Rosjanie zwiększą liczby rakietowych Bujanów

Okręty Bujan-M zasłynęły z wykonania 7 października br. spektakularnego ataku rakietami manewrującymi na cele w Syrii oddalone o ponad 1500 km. Wykorzystano przy tym system rakietowy pionowego startu Kalibr, który został zamontowany na Bujanach pomimo, że są to niewielkie jednostki pływające – jedynie o wyporności około 950 t i długości 74 m.

Wcześniejsze plany zakładały, że po trzech takich okrętach dostarczonych do Flotylli Kaspijskiej zbudowanych zostanie jeszcze sześć dalszych - dla Floty Czarnomorskiej. Każdy z nich ma być wyposażona w ośmiostartową wyrzutnię pionowego startu, co oznacza możliwość wykonania teoretycznej salwy z 48 rakiet manewrujących typu 3K14.

Nie wiadomo dla kogo będzie przekazany dziesiąty okręt, i czy Rosjanie nie zwiększą jeszcze zamówienia. Być może będą się starali w ten sposób zapełnić lukę, jaka pojawia się w związku z opóźnieniami w realizowaniu programu budowy okrętów bojowych większej wyporności – klasy fregata i niszczyciel. Zasięg rakiet manewrujących może te braki częściowo zniwelować.