Reklama

Siły zbrojne

Polonez, Groza i Buki. Białoruskie uzbrojenie w Karabachu

Wyrzutnie systemu Polonez.
Wyrzutnie systemu Polonez.
Autor. Ministerstwo obrony Azerbejdżanu

Wojna w Górskim Karabachu, jesienią 2020 r., zwana 44-dniową, kojarzy się przede wszystkim z użyciem przez Azerbejdżan uzbrojenia produkcji izraelskiej, tureckiej, rosyjskiej. Tymczasem pewien wkład w zwycięstwo miała również białoruska zbrojeniówka, czego symbolem jest oczywiście zastosowanie bojowe systemów rakietowych Polonez. Współpraca między Baku i Mińskiem, zapoczątkowana wiele lat temu i nadal mająca perspektywy, to jednak nie tylko Polonezy, ale również inne systemy uzbrojenia.

Chińsko-białoruskie systemy rakietowe Polonez zostały zakupione jeszcze w 2018 r. Białoruś zaprezentowała system Polonez w Baku w 2016 r. podczas wystawy Azerbaijan International Defence Exhibition (ADEX-2016). W szybkim tempie zrealizowano w 2018 r. dostawę transzy systemów Polonez - najprawdopodobniej 10 wyrzutni. 11 czerwca 2018 r. Baku poinformowało oficjalnie, że jest użytkownikiem rakietowego izraelskiego systemu LORA i białoruskiego (chińsko-białoruskiego) wieloprowadnicowego systemu Polonez.

Przy tej okazji opublikowano zdjęcia, na których widać trzy wyrzutnie Poloneza i dwie systemu LORA osadzone na białoruskich nośnikach MAZ i MZKT. Sprzęt zaprezentowano w czasie wizyty prezydenta Azerbejdżanu, İlhama Alijewa, w specjalnie zaprojektowanej i zbudowanej dla obu systemów nowoczesnej bazie. Pokazanie obu systemów nie było przypadkowe bowiem stacjonują one w jednym miejscu -- prawdopodobnie są elementem jednostki wyższego szczebla, np. brygady rakietowej. Na zdjęciu satelitarnym widać bazę wielkości ok. 50 h, położoną ok. 20 km na północny zachód od Baku, w miejscowości Perekeszkul (az. Pirəkəşkül) w rejonie Abszeron. Budowę zaczęto w 2017 r. i zakończono w połowie 2018. W bazie zbudowano nowoczesne hangary dla pojazdów i podziemne bunkry amunicyjne dla pocisków rakietowych.

YouTube cover video

Oba systemy wzięły aktywny udział w II wojnie karabaskiej w 2020 r., chociaż nie są znane szczegóły ich użycia. Warto przy tej okazji wspomnieć, że system Polonez osadzony jest na podwoziu MZKT-7930 w formule 8x8. W maju 2021 z roboczą wizytą w Azerbejdżanie przebywał białoruski minister obrony Wiktor Chrenin. 20 maja ministrowie obrony obu krajów - Chrenin i Hazanow - odwiedzili m.in. wspomnianą bazę brygady rakietowej i inspekcjonowali systemy Polonez. Ministrów informowano o służbie żołnierzy jednostki, gotowości bojowej i wykonywanych zadaniach, goście zwiedzili również elementy bazy. Na koniec ministrowie odwiedzili hangary, skład amunicji i centrum obsługi technicznej. Prawdopodobnie w wojnie wzięły aktywny udział białoruskie systemy WRE - Groza-S i Groza-6, chociaż nie jest wiadomym z jakim skutkiem, co jest raczej normalne w przypadku walki elektronicznej.

Z białoruskich źródeł wynika, że Groza-S białoruskiej firmy KB Radar weszła na uzbrojenie armii Azerbejdżanu w 2018 r. Kontrakt podpisany został w czasie wystawy MILEX-2017, latem 2018 pierwsze systemy Groza-S miały osiągnąć gotowość bojową. W czerwcu prezydent Ilham Alijew wizytował jednostkę WRE, gdzie zaznajomił się właśnie ze stacją zakłócającą R-934UM2 Groza.

Czytaj też

System WRE R-934UM2 Groza-S osadzony został na samochodzie cywilnym, np. typu Ford Transit, chociaż nośnik może być inny, np. pojazd 4x4 MZKT-V1 (VOLAT-V1). Białoruscy eksperci wśród zalet systemu WRE Groza-S widzą m.in. skuteczność zakłócania wrogich systemów bezzałogowych, szybkie rozwijanie z marszu w gotowość bojową oraz niską cenę w stosunku do podobnych systemów innych producentów.

