Przeciwlotniczy Kub kontra czeski odrzutowiec

Do zestrzelenia samolotu załogowego doszło koło miasta Mistrata tej nocy. Libijska Armia Narodowa twierdzi, że jej systemy OPL śledziły go od momentu jego startu z „jednej z baz lotniczych na terenie Libii” a następnie dokonały zestrzelenia. Maszyna miała dokonać próby ataku na oddziały LNA na ziemi. Serwis Avia-pro twierdzi, że zestrzelenia dokonano za pomocą systemu przeciwlotniczego 2K12E Kwadrat (eksportową wersję znanego także w Polsce dość sędziwego systemu OPL krótkiego zasięgu 2K12 Kub). Wcześniej pojawiały się sugestie, że samolot mógł być kolejna ofiarą nowoczesnego Pancyra-S1.

Systemy 2K12E Kwadrat były kupowane przez Libię w dużych ilościach w czasach rządów Muammara Kadafiego w latach 70. i 80. W latach 80. Dyslokowano je na południe do ochrony libijskich wojsk w wojnie z Czadem. Systemy Kwadrat okazały się zupełnie nieefektywne wobec atakującego je lotnictwa francuskiego i tworzące go zestawy poniosły ciężkie straty (jego elementy zostały zdobyte przez czadyjskie wojska i przewiezione na badania do Francji i USA). Nieefektywne były także w czasie walk w obronie reżymu Kadafiego w 2011.

Tym razem ofiarą 2K12E Kwadrat padł dość skromny łup. Zestrzelonym samolotem okazał się bowiem samolot szkolno-bojowy L-39ZA Albatros. W ubiegłym roku Rząd Jedności Narodowej dysponował jeszcze około 10 Albatrosami, w uzbrojonej eksportowej wersji L-39ZO. Maszyny te są spadkiem po reżimie Mu’ammara al-Kaddafiego, który kupił 181 maszyn z ogółem 337 wyprodukowanych w tym wariancie. Maszyny te mogą przenosić do 1150 kg uzbrojeniach na czterech zewnętrznych punktach podwieszeń.

Zarówno łowca jak i ofiara tego starcia wskazują na degenerację środków jakimi są obecnie prowadzone walki w Libii. W tym roku w Libii zestrzelone zostały wcześniej już dwa Albatrosy jeden należący do GNA i jeden wykonujący zadanie dla LNA.

Oprócz tego Libijska Armia Narodowa ogłosiła zestrzelenie kolejnego tureckiego bezzałogowca wspierającego siły GNA. Był to prawdopodobnie Bayraktar TB-2.