Reklama

Siły zbrojne

Radar dalekiego zasięgu dla USAF

Stacje 3DELRR mają zastąpić starsze radary AN/TPS-75 (na zdjęciu). Fot. U.S. Air Force/ Master Sgt. Seaton Hixson.
Stacje 3DELRR mają zastąpić starsze radary AN/TPS-75 (na zdjęciu). Fot. U.S. Air Force/ Master Sgt. Seaton Hixson.

Raytheon otrzymał kontrakt na wdrożenie do produkcji trójwspółrzędnej stacji radiolokacyjnej 3DELRR, przeznaczonej dla sił powietrznych Stanów Zjednoczonych.

Według komunikatu prasowego amerykańskiego koncernu zakres umowy, o wartości 19,5 mln USD obejmuje wykonanie prac rozwojowych oraz wdrożenie do produkcji stacji radiolokacyjnej, która będzie dostosowana również do operowania w warunkach działań ekspedycyjnych. W wypadku wykorzystania wszystkich opcji wartość kontraktu może wynieść 71,8 mln USD, a na jego podstawie dostarczone zostaną trzy dodatkowe systemy radiolokacyjne. Łącznie do USAF może więc trafić sześć radarów 3DELRR.

Nowe stacje radiolokacyjne zastąpią starzejące się systemy TPS-75 i będą wykorzystywane do wykrywania, śledzenia i identyfikacji celów powietrznych, w tym bezzałogowych środków latających, pocisków rakietowych czy samolotów. Radary 3DELRR działają w paśmie C i są oparte na technologii azotku galu, co pozwoliło między innymi na zwiększenie zasięgu i rozszerzenie zdolności śledzenia celów.

Według informacji Pentagonu zakontraktowane prace mają zostać zakończone do października 2018 roku. Jak podają służby prasowe koncernu Raytheon, stacje radiolokacyjne 3DELRR są opracowywane w ramach programu Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych „Better Buying Power”, zakładającego optymalizację procesu pozyskiwania sprzętu wojskowego.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. ryszard56

    A kiedy My takie?????

  2. Heniek

    Ktoś może wie ile to może mieć zasięgu? (tak z ciekawości)

Reklama