Siły zbrojne
Polskie Su-22 z francuską eskortą
Polskie samoloty Su-22 i MiG-29 brały udział w ćwiczeniach z francuskimi samolotami Rafale w ramach współpracy NATO – poinformowało NATO Air Command.
NATO Air Command poinformowało w mediach społecznościowych, że polskie i francuskie siły powietrzne wzięły udział we wspólnych ćwiczeniach. Polskie Su-22 i MiG-29 oraz francuskie Rafale ćwiczyły walkę powietrzną w ramach współpracy NATO.
.@Armee_de_lair 🇫🇷 and @Poland_MOD 🇵🇱 worked out air-to-air and air-to-ground trianing over Poland together. These joint training missions keep the Alliance safe, ready, and secure#StrongerTogether #NATO pic.twitter.com/aI19Rm4tet
— NATO Air Command (@NATO_AIRCOM) July 27, 2023
Siły Powietrzne planują eksploatację 18 wiekowych samolotów Su-22 jeszcze przez przynajmniej kilka lat. Maszyny oznaczone przez NATO jako "Fitter" posiadają ograniczoną wartość bojową, ale są intensywnie wykorzystywane np. w szkoleniach JTAC (żołnierzy odpowiedzialnych za naprowadzanie środków napadu powietrznego na cele naziemne) czy operatorów stacji radiolokacyjnych. Eksploatacja tych maszyn wiąże się z pewnymi kosztami, ale zapewnia również możliwość realizacji nalotu wymaganego dla utrzymania odpowiednich uprawnień przez pilotów Sił Powietrznych.
Samoloty Su-22M4/UM3K zostały wprowadzone do służby w Wojsku Polskim jeszcze w latach 80. XX w. Nie dysponują własną stacją radiolokacyjną czy systemami obserwacji termowizyjnej, są dostosowane jedynie do przenoszenia (w ograniczonym zakresie) kierowanych pocisków powietrze-ziemia i powietrze-powietrze konstrukcji radzieckiej. Samolot Su-22 ma zostać docelowo zastąpiony przez zakupione niedawno FA-50/FA-50PL oraz F-35A.
Czytaj też
Na Litwie miały miejsce ćwiczenia Ramstein Guard, które trwały od 17 do 21 lipca. Zasadniczym punktem programu było szkolenie z walki radioelektronicznej (WRE, ang. Electronic Warfare - EW) pod pod dowództwem i kontrolą Połączonego Centrum Operacji Powietrznych NATO w Uedem z Niemiec. Ćwiczenia mają na celu poprawę skuteczności i zdolności jednostek Zintegrowanego Systemu Obrony Powietrznej i Przeciwrakietowej NATO (NATO Integrated Air and Missile Defence System - NATINAMDS) oraz przeszkolenie sił sojuszniczych w zakresie skutecznego działania we wrogim środowisku WRE.
KPS1
Te Suki i Migi powinny iść na Ukrainę.
Wuc Naczelny
"Te Suki i Migi powinny iść na Ukrainę." Zniszczyły most i wróciły.
Bulba1
Prawdopodobnie właśnie te su 22 są szczególnie cenne bo nietypowe i odporne (jak radio mu zagłusza i nie będzie mógł słuchać muzyki to porzuci misje) do tego jak Francuz zobaczy go na radarze to będzie miał zagwozdke co to jest
Wuc Naczelny
" jak Francuz zobaczy go na radarze to będzie miał zagwozdke co to jest" I zaraportuje, Monsioeur Luftfuhrer, we have NATO zerstorer ze classe inconnue.
tkin ważny
FA-50/FA-50PL- jedni ganią, że to nie VI generacja, inni chwalą, że się fajnie lata prawie jak F- 16. Jakbyśmy do tego dokupili efektory takie jakie chcemy i je podczepili do FA-50PL to byłby samolot taki w sam raz dla nas ekonomiczny. No cóż na świecie tak nie można w NATO tyż. Jak się jest niewolnikiem to trzeba wiedzieć jak się wykupić, my tego nie umiemy.
Adamus13
Tkin gdyby jeszcze powstała wersja 1 miejscowa z powiększonym w to miejsce zbiornikiem paliwa to może....
MiP
Jeszcze tym złomem latają...... wstyd
Husarz
Jeśli chodzi o działanie w środowisku wrogiego WRE, ang. Electronic Warfare - EW to akurat SU-22 są podobno niezastąpione. Tam po prostu nie ma co zakłócać, wszystko analogowe i śmiga do celu.
CzarnyRycerz
Tylko nie można zapomnieć wziąć lornetkę na misję, bo to znacznie utrudnia zadanie.