur i w poniedziałek zamiast do roboty to na front. Nawet podczas zimnej wojny siły zachodu i siły sowieckie robiły wszystko aby nie doszło do bezpośredniej konfrontacji, nawet najmniejszej. A Ty mówisz o ostrzelaniu ruskiego śmigłowca nad wodami terytorialnymi, z dala od lądu. Najbardziej radykalna rzecz jaką Polska mogłaby w tej sytuacji zrobić to zmusić pilota do lądowania w najbliższym możliwym miejscu, ale nawet to byłoby mocnym przegięciem.
Davien3
A niby jakim cudem mieli to zrobic jak nie było w poblizu żadnego samolotu z IWŚ I jeszcze jedno, dla smigłowca bez pancerza nawet Kałach może byc zabójczy
Wojtekus
Ciekaw jestem co by się stało z polskim helikopterem po naruszeniu przestrzeni powietrznej Rosji? Czy też oznaczało by to rozpętanie wojny przez NATO? Dziękuję za informację odnośnie tego przekroczenia. Czego nie podano to ile to przekroczenie trwało i na jaką odległość doszło do przekroczenia. Dlaczego nie wysłano pary śmigłowców do przejęcia? Za mało czasu? Czy brak decyzji bo pan minister lub general spali na weekend? To już jest plaga tech sytuacji.
MC775
Jaki sens ma ujawnianie takiej informacji przez DO RSZ i to jeszcze na jakimś Twitterku? Trzeba było wykrycie naruszenia zachować w tajemnicy jeśli nie stwarzało ono realnego zagrożenia i nie dać nawet Ruskim wiedzy, że zostali wykryci. Żyli by w nieświadomości o tym jak działają nasze systemy a w razie czego spotkało by ich zaskoczenie.
Monkey
I pokazaliśmy, że jesteśmy gotowi obserwować. Gdzież podział się duch gen. Witolda Urbanowicza, polskiego asa myśliwskiego???
Grom2137
Ja mogę coś powiedzieć na ten temat że po prostu ja na ten temat nic za bardzo nie mogę powiedzieć
MateuszCh
Czemu nie strzelali?
Tubylec
Było zestrzelić to w końcu przestaną