Reklama
  • Wiadomości

Polska artyleria strzela na wybrzeżu

Artylerzyści z 1. Mazurskiej Brygady Artylerii oraz 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej wzięli udział w międzynarodowych ćwiczeń Arcane Thunder 25. W ramach nich prowadzone były m.in. strzelania do celów nawodnych z użyciem haubic 2S1 Goździk.

Haubica samobieżna 2S1 Goździk podczas ćwiczeń Arcane Thunder 25.
Haubica samobieżna 2S1 Goździk podczas ćwiczeń Arcane Thunder 25.
Autor. 15 Giżycka Brygada Zmechanizowana im. Zawiszy Czarnego

W międzynarodowych ćwiczeniach Arcane Thunder 25. które rozpoczęły się pod koniec pierwszej połowy maja udział wzięło blisko 500 żołnierzy z USA, Polski oraz Niemiec. W czasie ich trwania prowadzone były działania w domenie lądowej, powietrznej oraz cybernetycznej. Po polskiej stronie działania realizowane były przez żołnierzy z m.in. 1. Mazurskiej Brygady Artylerii (Węgorzewo) oraz 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. Ćwiczyli oni swoje umiejętności z wykorzystaniem odpowiednio wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Homar-K oraz haubic samobieżnych 2S1 Goździk.

W ramach części ogniowej ćwiczeń odbyły się strzelania z haubic 2S1 Goździk do celów nawodnych na terenie Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce. Pozwoliło to na sprawdzenie umiejętności artylerzystów z prowadzenia celnego i skoordynowanego ostrzału. Być może są to jedne z ostatnich strzelań tego rodzaju artylerii z giżyckiej jednostki, która ma docelowo otrzymać znacznie nowocześniejsze armatohaubice K9A1. Do oceny skuteczności ostrzału służył bezzałogowy system powietrzny FT-5 Łoś będący produktem Grupy WB.

Dzięki uprzejmości rzecznika 16. Dywizji Zmechanizowanej redakcja Defence24 dowiedziała się, że w przypadku wyrzutni Homar-K przeprowadzone zostały ćwiczenia z przygotowania do strzelania, jednak z uwagi na niekorzystne warunki pogodowe przeprowadzenie działań ogniowych nie mogło się odbyć.

2S1 Goździk to radziecka samobieżna gąsienicowa haubica kal. 122 mm, osadzona na zmodernizowanym podwoziu transportera opancerzonego MT-LB, produkowana między innymi na licencji w Hucie Stalowa Wola do lat 90. XX wieku. Donośność uzbrojenia głównego jest określana na 15,5 km przy zastosowaniu standardowej amunicji, jednak może ona się zwiększyć do 22 km w przypadku użycia pocisku z gazogeneratorem. Załoga jest chroniona przez pancerz o grubości do 20 mm, zatem chroni on jedynie przed odłamkami pocisków artyleryjskich i amunicją strzelecką.

Reklama

Jednostkę napędową stanowi silnik wysokoprężny JAMZ-238N o mocy 300 KM lub polski SW-680T o mocy 240 KM. Prędkość maksymalna 2S1 została określona na 60 km/h przy poruszaniu się po drodze utwardzonej, w przypadku jazdy w terenie spada do 30 km/h. Przeszkody wodne mogą być pokonywane przez goździki pływaniem z prędkością dochodzącą do 4,5 km/h. Zasięg operacyjny pojazdu wynosi do 500 km. Haubice Goździk są obecnie wykorzystywane m.in. przez Polskę, Ukrainę, Rosję, Bułgarię, Algierię, Finlandię, Serbię, Iran i Kazachstan.

Haubice samobieżne 2S1 Goździk podczas ćwiczeń Arcane Thunder 25.
Haubice samobieżne 2S1 Goździk podczas ćwiczeń Arcane Thunder 25.
Autor. 15 Giżycka Brygada Zmechanizowana im. Zawiszy Czarnego

Homar-K to spolonizowany rakietowy system artyleryjski K239 Chunmoo, w którym podwozie bazowe w postaci samochodu ciężarowego Doosan 8x8 z opancerzoną kabiną uległo wymianie na rodzimej produkcji Jelcza w układzie 8x8. Za przedziałem załogi umieszczono dwa kontenery z pociskami rakietowymi, w każdym można przenosić m.in. sześć kierowanych rakiet kalibru 239 mm o donośności około 80 km lub jeden pocisk balistyczny o donośności około 290 km. Trwają też prace nad integracją z wyrzutnią rakiet kal. 122 mm używanych przez, chociażby systemy WR-40 Langusta czy BM-21 Grad. Poza tym z kontenerów transportowo-startowych można strzelać niekierowanymi pociskami kal. 131/227 mm. W trakcie opracowywania są kolejne efektory rakietowe o zasięgu rażenia 150-200 km.

Zobacz też

Homar-K otrzymał także Zautomatyzowany Zestaw Kierowania Ogniem Topaz pozwalający na wpięcie spolonizowanego Chunmoo w obecnie używany przez polskich artylerzystów system kierowania ogniem i zarządzania polem walki, który pod względem możliwości jest rozwiązaniem najwyższej klasy. Spolonizowaną wyrzutnię zintegrowano także z cyfrowym system komunikacji Fonet. W przyszłości Homar-K może otrzymać całkowicie nowe podwozie w postaci samochodu ciężarowego Jelcz 883.5 (obecnie jest to Jelcz 882.57).

Wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet Homar-K na ćwiczeniach Arcane Thunder 25 w Ustce.
Wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet Homar-K na ćwiczeniach Arcane Thunder 25 w Ustce.
Autor. 16. Dywizja Zmechanizowana / fb
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama