Reklama
  • Wiadomości

Rosyjski satelita Kosmos spadł na Ziemię

Trzydziestoletni rosyjski satelita szpiegowski Kosmos-1441 opuścił orbitę ziemską i po przejściu przez atmosferę wpadł do Oceanu Spokojnego.

fot. structure.mil.ru
fot. structure.mil.ru

Wszystko przebiegało zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami rosyjskiego dowództwa obrony powietrznej i kosmicznej. Satelita, który zidentyfikowano jako Kosmos-1441 miał opuścić na początku listopada orbitę Ziemi, później rozpaść się przy przejściu przez atmosferę, a szczątki miały wpaść do Pacyfiku.

Nie jest to zbyt duża strata dla rosyjskiego wojskowego programu kosmicznego, ponieważ Kosmos-1441 został wprowadzony na ziemską orbitę 16 lutego 1983 r. Jego systemy nie spełniały więc obecnych wymagań i dlatego oficjalnie uważano go za niesprawnego.

Problem ex-sowieckiego złomu kosmicznego staje się jednak coraz bardziej odczuwalny. Prasa od razu przypomniała, że dokładnie taką samą operację przeprowadzono pod koniec poprzedniego miesiąca - 29 października, z tym że resztki należącego do Rosji obiektu wpadły wtedy do Morza Karaibskiego.

Ponadto w 2009 roku Rosjanie stracili kontrolę nad innym, nieczynnym pojazdem Kosmos, który zderzył się z amerykańskim satelitą telekomunikacyjnym Iridium. Była to pierwsza w historii kolizja dwóch sztucznych satelitów pozostających na orbicie okołoziemskiej.

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama