Amerykański Departament Stanu poinformował w nocie skierowanej do Kongresu o możliwej sprzedaży naprowadzanych półaktywnie laserowo pocisków przeciwpancernych AGM-114R Hellfire II dla sił zbrojnych Wielkiej Brytanii. Maksymalny koszt przygotowywanej umowy, która zostałaby zawarta w ramach programu Foreign Military Sales, szacowany jest na 80 mln dolarów.
Rząd Wielkiej Brytanii zwrócił się do Waszyngtonu z prośbą o sprzedaż 500 pocisków AGM-114R Hellfire II, a także koniecznego do ich eksploatacji i obsługi wyposażenia, części zamiennych i wsparcia logistycznego. Zdaniem Departamentu Stanu sprzedaż wymienionego uzbrojenia byłaby korzystna z punktu widzenia polityki zagranicznej USA i przyczyniłaby się do zwiększenia możliwości prowadzenia działań wsparcia wojsk naziemnych przez oddziały brytyjskie działające w ramach NATO i innych sił koalicyjnych, zwłaszcza w przypadku współpracy z siłami amerykańskimi.
Siły zbrojne Wielkiej Brytanii posiadają już na swoim wyposażeniu pociski, o których sprzedaż zwrócono się do rządu Stanów Zjednoczonych, jednocześnie – zdaniem strony amerykańskiej – ewentualne sfinalizowanie umowy nie zmieniłoby równowagi sił w regionie. Pociski dla Brytyjczyków pochodziłyby z zapasów armii amerykańskiej.
Do sfinalizowania transakcji konieczna jest, jak zwykle, zgoda amerykańskiego Kongresu.
Rząd brytyjski zwrócił się z podobną prośbą w kwietniu 2013 r., wówczas również starał się o zakup pół tysiąca pocisków Hellfire II. Rakiety tego rodzaju są głównym uzbrojeniem brytyjskich śmigłowców szturmowych WAH-64 Apache, są również wykorzystywane przez bezzałogowe statki powietrzne typu Reaper, wykonujące ataki na pozycje IS na Bliskim Wschodzie. Niedawno wniosek o zakup rakiet Hellfire, dla śmigłowców Tiger, złożyła Francja.
neo82
Polecam film Good Kill pokazuje jak wygląda amerykańska rzeczywistość wykorzystywanie dronów do strzelania rakietami za 30tyś $ do pasterzy masakra
pln
Ciekawe czy my jak ogłosimy przetarg na bojowe drony to czy z uzbrojeniem czy bez bo jak bez to znowy 5 lat będą latać puste.
niktważny
Chyba bardziej w Polsce by się przydały na Białorusko-Rosyjskie ćwiczenia Zapad np.