Reklama

Siły zbrojne

Zebranie Rady Budowy Okrętów - fot. Krzysztof Miłosz

Powstała Rada Budowy Okrętów

W Akademii Marynarki Wojennej 30 listopada odbyło się posiedzenie inauguracyjne Rady Budowy Okrętów (RBO).



W skład Rady z założenia mieli wejść przedstawiciele polityki, przemysłu, świata nauki, oficerowie Marynarki Wojennej oraz mówiąc po prostu: „przyjaciele naszych sił morskich”. I rzeczywiście do RBO zgłosili się między innymi obecni na posiedzeniu inauguracyjnym posłanki i posłowie Sejmu RP: Dorota Arciszewska Mielewczyk, Michał Jach oraz Andrzej Jaworski, radca ministra Obrony Narodowej admirał Ryszard Łukasik, zastępca Szefa Sztabu Generalnego wiceadmirał Waldemar Głuszko oraz rektorzy uczelni, prezesi wielu firm, instytutów i stowarzyszeń. Dodatkowo współpracę zadeklarowali poprzez swoich przedstawicieli posłowie Leszek Miller, Tadeusz Aziewicz i Stanisław Lamczyk, redaktor naczelny Nowej Techniki Wojskowej - Andrzej Kiński, Raportu - Michał Likowski, oraz oczywiście portal internetowy: Defence24.

Na posiedzeniu uzgodniono, że Rada Budowy Okrętów ma być społecznym ciałem opiniotwórczym i opiniodawczym, działającym na prawach stowarzyszenia zwykłego nie posiadającego osobowości prawnej. Jej głównym celem ma być formułowanie i artykułowanie opinii dotyczących potrzeb modernizacyjnych Marynarki Wojennej. Działalności RBO ma przyświecać hasło „Im nas jest więcej tym lepiej” i akces do niej może zgłosić każdy, komu leży na sercu los polskich sił morskich. Wybrano jednak 9-osobowy zarząd w skład, którego weszli między innymi członek Sejmowej Komisji Obrony Michał Jach, dyrektor CTM Andrzej Kilian oraz dziekan AMW kmdr Tomasz Szubrycht. Określono, że celem RBO ma być wspieranie budowy i modernizacji okrętów oraz statków powietrznych Marynarki Wojennej poprzez wieloaspektowe działania lobbingowe. Z punktu widzenia dziennikarskiego ważna jest również deklaracja woli „dokonywania ocen przygotowywanych decyzji dotyczących Marynarki Wojennej (w tym założeń budżetowych), ekspertyz poświęconych problemom modernizacji naszych sił morskich i jego roli w systemie obronnym państwa polskiego”. Założono, że zakładane cele będą realizowane między innymi poprzez organizację konferencji i sympozjów naukowych, zwoływanie konferencji prasowych, wydawanie i redagowanie publikacji poświęconych Marynarki Wojennej.

Czy to się jednak uda dopiero przyszłość pokaże. Cieszy szeroki zakres wykształcenia i zawodów osób, którzy zgłosili swój akces do RBO. Jednak z drugiej strony może wystąpić konflikt, wynikający z różnych zadań i celów instytucji, które na co dzień oni reprezentują. Trudno bowiem wymagać by oficerowie w służbie czynnej krytykowali decyzje ministra ON i z drugiej strony by przemysł akceptował bezlitosne cięcia finansowe ze strony ministerstwa. W sumie idea stworzenia RBO jest ze wszech miar słuszna. Będzie to doskonałe miejsce wymiany poglądów i dyskusji, która jak dotąd zamyka się tylko w obszarze paru gabinetów. Dodatkowo dobrze się stało, że posiedzenie inauguracyjne zostało zorganizowane za zgodą komendanta Akademii Marynarki Wojennej kontradmirała Czesława Dyrcza w nowo zbudowanym (między innymi z funduszy unijnych) budynku Biblioteki AMW. W ten sposób podkreślono, że AMW nadal chce być najważniejszym miejscem, gdzie będą generowane nowe wizje odnoszące się do Marynarki Wojennej.

I najważniejsze – Rada Budowy Okrętów jest dowodem, jak ważna jest inicjatywa oddolna, gdyż jej pomysłodawcą był nie ktoś z pierwszych stron gazet, ale inż. Sylwester Pietrzak, „tylko i aż” pasjonat i miłośnik Marynarki Wojennej.

Maksymilian Dura
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama