Wyższa izba parlamentu Kazachstanu ratyfikowała 15 maja br. porozumienie z Rosją w sprawie ustanowienia wspólnego, regionalnego systemu obrony powietrznej.
Tworzona w ten sposób tarcza obronna ma być elementem większego systemu przeciwlotniczego tworzonego przez wszystkie państwa Wspólnoty Niepodległych Państw, a wiec dodatkowo Armenię, Azerbejdżan, Białoruś, Kirgistan, Mołdawię, Tadżykistan i Uzbekistan.
Obecnie podobna umowa została już podpisana z Białorusią i analogiczna jest przygotowywana z Armenią. Za każdym razem system ma działać według tego samego schematu. Zunifikowany system obrony przeciwlotniczej będzie dowodzony przez dowódcę powołanego wspólnie przez prezydentów Rosji i danego państwa. Osoba ta będzie rekomendowana przez poszczególnych ministrów obrony.
W przypadku porozumień dwustronnych przypuszcza się, że za każdym razem będzie to Rosjanin. Dopiero kiedy systemy się zaczną ze sobą łączyć poszczególne państwa będą miały więcej do powiedzenia w swoim regionie - chociaż i tak całością będzie kierowała Rosja (jako jedyna mając system wczesnego ostrzegania oparty o satelity i radary dalekiego zasięgu).
System rosyjsko – kazachski ze strony Kazachstanu będzie się opierał przede wszystkim na pięciu batalionach rakiet przeciwlotniczych S-300, o których przekazaniu Rosjanie powiadomili w lutym br.
ooo
Mołdawię ?? chyba Naddniestrze ;)
jang
no i np Azerbejdżan.Wiadomo kto tekst wysłał..Taki futurystyczny.Pewnikiem jakiś zielony ludzik szykujący się do wycieczki związków zawodowych..
Paweł
Azerbejdżan ???