Siły zbrojne
Rosyjski okręt desantowy rozpoczął próby na Bałtyku
![Fot. Defence24.pl](https://cdn.defence24.pl/2019/12/16/800x450px/1LQyM8Jc9vGFfGUbgBmhWvWBZ2LX1rUpfXMAuP3D.fb38.jpg)
13 grudnia br., miesiąc po opuszczeniu stoczni, najnowszy rosyjski okręt desantowy Pietr Morgunow (117) - proj. 11711 wyszedł z Bałtyjska w swoje pierwsze próby morskie. Jak podała służba prasowa kaliningradzkiej stoczni Jantar, w której jednostka powstała, testy realizowane na rosyjskich poligonach morskich Morza Bałtyckiego połączone będą z próbami państwowymi, co powinno przyśpieszyć wejście okręt do służby. Podczas prób morskich załoga jednostki i pracownicy stoczni przetestują w warunkach morskich wszystkie mechanizmy i systemy okrętowe.
Historia okrętu Pietr Morgunow jest dość długa. Sięga ona 10 września 2010 r., kiedy to Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej zdecydowało o wykorzystaniu opcji kontraktowej na budowę pierwszego seryjnego desantowca proj. 11711, który według ówczesnych planów miał zostać ukończony w 2016 r. i wejść do służby rok później. Nie uruchomiono jednak jego finansowania, stąd stocznia prowadziła jedynie prace przygotowawcze do budowy kadłuba.
Sytuacja zmieniła się radykalnie w związku z perturbacjami dotyczącymi śmigłowcowców desantowych-doków typu Mistral, które miały wzmocnić WMF FR. 1 września 2014 r. Ministerstwo Obrony i stocznia Jantar porozumiały się sprawie warunków budowy tej jednostki i podpisały stosowny kontrakt. Efektem tego było rozpoczęcie 4 grudnia 2014 r. pod numerem stoczniowy 01302 prac konstrukcyjnych. Równolegle zamówione zostały pierwsze elementy jego wyposażenia.
![image](https://cdn-legacy.defence24.pl/defence24.pl/upload/2019-12-16/q2lk27_DSC0039.jpg)
Dzięki temu, 11 czerwca 2015 r. odbyła się uroczystość położenia stępki drugiej jednostki proj. 11711, według deklaracji, które padły podczas tej uroczystości miała ona wejść do służby w 2018 r. Jednak prace konstrukcyjne przebiegały bardzo wolno, co spowodowane było zapewne problemami z finansowaniem jego budowy. Ostatecznie jego kadłub został zwodowany 25 maja 2018 r. w dość wysokim stopniu skompletowania. O tego czasu trwały prace wyposażeniowe i próby mechanizmów realizowane przy nabrzeżu stoczniowym, które zakończyły się 11 listopada br., kiedy to okręt ten przeszedł do Bałtyjska głównej bazy Floty Bałtyckiej.
Z informacji podanych przy okazji rozpoczęcia prób morskich wynika, że przekazany zostanie on flocie już w pierwszym kwartale przyszłego roku i podobnie jak prototypowy Iwan Grien (135) ma on służyć we Flocie Północnej.
Cziz
Niezły komin teraz świeci będą potrzebować polskiego węgla
R
A to ten co ekspert GB chcial barki i poduszkowce wypuszczac.
GB
Zapewne nie z tego tylko z utraconych Mistrali. A co do tego to prototyp Iwan Grien nadal jest tzw. próbnej eksploatacji, tak jest nieudany.
R
A to teraz nie a w innym artukule tlumaczyles koledze po co w tym desantowcu wrota sa, twierdzac, ze to na barki desatowe i poduszkowce. Ale tak to jest jak sie przepisuje gotowce z kartki. Resza mnie nie interesuje bo to nic wiecej tylko trollowanie.
Marek
Nie Pietr Morgunow, tylko Piotr Morgunow... Żadnego Pietra w Risji nie ma. W Rosji nawet jeśli piszą słowo Петр, czyta się Piotr... e (je) W tym wypadku jest domyślnym (jo).
Bosmanz Pucka
Dziób statku się nie domyka To juz 3 próba Czyżby za słabe siłowniki?
dywersant
Może i ruskim toną pływające doki, oraz płoną lotniskowce w stoczniach podczas remontów, ale desantowiec klepią w 5 lat, a nie jak my patrolowiec w 18 lat....
Jacek
Ale okręty podwodne potrafią robić i po 20 lat
SimonTemplar
My OP nie zbudowailibysmy nawet przez 50 lat.
werte
A ten desantowiec jest odporny na pociski przeciwokrętowe np NSM? Jeśli nie to jakie ma znaczenie czy 5 lat czy 18. Skoro jego misją jest desant to i odległość od lądu gdzie musi się znaleźć może być zaletą dla naszej artylerii. Nawet rakiet nie trzeba tracić. Wystarczą pociski 155 mm z Kraba albo Langusta.
Fgu
A Kuzniecow płonie żywym ogniem !!!
klawiatura
Na polske kuzniecow nie bedzie potrzebny. Wystarczy im to co mają na kołach.