Reklama
  • Analiza
  • Wiadomości

Rosyjski "poligon" bomb kierowanych w Syrii. Su-34 na Bliskim Wschodzie

Su-34 są najnowocześniejszymi samolotami lotniczego zgrupowania WWS w Syrii. Potwierdzone oficjalnie zostało użycie przez Su-34 amunicji kierowanej – bomb rodziny KAB. Przynajmniej dwa wagomiary tego rodzaju bomb zostały użyte w pierwszych dniach nalotów – KAB-250 i KAB-500. Obie bomby zaliczyć można do najnowszych w rosyjskim arsenale.

  • Fot. mil.ru.
    Fot. mil.ru.
  • Fot. mil.ru.
    Fot. mil.ru.
  • Fot. mil.ru.
    Fot. mil.ru.
  • Fot. Oleg Belyakov/CC BY SA 3.0/Wikimedia Commons.
    Fot. Oleg Belyakov/CC BY SA 3.0/Wikimedia Commons.

W Syrii rozwinięto zgrupowanie liczące ponad 50 statków powietrznych – samolotów (Su-30SM, Su-24M, Su-25, Su-34) i śmigłowców (Mi-8, Mi-24) – w tym sześć wielozadaniowych Su-34 – następców frontowych bombowców Su-24. Maszyny o czerwonych numerach bocznych należą do jednostki lotniczej na co dzień stacjonującej na lotnisku Baltimore pod Woroneżem. Jest to 47. Samodzielny Mieszany Pułk Lotniczy 105. Mieszanej Dywizji Lotniczej 1. Dowództwa WWS i PWO.

Frontowy bombowiec Su-34 może zabierać nawet 8 ton uzbrojenia, które podwiesza się na 12 węzłach uzbrojenia (6 zawieszeń pod skrzydłami, 2 pod kanałami doprowadzającymi powietrze do silników, 2 między silnikami (jeden za drugim) i 2 na zaczepach skrzydeł (dla rakiet pow-pow lub zasobników WRE). Samolot dysponuje dwoma sensorami celowniczymi – radiolokatorem W004 z z zakresem obserwacji powietrze-powietrze oraz powietrze-ziemia (zasięg wykrycia ciężarówki ok. 30 km, mostu ok. 100 km) oraz celownikiem laserowo-telewizyjnym Płatan.

KAB-500 to bomby kierowane o masie 500 kg (na bazie odłamkowo-burzącej FAB-500) z naprowadzaniem laserowym, satelitarnym lub telewizyjnym. Używana w Syrii KAB-500S to bomba naprowadzana satelitarnie z użyciem systemu Glonass.

Materiał zdjęciowy z Syrii wskazuje na to, że pod Su-34 podwieszano bomby KAB-500S – jedna z maszyn została uchwycona przez rosyjską telewizję w czasie powrotu na lotnisko z niezrzuconą bombą tego typu. Zgodnie ze schematem podwieszenia, w razie potrzeby, Su-34 może zabrać nawet sześć takich bomb.

Oficjalnie wiadomo, że próby z bombami KAB-500 (określanymi także jako KAB-S) prowadzono od 2009 r. W 2012 r. pojawiły się informacje, że zrezygnowano z ich zakupu z powodów zbyt wysokiej ceny – 3 mln rubli. Zwracano także uwagę na stosunkowo małe osiągi taktyczne. W 2012 r. w wywiadzie dla Izwiestii rosyjski oficer Sił Powietrznych (WWS) twierdził, że przez trzy lata nie uporano się z niedostatkami bomby, w tym przede wszystkim relatywnie małym zasięgiem bomby – 6-8 km. Dla porównania powoływano się na amerykański analog JDAM dysponujący zasięgiem trzykrotnie większym (28 km).

W przypadku Syrii, gdzie rebelianci praktycznie nie dysponują skuteczną obroną rakietową, zasięg użycia bomby nie jest aż tak istotny, jak jej skuteczność. Celność KAB-500S deklaruje się na plus minus 5 m, jest to więc broń precyzyjna. Nie ulega wątpliwości, że użycie bomb KAB-500 – bez względu na ich liczbę, przyniesie cenne doświadczenia taktyczne i eksploatacyjne.

W razie produkcji seryjnej (niektóre źródła informowały jakoby taka produkcja już trwała) cena pojedynczej KAB-S – jej główna wada - niewątpliwie spadnie. Co więcej, jej skuteczne użycie może być wykorzystane marketingowo przez firmę Gefest-IT i stojące za nią, jako skuteczny lobbista, ministerstwo obrony FR.

Drugą nowością jest zastosowanie bomby kierowanej KAB-250 – analoga do KAB-500, tylko odpowiednio mniejszego wagomiaru. Potwierdzona oficjalnie taktyka w Syrii to zrzut z Su-34 bomby z wysokości 5 tys. metrów. Naprowadzana za pomocą systemu Glonass bomba osiąga deklarowaną celność plus minus 2 m (raczej realnie 3-5 m).

Bojowe zastosowanie bomby KAB-250 godne jest uwagi, gdyż jest no nowa broń precyzyjna w rosyjskim arsenale przeznaczona m.in. dla PAK-FA (T-50). Bomba opracowywana była przez GNPP „Region” w pierwszych latach dwutysięcznych, a debiutowała na salonie MAKS-2011.

Przeznaczona do przenoszenia wewnątrz PAK-FA bomba jest mocno wydłużona, przypomina bardziej rakietę, niż klasyczną bombę korygowaną (masa 250 kg, dł. 3,2 m, średnica 285 mm, szerokość skrzydeł 55 cm, masa głowicy bojowej 127 kg).

Materiał video i prezentacje wskazują także na stosowanie przez Su-34 bomb przeciwbetonowych BETAB-500. Bomby te nie są w arsenale rosyjskiego lotnictwa niczym nowym, nowością jest natomiast zastosowanie bojowe przez maszyny Su-34. Bomby te używane są do niszczenia podziemnych, umocnionych obiektów, np. podziemnych magazynów amunicji i punktów dowodzenia. W materiale video pokazano efekt ataku Su-34 z użyciem bomby BETAB-500 na punkt dowodzenia bojowników w rejonie Al-Rakka.

Poza amunicją kierowaną stosowane są także bomby swobodnego spadania, np. pod Su-24M podwieszane są klasyczne odłamkowo-burzące OFAB-250, używane są także FAB-500. O żadnym precyzyjnym ataku nie można w tym przypadku mówić.

Efekty ataków przedstawiane są na materiałach video uzyskanych z kamer bezzałogowców. Bombardowane są nie tylko pozycje IS – jak to jest oficjalnie deklarowane – ale także rebeliantów wszelakiej maści, w tym formacji umiarkowanych, wspieranych przez Stany Zjednoczone.

Su-24M i Su-34 wykonują uderzenia głównie na magazyny amunicji i broni, punkty dowodzenia (zazwyczaj podziemne kompleksy), obozy szkoleniowe itp.

Wraz z trwaniem nalotów nie można wykluczyć testowania w Syrii także innych, nowych rodzajów uzbrojenia klasy powietrzne-ziemia, opracowywanych pod kątem Su-34, np. taktycznej rakiety nowej generacji Ch-38, albo bomby szybującej UPAB-1500. Na razie wiadomo o zastosowaniu starszych lotniczych pocisków kierowanych laserowo, jak Ch-25MŁ i Ch-29MŁ, o zasięgu do 10 km. Obydwie wymienione rakiety zostały jednak skonstruowane jeszcze w czasach Związku Radzieckiego, a do ich przenoszenia zdolne są również polskie samoloty myśliwsko-bombowe Su-22M4/UM3K. Z kolei pocisk nowej generacji Ch-38 ma charakteryzować się zasięgiem do 40 km, a naprowadzanie (laserowe, aktywne radarowe termiczne lub satelitarne) jest wspomagane przez system nawigacji inercyjnej.

Marcin Gawęda

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama