Reklama

Siły zbrojne

Rosomaki z osłonami przeciwko RPG

KTO Rosomak wyposażony w dodatkowe LSO doskonale sprawdził się podczas misji w Afganistanie / Fot. st. chor. szt. Adam Roik/Combat Camera DO SZ.
KTO Rosomak wyposażony w dodatkowe LSO doskonale sprawdził się podczas misji w Afganistanie / Fot. st. chor. szt. Adam Roik/Combat Camera DO SZ.

Polskie Siły Zbrojne planują zakup Lekkiego Systemu Osłon do KTO ROSOMAK – wersja bojowa oraz zestawów naprawczych do tego systemu. Termin składania wniosków wyznaczono na 6 września br.

3. Regionalna Baza Logistyczna ogłosiła postępowanie przetargowe na dostawę Lekkiego Systemu Osłon (LSO) do KTO Rosomak – wersja bojowa w liczbie 18 kompletów oraz 2 kompletów zestawów naprawczych dla tego systemu. Realizacja dostaw powinna zakończyć się w nieprzekraczalnym terminie do 30 listopada 2016 roku.

Czytaj także: Wojsko kupi system identyfikacji pola walki na KTO ROSOMAK

System lekkich osłon dla kołowego transportera opancerzonego Rosomak składa się z lekkiej konstrukcji ramowej, na której mocowane są siatki QinetiQ. Zastosowanie tego rodzaju dodatkowego opancerzenia w KTO zapewnia tym maszynom realne zwiększenie odporności, w przypadku ataku z użyciem, popularnych niemal na całym świecie, ręcznych granatników przeciwpancernych (klasy RPG) - odsuwając, blokując lub rozbijając spójność strumienia kumulacyjnego pocisku PG-7.

Warto jeszcze zaznaczyć, iż LSO powinno spełniać wymagania w zakresie możliwości montażu do pojazdu bojowego (KTO) wyposażonego w dodatkowe opancerzenie ciężkie produkcji krajowej (HSW), jak i zagranicznej (RAFAEL) stosowane przez producenta KTO. Siatka QinetiQ ma być pomalowana farbą koloru zielonego.

Czytaj także: Bezzałogowa wieża Rosomaka. "Obraz wyzwań dla polskiego przemysłu"

Instalacja tego rodzaju ochron na KTO Rosomak jest relatywnie szybka i prosta, szczególnie iż Polska ma już doświadczenia uzyskane dzięki zastosowaniu systemów LSO w maszynach wysyłanych do Afganistanu, jeszcze w ramach misji sił ISAF. To właśnie doświadczenia płynące z walk pod Hindukuszem oraz w Iraku doprowadziły do rozwoju i zwiększonej popularności tego rodzaju systemów zabezpieczeń nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również w naszym kraju.

Lekkie Systemy Osłon były już wcześniej dostarczane przez spółkę ROSOMAK S.A. (dawniej WZM w Siemianowicach Śląskich), zajmującą się produkcją transporterów. Na mocy podpisanej w listopadzie 2015 roku umowy spółka zobowiązała się na dostarczenie 100 sztuk osłon.

Reklama

Komentarze (11)

  1. Heavy

    Ciekawe po co? Chyba nie planujemy ich wykorzystania ofensywnie, a "ewentualny agresor" zna lepsze sposoby na rozwalanie naszych Rośków...

    1. Skoczek

      Tylko jeden rozkaz dzieli obronę od ataku i kontrataku. Np. Rosomak jest idealny do zwalczania wrogiego desantu, lub w wyniku skutecznej obrony powstanie sytuacja korzystna do przeprowadzenia kontrataku. P.S. Jednorazowe RPG różnego typu (LAW M72, AT-4, RPG-22, RPG-76) stanowią podstawową broń p.panc najniższego szczebla. Można w nią wyposażyć wszystkich żołnierzy w plutonie, kompani etc... (!)

  2. Bonaparstek

    Co z integracja spikow na Rosomakach?

  3. W3 - pl

    To dla jednej kompanii daleko poza suwalki gap? WzmocnionA taka na jesieni...

  4. [sic!]

    18 sztuk - Łał Czy MON zdecydowało, które wozy dozbroimy a które nie? A czy rosomak dopancerzony w LSO pływa jeszcze czy już nie?

  5. Marcin87wp

    Te siatki to lipa po dłuższym używaniu w terenie wyglądają bardziej jak firanki, ostatnia para i tylne wyginają się po pierwszym stromym podjeździe, rama wykonana ze stopu której nie da się zespawać ogólnie dostępnymi spawarkami. Wiec ogólnie LIPA

    1. dropik

      zapewne jest jak mowisz. takie coś nie może byc trwałe.

    2. Podbipięta

      Żołnierze w Afganistanie postulowali podcięcie tych krawędziowych ram i zawieszenie pod tymi ścięciami łańcuchów (takich jak te zawieżowo , podwieżowe w Merkavach ).

  6. dssds

    Producenta siatek QinetiQ wielokrotnie infiltrowali Rosjanie w systemie komputerów firmy. Pisała o tym prasa. Warto pamietać, bo mogą znać tajemnice konstrukcji.

    1. ggsd

      znają nie znają, pocisk z prekursorem i tak sobie porazi z tym i z tankiem też

  7. Matchii

    Na Rośku widocznym na zdjęciu zauważyłem taką ciekawostkę (bez związku z tematem artykułu): dwa pochylone, wygięte na końcu pręty, jeden na przodzie kadłuba i jeden na wieży. Służą do przerywania ewentualnego drutu rozciągniętego w poprzek ulicy na trasie patrolu; pierwszy chroni kierowcę, drugi gunnera. Czytałem, że żołnierze pierwszych zmian dospawywali sobie coś takiego ręcznie; te na zdjęciu wyglądają na zrobione fabrycznie.

    1. Andrzej

      Faktycznie! To o wiele ciekawsze spostrzeżenie, niż te osłony. Niemcy stosowali takie już podczas II w. św.

  8. Skoczek

    Wreszcie ktoś w MON zdał sobie sprawę, że rakietowe pociski z głowicą kumulacyjną stanowią największe zagrożenie dla wozu i są najbardziej rozpowszechnioną bronią p.panc. na współczesnym polu walki?? Przydałby się jeszcze termowizor dla dowódcy wozu (chociaż lornetka) i wielospektralne maskowanie.

    1. obserwator absurdów.

      Berberysy i te osłony są kupowane od lat, a przetarg na lornetki jest w toku.

    2. dropik

      to służy do ochrony przed rpg a nie ppk

  9. Przemo

    Bardzo mnie ciekawi ile taki zestaw będzie kosztował. Znając życie to ok 200 tys za sztukę .

    1. AntyZwiązek

      Parę lat temu były bodajże po około 400 tysięcy...

  10. No Doubt

    To jakieś kuriozum! 1. Po co przetarg, przecież dokonywali już zakupów - co jeśli najniższą cenę zaproponuje inna firma? ;) 2. Z wozu pływającego robią niepływający, jednocześnie wymagając pływalności od przyszłościowych BWP. 3. 18 komletów? 1,5 kompanii?

  11. Ślązak

    100 osłon nie obroni setek naszych Rosomaków ale sam pomysł dobry - tani i efektywny , szkoda że polska nie skumała się z Ukrainą system Zasłon , 140 milimetrowa ukraińska armata i power-pack o połowę mocniejszy niż nasz silnik takiego T-72 nic by nie powstrzymało

Reklama