Po zakupie Groza-S Baku sięgnęło po nowszą, jeszcze bardziej skuteczną wersję WRE firmy KB Radar oznaczaną jako Groza-6. Groza-6 osadzona została na ciężarówce - ma być bardziej efektywna i mieć większy zasięg (deklarowany zasięg ok. 200 km) niż „słabsza" Groza-S. Co ciekawe, to Azerbejdżan sfinansował rozwój i powstanie systemu Groza-6. Groza-6 miała zostać użyta bojowo w czasie wojny, jednakże szczegółów dotyczących zastosowania systemu brak. Przekazana za pośrednictwem ZEA armii marszałka Haftara miała natomiast zostać użyta bojowo w Libii.

Groza-6 to potężny system przeciwdziałania bezzałogowcom o zasięgu deklarowanym 200 km.
Groza-6 to potężny system przeciwdziałania bezzałogowcom o zasięgu deklarowanym 200 km.
Autor. kbradar.by

Nic nie wiadomo o efektywności i zastosowaniu systemów Groza-S w czasie wojny. Wiadomo, że z użyciem systemu WRE (Groza?) należy chyba łączyć „posadzenie" po wojnie ormiańskiego, komercyjnego drona Grifon-12, ale nie jest to żaden system wojskowy, ale niewielki rosyjski dron cywilny firmy PLAZ, sukces należy więc widzieć z odpowiedniej perspektywy. Oficjalny komunikat MO Azerbejdżanu z 31 maja 2021 r. stwierdza, że w rejonie Kelbadżar dron typu Grifon-12 sił zbrojnych Armenii został wykryty i przyziemiony „specjalnymi środkami technicznymi".

Niewiele wiadomo o białoruskim systemie Berezina w służbie Azerbejdżanu. System Berezina, również zaawansowany produkt KB Radar, to centrum dowodzenia dla środków WRE (do dziesięciu stacji typu Purga, Groza i inne) osadzone na podwoziu Maz-6317. System miałby wejść do służby w 2017-2018 r., wraz z Grozami, ale brak potwierdzenia wizualnego wymusza ostrożność -- nie jest pewne czy rzeczywiście systemy Berezina są w Azerbejdżanie.

Szerokie zastosowanie w azerskiej armii mają również białoruskie ciężarówki MAZ, produkowane w Azerbejdżanie na licencji w zakładach w Gandży. MAZ-y stosowane są jako typowy środek transportu ludzi i towarów, ciągniki do artylerii holowanej, ale również jako nośniki pojazdów specjalnych, np. w roli wyrzutni z dronami Harop. Po raz pierwszy wyrzutnia uderzeniowych dronów Harop w służbie azerskiej zaprezentowana została na paradzie w Baku w 2018 r. Na podwoziu MAZ-6317 osadzono moduł bojowy zdziwięcioma prostokątnymi kontenerami startowymi Haropów (w formule 3x3). Bateria Haropów w konfiguracji dla Azerbejdżanu składa się prawdopodobnie z 3-4 wozów bojowych (wyrzutni) i kilku technicznych pojazdów MAZ (wozy dowodzenia, obsługi technicznej etc.). Materiał wideo sugeruje, że w służbie Państwowej Straży Granicznej (DSX) są co najmniej dwie baterie.

Czytaj też

Ponieważ ciężarowe MAZ-y wykorzystywane były na froncie zanotowano również straty - ok. 10 ciężarówek zostało utraconych (zniszczonych). Rozbite MAZ-y na drodze, albo w wyniku ostrzału artylerii albo w wyniku zasadzek, należą zazwyczaj do jednostek tyłowych (logistycznych). Przykładowo kolumna ciężarowych MAZ-ów zniszczona została m.in. w rejonie Füzuli - na poboczu pozostały wraki czterech pojazdów, prawdopodobnie efekt ostrzału artylerii.

Trzeba wspomnieć również o modernizacji azerskich środków obrony przeciwlotniczej przez przemysł białoruski - głównie zakłady Tetraedr. Zmodernizowano m.in. system S-125 do standardu S-125-2TM Peczora-2TM, przy czym park samochodowy stanowią licencyjne KamAZ-y i MAZ-y. Zmodernizowano również, głównie poprzez cyfryzację, systemy Osa-AK/AKM do wersji 9K33-1T Оsa-1T. W styczniu 2009 r. Tetraedr ogłosił, że realizuje trzy kontrakty na modernizację 80 zestawów Osa-AK/AKM, w tym pierwszy z nich (startowy) z Azerbejdżanem, który zakładał modernizację Os do wariantu 9A33-1T na oryginalnym podwoziu BAZ-5937. Kontrakt wypełniono zapewne do końca 2009 r. Osy-1T zostały prawdopodobnie użyte bojowo w wojnie, o czym świadczą gwiazdki malowane na wozach bojowych uczestniczących w powojennej paradzie w Baku, jednak bliższych szczegółów brak. Na burtach Os-1T namalowano łącznie 12 gwiazdek, co może oznaczać 12 porażonych celów (np. samolotów szturmowych Su-25 lub bezzałogowców), chociaż równie dobrze może być to element dezinformacji.

W 2014 r. dyrektor Tetraedr, Igor Nowik, przyznał, że do Azerbejdżanu sprzedano i dostarczono dwa kompleksy (baterie?) systemów T38 Stilet, jednak nie ma wyraźnego potwierdzenia tego kontraktu np. materiałem wideo. Większość przekazów medialnych odnosi się właśnie do 2014 r., więc można stwierdzić, że najpewniej systemów tych w arsenale Azerbejdżanu nie ma i skończyło się na wyraźnej chęci zakupu.

Buk-MB3K. Fot. milex.belexpo.by
Buk-MB3K. Fot. milex.belexpo.by

Na uzbrojeniu obrony przeciwlotniczej Azerbejdżanu są również białoruskie Buk-MB, które są modernizacją systemu 9K37 Buk i charakterystykami mają niewiele odbiegać od rosyjskich wersji Buk-M1. Buk-MB został pokazany oficjalnie w 2005 r. i od tamtej pory jest w ofercie białoruskich zakładów, natomiast premierowo zaprezentowany został w Azerbejdżanie na paradzie w Baku w 2013 r. Ulicami miasta przejechało wówczas 6 wozów bojowych 9A310MB, 3 wozy załadowcze 9A39MB, punkt dowodzenia 9S470MB i ukraińska stacja radiolokacyjna 80K6M na białoruskim nośniku MZKT.

Systemy przeciwlotnicze Peczora i Buk-MB zostały użyte bojowo w czasie II wojny karabaskiej. Nagrania wideo MO Azerbejdżanu potwierdzają bojowe odpalenia rakiet - przypuszcza się, że pociskiem systemu Peczora-2TM zniszczono co przynajmniej jeden ormiański bezzałogowiec Army-55M. Z kolei w filmie dokumentalnym azerskiej publicznej telewizji ICTIMAI (ITV) stwierdzono, że celem pocisków BUK-MB były pociski rakietowe kal. 300 mm systemu 9K58 Smiercz. W dokumencie podano, że łupem systemu Buk-MB padły dwie rakiety 300 mm, a także, że Buk-MB miał też strącić bliżej nieokreślony pocisk balistyczny (systemu 9K27 Elbrus?) odpalony w kierunku hydroelektrowni Mingeczaur. Jeśli rzeczywiście doszło do porażenia wspomnianych celów to zapewne nowymi rosyjskimi pociskami 9M317E, bowiem starsze radzieckie pociski 9M38M1 używane są wyłącznie na ćwiczeniach.

Przykładem eksportu białoruskich systemów WRE do Azerbejdżanu, tym razem lotniczych, jest również zasobnik ze stacją walki radioelektronicznej Talisman. Materiał wideo wskazuje, że zasobnik przenoszony jest na zewnętrznych węzłach podwieszeń szturmowych Su-25 Sił Powietrznych Azerbejdżanu. Nie jest pewne, czy azerskie Su-25 latały na misje bojowe z zasobnikiem, co jest bardzo prawdopodobne. W czasie ćwiczeń w Turcji w 2021 Su-25 miały podwieszone zarówno BOK Talisman jak i bombę kierowaną QFAB-250 LG, a więc podobnie mogło być w czasie misji bojowych nad Karabachem. Nie jest pewne, czy BOK Talisman podwieszany jest również na MiG-i-29 SP Azerbejdżanu, co jest udokumentowane np. dla syryjskich MiG-29, jednak znamienne, że w czasie wspomnianych ćwiczeń Anatolijski Orzeł (az. Anadolu Qartalı - 2021) Talisman podwieszony był tylko pod samoloty szturmowe.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. DA(łn)VIEN

    Ciekawe... biedna Białoruś ,takie dziwy....bez środków unii europejskiej

    1. raaa

      Przecież to wszystko Rosyjskie klony. Nie widzisz tego?

    2. Greg

      Jak dla ciebie te złomy to " dziwy " to tylko pogratulować znajomości tematu :)

  2. X

    Łącznie z Baćką ;)))

Reklama