Reklama

Siły zbrojne

Radary dalekiego zasięgu Thales dla marynarki i lotnictwa Holandii

  • Fot. Elliott Plack / Flickr / ilustracyjne
  • Fot. K. Ulaczyk / J. Skowron / OGLE [ogle.astrouw.edu.pl]

Thales dostarczy dwie stacje radiolokacyjne SMART-L EWC, przeznaczone dla sił powietrznych Holandii. Spółka we współpracy z holenderskimi służbami rządowymi będzie również odpowiedzialna za wsparcie eksploatacji czterech radarów tego typu, używanych przez marynarkę wojenną.

W ramach podpisanych z resortem obrony Holandii umów siły powietrzne tego kraju otrzymają dwie stacje radiolokacyjne SMART L-EWC wraz z pakietem wsparcia logistycznego. Thales będzie realizować prace związane z ich serwisowaniem przez okres 16 lat.

Kontrakty zawarte z ministerstwem obrony Holandii obejmują również usługi z zakresu serwisowania czterech radarów SMART L-EWC używanych  na fregatach typu De Zeven Provinciën. Prace będą realizowane we współpracy z służbami holenderskiej marynarki wojennej, przez okres 16 lat od 2018 roku. Thales będzie odpowiadać za dostawy części zamiennych i szkolenia, podczas gdy prace na pokładach okrętów będą wykonywane przez personel marynarki wojennej.

Spółka podkreśla, że naziemne i morskie trójwspółrzędne systemy SMART L-EWC dysponują możliwością detekcji zarówno pocisków balistycznych, jak i obiektów aerodynamicznych. Pełnią rolę stacji radiolokacyjnej wczesnego ostrzegania dalekiego zasięgu. Według oficjalnych informacji maksymalny zasięg wynosi 2000 km.

Naziemne stacje radiolokacyjne są wprowadzane w miejsce systemów typu Medium Power Radar, jakie weszły na uzbrojenie sił zbrojnych Holandii jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku. Dyrektor Defense Materiel Organisation, holenderskiej agendy rządowej odpowiedzialnej m.in. za realizację dostaw sprzętu zwrócił uwagę, że podpisane umowy zakładają unifikację morskich i lądowych systemów radiolokacyjnych.

Reklama

Komentarze (4)

  1. szwejk

    Co na to PIT-Radwar ? Może wreszcie nauczy się robić coś co ma zasięg większy niż 25-50km.

  2. Kris

    Powinniśmy zamówić kilka sztuk i umieścić je nawet na stałe na zachodnich rubieżach naszych granic. Tego typu radary uzupełnione o przenośne systemy, o mniejszym zasięgu to byłaby podstawa przecież nie tylko dla przyszłej OPL, ale również samego lotnictwa czy NSM.

  3. Arturo

    Czy my nie powinniśmy zamówić sobie taki cacek pod te nasze przyszłe OPL,AGM 158 i NSM?

    1. Wojtekus

      Oczywiście że piwinniśmy. NDR potrzebuje lepsze radary. Radary powinny przewyższac zasieg rakiet a nie odwrotnie.

  4. Piotr

    Takich pewnie potrzeba dla NSM

Reklama