Reklama

Siły zbrojne

Rosja zakończyła dostawy śmigłowców do Afganistanu

Fot. USAF
Fot. USAF

Rosja dostarczyła siłom zbrojnym Afganistanu ostatnie z 63 śmigłowców Mi-17V5. Tym samym zakończono realizację kontrowersyjnej umowy o wartości 1,2 mld dolarów, finansowanej przez Pentagon. Otwartą kwestią pozostaje nadal obsługa techniczna i dostawy części zamiennych dla afgańskich maszyn. 

Rosyjska agencja informacyjna TASS poinformowała, iż Rosoboronexport oficjalnie ogłosił zakończenie ostatniej, zakontraktowanej w 2013 roku dostawy śmigłowców transportowych Mi-17V5 dla Afganistanu. Była to trzecia umowa, podpisana w czerwcu ubiegłego roku pomiędzy rosyjskim eksporterem broni i amerykańskim Departamentem Obrony, pomimo protestów części amerykańskich kongresmenów.

Łącznie od 2011 roku Pentagon podpisał trzy kontrakty, obejmujące szkolenie, stworzenie infrastruktury oraz dostawy 63 śmigłowców Mi-17 dla afgańskich sił zbrojnych i służb bezpieczeństwa. Zdecydowano się na maszyny tego typu, ponieważ lokalne formacje były już wcześniej zaznajomione ze śmigłowcami rodziny Mi-8/Mi-17 i szkolenie oraz eksploatacja przebiegały znacznie łatwiej, niż w wypadku sprzętu zachodniego.

Realizacja umowy nie przebiegała bez problemów, zwłaszcza od początku bieżącego roku. We wrześniu Rosjanie zadeklarowali wstrzymanie współpracy w Afganistanie, również w zakresie dostaw śmigłowców.  Ostatecznie jednak zwyciężył rachunek finansowy. Przedstawiciele producenta nie kryją również, że liczą na dalsze zyski. Niezależnie od tego, czy Pentagon zamówi dla Afganistanu kolejne śmigłowce Mi-17 czy też nie, potrzebne będą dostawy części zamiennych i innych komponentów niezbędne w eksploatacji użytkowanych już maszyn – zauważa Walerij Paszko, szef marketingu Kazańskiej Fabryki Śmigłowców, która produkuje Mi-17V5.

Od innych modeli rodziny Mi-8/Mi-17 odróżnia je charakterystyczna sekcja dziobowa z „nosem delfina”, upodabniającym je śmigłowców zachodnich. Wśród innych widocznych zmian należy odnotować drzwi boczne umieszczone na obu bokach i zastąpienie skorupowych drzwi tylnych o wiele bardziej funkcjonalną opuszczaną rampą. Napęd śmigłowców Mi-17V5 stanowią dwa silniki Klimow TW-3-117WMA o mocy ponad 1600 kW, które zapewnią maszynie odpowiednie parametry również w wysokich górach Afganistanu. Użytkownikiem wiropłatów tego typu są także Indie oraz rosyjskie siły zbrojne. 

Reklama

Komentarze (4)

  1. aaa

    Wujek Sam niech da nam tyle Blackhawkow za free.

  2. aq12

    Indie mają ciągłe problemy z silnikami w tych śmigłowcach..

  3. marek

    wiem, ze to bluznierstwo, ale eskadra Mi17przydalaby sie WP - dlatego, ze Polska "lubi" brac udzial w roznego rodzaju misjach, a wysylanie Blach Hawkow, czy Apaczy z szachownicami do Afryki, czy innych cieplych krajow to szkoda kasy.Ras, ze nasze smiglowce nie nusialy by miec instalacji do pracy w wysokim zapyleniu, z kolei TAM lataly by z zabezpieczeniem przeciwoblodzeniowym......przeciez po takiej misji wiatrak nadaje sie juz tylko na zlomowisko, a cena Mi 17 w porownaniu do sprzetu amerykanskiego bylaby duzo nizsza....no i pewnie Rosjanie nie robiliby problemu z czesciami dla sprzetu przeznaczonego do celow wylacznie humanitarnych, Zeby nie bylo nieporozumien - wlascicielem i operatorem mogla by byc "Obrona Cywilna", ew Straz Pozarna.........CO Myslicie ???? Uwazam tez, ze trzeba ujednolicic, ze wzgledow ekonomicznych sprzet dla Strazy Granicznej, Policji, Pogotowia Ratunkowego, przewozu ViP, itp. Odciazylo by to budzet MON i przy okazji ujednolicony zostal by proces szkolenia, logistyka, bazy.......itd. W skali roku to calkiem niezla kasa..... AW, Eurocopter - do dziela !!!! Jezeli ktos czyta moje posty: Tiger w wersji przystosowanej do misji RAH - bylby idealny, bo na Komancza nie ma co liczyc....

  4. rabarbarus

    To byłyby idealne maszyny dla WP. Niestety z jednej strony nasi decydenci zapatrzyli się na zachód, z drugiej strony w obecnej sytuacji uzależnianie się od jakichkolwiek dostaw militarnych z Rosji byłoby nierozsądne...

    1. rych

      Zamiast transportowych i szturmowych kupić po prostu ze 120 sztuk mi-35.

Reklama