Siły zbrojne
Pierwszy Airbus A400M oficjalnie przekazany Francuzom
Na linii montażowej Airbus Military w Sewilli odbyła się ceremonia oficjalnego przekazania pierwszego spośród 50 transportowców Airbus A400M zamówionych przez Francuskie Siły Powietrzne. Na uroczystości było obecnych ponad 700 osób, związanych zarówno z przemysłem lotniczym, jak i obronnością.
Uroczystość uświetnił między innymi Jego Wysokość Książę Asturii, francuski Minister Obrony Jean-Yves Le Drian oraz jego hiszpański odpowiednik, Pedro Morenes. Producentów i twórców A400M reprezentował między innymi szef EADS, Tom Enders i prezes Airbus Military, Domingo Ureña-Raso wraz z 300 pracownikami koncernu Airbusa.
Uroczystość zorganizowano z dużym rozmachem, nie zabrakło dygnitarzy wojskowych i reprezentantów państw - uczestników programu A400M.
Jednak miała ona jedynie znaczenie symboliczne, gdyż pierwsza maszyna tego typu już od niemal dwóch miesięcy stacjonuje we francuskiej bazie lotniczej Orléans-Bricy. Obecnie służy jedynie celom szkoleniowym. Do końca roku mają do niej dołączyć dwa kolejne A400M.
Zgryźliwy
A my mamy Casy, do których wjedzie co najwyżej Suzuki Maruti. Ale przynajmniej są ładne, a co?
Mirosław Znamirowski
W momencie gdy kupowaliśmy nasze samoloty CASA C-295M program A400M był ciągle "w proszku". Zakup A400M dla naszego lotnictwa może być rozważany w przyszłości w kontekście nieuchronnej konieczności zastąpienia naszych C-130. A co do samej ceremonii, to powinno jej nie być. Ci goście z Airbus Military powinni się raczej wstydzić za swoje partactwo (opóźnienie dostaw, przekroczenie budżetu i parametry samolotu gorsze od oczekiwanych).