Reklama
  • W centrum uwagi
  • Ważne
  • Wiadomości

Rosyjska flota paraduje na Bałtyku [RELACJA]

Rosyjska marynarka wojenna przeprowadziła w Bałtyjsku, w głównej bazie Floty Bałtyckiej, defiladę z okazji dnia floty. Wzięły w niej udział także myśliwce i jednostki piechoty morskiej.

Fot. Defence24.pl.
Fot. Defence24.pl.

Tradycyjnie, jak co roku, w ostatnia niedzielę lipca, w najważniejszych bazach rosyjskich floty odbywają się uroczystości związane z dniem marynarki wojennej (ros. Wojenno-Morskoj Fłot - WMF). Święto to organizowane jest z dużym rozmachem, przy udziale najwyższych władz państwowych oraz szerokim uczestnictwie obywateli.

image
Fot. Defence24.pl.

Tradycją tych obchodów jest organizowanie obok wielu innych wydarzeń parad okrętów wojennych. W zależności od warunków w poszczególnych bazach mają one charakter statyczny (odbierający defiladę oficjele płyną wzdłuż zakotwiczonych lub zacumowanych na beczkach okrętów), lub też dynamiczny, gdy okręty uczestniczące w paradzie przepływają wzdłuż nabrzeży, często z użyciem uzbrojenia lub środków pozoracji walki.

image
Fot. Defence24.pl. 

W niektórych przypadkach stosuje się wariant łączący te dwa typy. Tak też dzieje się w Bałtyjsku głównej bazie rosyjskiej Floty Bałtyckiej.

image
Fot. Defence24.pl.

Ogólnodostępne nabrzeża w porcie w Bałtyjsku znajdują się po wschodniej stronie cieśniny Piławskiej o długości 2 km i szerokości 450-750 m. Jej szerokość pozwala na ustawienie rzędu jednostek do wielkości niszczyciela włącznie wzdłuż jej zachodniego brzegu, przy zachowaniu możliwości swobodnego ruchu pozostałych okrętów wzdłuż toru wodnego.

Fot. Defence24.pl.
Fot. Defence24.pl.

Ponadto dzięki otwartej przestrzeni Zalewu Wiślanego możliwe jest na przykład strzelanie z wyrzutni rakietowych bomb głębinowych lub rakietowych wyrzutni pocisków niekierowanych przez jednostki przechodzące cieśninę z Zatoki Gdańskiej na wody Zalewu Wiślanego.

Fot. Defence24.pl.
Fot. Defence24.pl.

Tegoroczna parada w Bałtyjsku rozpoczęła się od przeglądu załóg zacumowanych okrętów przez dowódcę Floty Bałtyckiej admirała Aleksandra Nosatowa. W cieśninie na beczkach zacumowane były: niszczyciel rakietowy „Nastojcziwyj”, fregata rakietowa „Jarosław Mudryj”, korweta rakietowa „Soobrazitielnyj”, okręt desantowy „Kaliningrad”, okręt rozpoznawczy „Wasilij Tatiszczew”, patrolowiec straży granicznej „Nadieżnyj, mały okręt zop „Kałmykija”, mały statek rakietowy „Zyb”, kuter rakietowy „Dimitrowgrad” i trałowiec bazowy „Siergiej Kolbasiew”.

image
Fot. Defence24.pl. 

Podczas właściwej parady, można było zobaczyć przedstawicieli większości typów okrętów bojowych i pomocniczych wchodzących w skład Floty Bałtyckiej, jak również jednostki pływające rosyjskiej Straży Granicznej.

Czynnikiem, który zdecydowanie uatrakcyjnia prezentacje okrętów jest fakt, że większość jednostek pokonywało cieśninę na dużych prędkościach, a niektóre używały swojego uzbrojenia, tak jak na przykład mały okręt zwalczania okrętów podwodnych „Aleksin” (318) proj. 1131M, który wystrzelił dwie torpedy ćwiczebne z lewoburtowej wyrzutni a następnie oddał salwę z wyrzutni rakietowych bomb głębinowych RBU-6000.

image
Fot. Defence24.pl

Kolejnym elementem pokazów był symulowany desant pododdziałów piechoty morskiej z pokładu zbudowanego w Polsce okrętu desantowego „Korolow” (130) proj. 775/III przy użyciu najnowszych transporterów pływających BTR-82A.

image
Fot. Defence24.pl.

Dodatkowo po zakończeniu parady pokaz swoich umiejętności przedstawili piloci zespołu akrobatycznego Russkije Witiazi na samolotach Su-30SM znajdujących na wyposażeniu lotnictwa morskiego Floty Bałtyckiej. Tego typu imprezy zdecydowanie bardziej przyczyniają się do propagowania i promocji morskiego rodzaju sił zbrojnych wśród obywateli, niż oficjalne uroczystości z udziałem polityków.

image
Fot. Defence24.pl.

 

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama