W składzie delegacji pilotów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich znaleźli się płk pil. Hassan Ali Abdalla Hussain, dowódca 4. Grupy Lotniczej, ppłk pil. Abdull Ali Obaid BelRasheed Al Ketbi, dowódca eskadry samolotów F-16 i Faisal Hamad Saif Jasem Al Nuaimi, Szef Szkolenia Lotniczego.
W trakcie wizyty goście z ZEA odwiedzili Inspektorat Sił Powietrznych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych, 4. Skrzydło Lotnictwa Szkolnego, 41. Bazę Lotnictwa Szkolnego, 8. Bazę Lotnictwa Transportowego, Wojskowy Ośrodek Szkolenia Kondycyjnego (WOSzK) oraz Dowództwo Komponentu Wojsk Specjalnych.
Czterodniowa wizyta miała na celu szczegółowe zapoznanie się z ofertą szkoleniową Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych (WSOSP) oraz 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. Szczególnym zainteresowaniem oficerów Sił Powietrznych ZEA cieszyły się możliwości szkoleniowe Akademickiego Ośrodka Szkolenia Lotniczego działającego przy WSOSP oraz proces szkolenia pilotów na samolotach transportowych typu M-28.
Arabscy piloci poznali także przeznaczenie i formy szkolenia kondycyjnego w zakopiańskim WOSzK oraz proces szkolenia Wojsk Specjalnych, realizowany przez Dowództwo Komponentu Wojsk Specjalnych.
Dęblińska "Szkoła Orląt" ma bogate tradycje szkolenia pilotów krajów bliskowschodnich. Obecnie procesem szkolenia w Dęblinie interesują się także siły powietrzne innych krajów z Bliskiego Wschodu, w najbliższym czasie Dęblin odwiedzi delegacja pilotów z Kuwejtu.
Czytaj więcej: Mastery w Dęblinie już w listopadzie. Powstają hangary
Czytaj więcej: M-346 Master podstawą polsko-włoskiej bazy szkoleniowej dla Europy?
fryz5
Takie Mastery to powinniśmy sami produkować, zainwestować w jedną fabrykę i biuro konstrukcyjne, wysłać "Zacharskich" :) po projekt (nie ma co na początek wymyślać koła), bo potrzeba nam tego tyle co jest teraz Iskier a i można by sprzedawać. Wtedy zainwestować jeszcze w centrum szkolenia, gdzie z pewnością będą gościć piloci z innych krajów.
DDt
Może będzie jak za moich dawnych czasów w "arabie" wypełnionym Libijczykami i Syryjczykami ... tylko Masterów trzeba będzie z drugie tyle dokupić a wszystkie Orliki zmodernizować do TC III.
asd
Będziemy znowu sprzedawać czapki , szaliki i rękawiczki.
marek!
z tym szkoleniem u nas to fajny pomysl......mam nadzieje, ze ma szanse realizacji, zwlaszcza, ze swego czasu piloci z Bliskiego Wschodu byli "troche odporni na wiedze", na ale czasy sie zmienily.... maja tez fajne kurtki a'la Herr Flick...:)
Roman
To klasyczne lotnicze skórzane kurtki chyba od czasów I wojny światowej! Nieprzemijająca moda, później doszły jeszcze Raybany i amerykańskie kurtki lotnicze ale koloru brązowego
marek
W życiu! Skórzana kurtka to jedyny prawidłowy ubiór pilota. I jeszcze rangi na naramienikach i granatowe mundury... A nasi jak Amerykanie...
Qba
Raczej nie ma szand, skoro my kupiliśmy 8 Masterów, a oni chcą kupić 48.
Korman
Czy ktoś może mi wytłumaczyć, na co te delegacje? Czy to jest jakiś obustronny zysk? Czy tylko sprzedajemy informację wszystkim i każdemu o stanie wojska dla szpanu? Wydaję mi się, że kiedyś to była "tajemnica wojskowa" jakimi urządzeniami, stanem garnizonu i metodami szkoleni są żołnierze.
Gość
Kiedyś to brama wjazdowa do koszar była objęta tajemnicą wojskową,jak chcą szkolić swoich pilotów u nas to muszą się zapoznać,taki dzień otwarty jak w każdej szkole by przyciągnąć uczniów.
Paweł
Ja Ci wytłumaczę:) dla pieniędzy. Żeby coś sprzedać trzeba coś pokazać. Proste.
rolo
ty żyjesz jeszcze w komunie?wszystko to tajemnica,proces szkolenia podstawowego pilota też?