Reklama

Siły zbrojne

Raptor odpala zmodyfikowane pociski Sidewinder. Zwiększenie strefy rażenia

Fot. David Henry/Lockheed Martin.
Fot. David Henry/Lockheed Martin.

Siły powietrzne Stanów Zjednoczonych przeprowadziły pierwsze w historii strzelania próbne pociskiem powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder z użyciem systemu naprowadzania.

W pierwszym przypadku pocisk AIM-9X został odpalony z Raptora do poddźwiękowego celu latającego typu BQM-34 Firebee. Obiekt został zestrzelony za pomocą rakiety powietrze-powietrze. Test miał miejsce pod koniec lutego br., ale informacja została ujawniona przez służby USAF dopiero 6 maja.

Podczas drugiej próby Sidewinder został odpalony do celu BQM-74 Chukar. Służby prasowe USAF podkreślają, że podczas strzelania myśliwiec Raptor wykonywał manewry, do których zdolne są   obecnie wyłącznie maszyny tego typu. Według zapewnień amerykańskich sił powietrznych próba przebiegła pomyślnie.

Przeprowadzenie strzelań testowych stanowi kolejny element procesu integracji myśliwców Raptor z pociskami AIM-9X.  Obecnie amerykańskie F-22 używają rakiet AIM-9M. Wykorzystaniu pełni możliwości zmodyfikowanych Sidewinderów ma także służyć integracja z Raptorem nahełmowego systemu celowniczego.

Pociski AIM-9X umożliwiają odpalanie do celów znajdujących się w znacznie szerszym zakresie kątów w stosunku do nosiciela, w odniesieniu do obecnie używanych na Raptorach AIM-9M. Charakteryzują się również większym zasięgiem i lepszą manewrowością. Amerykańskie siły powietrzne podkreślają, że wdrożenie rakiet tego typu (używanych już na innych maszynach) pozwoli wykorzystać własności manewrowe myśliwców nowej generacji.

Program modernizacji maszyn F-22 Raptor był opisywany na Defence24.pl.

Reklama
Reklama

Komentarze (5)

  1. STYKS

    "...Raptor (podczas strzelania) wykonywał manewry, do których zdolne są obecnie wyłącznie maszyny tego typu...". No to się w końcu wydało i nie są to żadne jaja. Zawsze twierdziłem że F 22 potrafi latać tyłem i bokiem z prędkością zbliżoną do prędkości dźwięku wykonując jednocześnie figury "wyższej" akrobacji ale nie chcieliście mi wierzyć!!!

    1. senkju

      Żadna rewelacja... Takie manewry już wykonywał F-16 MATV w latach 80-tych. http://youtube.com/watch?v=qmIQAOG789E

    2. Tommy

      Miałem okazje widzieć F 22 podczas lotu na pokazach lotniczych w Chicago bodajże w 2008 roku. I chociaż nie jestem specjalistą od lotnictwa to widziałem że ten samolot zachowuje sie w powietrzu inaczej. Nawet w porównaniu do F 15, które rownież latały tego dnia widać było różnice generacji. Ciężko to wytłumaczyć trzeba zobaczyć

  2. gość

    wspaniale, czuję się tak jakby te raptory były nasze i jestem szczęśliwy ! Wy też ?

    1. ura, ura, uuuuurrrrraaaaaaa

      nie są nasze ale są naszych sojuszników. i jestem szczęśliwy, że takich maszyn nie mają ci co otwarcie deklarują, że naszymi sojusznikami nie są. Nie jesteś z tego powodu szczęśliwy?

  3. TRU

    dopiero teraz? nasze "jaszczembie" mają już sidewindery wersji xyz...

  4. Ciekawski

    "Raptor wykonywał manewry, do których zdolne są obecnie wyłącznie maszyny tego typu" - czy ktoś może napisać o jakie manewry chodzi?

    1. Urko

      To chyba jakiś błąd w tłumaczeniu. Na pewno F-22 może wykonywać manewry do których nie był zdolny dobry stary i również niewidzialny F-117. W tamtym przy dużym kącie natarcia, dławiły się silniki i potrafiły przez to "zgasnąć" a czasami nawet na prawdę się zapalić, gdy się przegrzały z powodu zbyt małego przepływu powietrza.

    2. Raptors

      Może o takie manewry powietrzne chodzi? https://www.youtube.com/watch?v=GW2Hvu_mUdU&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=GrBx6G2O6A4 https://www.youtube.com/watch?v=Cpi-ma4UPFI

    3. gość

      pewnie leciał przodem do tyłu...

  5. Chris

    Piękna maszyna ,której supremacja potrwa jeszcze wiele lat. Rosyjskie T-50 czy chińskie podróbki nijak się mają do Raptora.

    1. hehehe

      Ależ tak, masz rację! Będzie miał F-22 taką "supremację" nad T-50 jak F-15 "ma" nad Flankerami... :-)))