Panetta ogłosił tę decyzję podczas pierwszej od 30 lat wizyty szefa Pentagonu w Nowej Zelandii, w ramach tournee w rejonie Pacyfiku. Waszyngton zniesie wszystkie restrykcje na wspólne manewry morskie i ułatwi prowadzenie częstszych rozmów bilateralnych.
Jednak jak wynika z wypowiedzi nowozelandzkich polityków, rząd tego kraju nie planuje podobnej decyzji o zniesieniu zakazu dla amerykańskich okrętów.
Okręty Marynarki Nowej Zelandii będą miały dostęp do amerykańskich baz po raz pierwszy od 1986 r., gdy jej rząd odmówił okrętom Stanów Zjednoczonych wpływanie do swoich portów, na fali anty-nuklearnej polityki. Waszyngton odpowiedział wtedy wypowiedzeniem zobowiązań wobec Nowej Zelandii wynikającym z trójstronnego Traktatu ANZUS, w tym odpowiednią decyzją o zakazie dla nowozelandzkich okrętów.
Nowa Zelandia współpracuje mimo wszystko militarnie ze Stanami Zjednoczonymi, np. w Afganistanie. Ostatnia decyzja Waszyngtonu, może zatem zwiastować zacieśnienie współpracy morskiej obu krajów.
Marynarka Nowej Zelandii już w lipcu br. wzięła udział we wspólnych, wielonarodowych manewrach RIMPAC 2012.
(MMT)