Reklama
  • Wiadomości

Pierwszy Zumwalt opuszcza stocznię

Futurystyczny niszczyciel przyszłości USS „Zumwalt” (DDG 1000) opuścił ostatecznie 7 września br. stocznię Bath Iron Works i udał się w trzymiesięczny rejs do swojego portu macierzystego San Diego.

Niszczyciel USS „Zumwalt” opuszczający stocznię Bath Iron Works. Obok widoczny, stojący przy nabrzeżu, drugi okręt w serii – przyszły niszczyciel USS „Michael Monsoor”. Fot. US Navy
Niszczyciel USS „Zumwalt” opuszczający stocznię Bath Iron Works. Obok widoczny, stojący przy nabrzeżu, drugi okręt w serii – przyszły niszczyciel USS „Michael Monsoor”. Fot. US Navy
Reklama

Zadanie jest o tyle trudne, że załoga niszczyciela o wyporności 14000 ton liczy tylko 147 osób. Dla porównania, o połowę mniejsze niszczyciele rosyjskie projektu 956 typu Sowriemiennyj (o wyporności 7900 ton) mają na pokładzie dwukrotnie więcej marynarzy (350). Dodatkowo, mamy tu do czynienia z pierwszą jednostką zupełnie nowej generacji, klasy i typu, dlatego nikt nie wie, jak okręt będzie zachowywał się podczas długiego rejsu.

Amerykanie poinformowali również, że zaraz po przybyciu do portu w San Diego na niszczycielu ma się rozpocząć okres aktywacji systemów uzbrojenia. Harmonogram jest przy tym tak rozpisany, by okręt wszedł do aktywnej służby w 2018 r.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama