- Wiadomości
Pandury dla Czech za łapówkę?
Obecny premier Słowacji Robert Fico może być zamieszany w aferę korupcyjną związaną z zakupem transporterów opancerzonych Pandur dla sił zbrojnych Czech – pisze serwis SME.sk.

Jak donosi serwis SME.sk szefa słowackiego rządu obciążają zeznania lobbysty Marka Dalika. Robert Fico miał doprowadzić do spotkania ówczesnego czeskiego premiera Mirka Topolanka z Miroslavem Vybohiem, słowackim przedsiębiorcą zajmującym się międzynarodowym obrotem bronią. Podczas spotkania Miroslav Vyboh miał zapytać Mirka Topolanka, czy jest w kontakcie z firmą Steyr, która była odpowiedzialna za dostarczenie transporterów opancerzonych.
Marek Dalik jest oskarżony o próbę wzięcia łapówki w wysokości 18 mln euro od austriackiej firmy Steyr, która dostarczyła wozy Pandur II siłom zbrojnym Republiki Czeskiej. Według serwisu SME.sk miał on występować w roli przedstawiciela ówczesnego premiera Czech Mirka Topolanka. W trakcie zeznań Dalik stwierdził, że do spotkań Roberta Fico, Miroslava Wyboha dochodziło wielokrotnie, a Wyboh odgrywał rolę "reprezentanta" premiera Słowacji. Nie potwierdzono jednak, czego dokładnie dotyczyły spotkania ówczesnych premierów Czech i Słowacji oraz przedsiębiorcy.
Siły zbrojne Czech pozyskały 107 kołowych transporterów opancerzonych Pandur II, produkowanych przez austriackiego Steyra (obecnie General Dynamics). Kontrakt dotyczący ich zakupu został podpisany w 2009 roku, a jego wartość wynosiła 14,4 mld koron czeskich (ok. 720 mln USD po obecnym kursie). Wcześniej, w 2006 roku Czesi zdecydowali o zakupie nawet 199 Pandurów, ale rok później umowę zerwano ze względu na rzekome niespełnienie wymagań przez transportery. Transportery Pandur II były także oferowane przez Steyra w przetargu na kołowy transporter opancerzony dla Wojska Polskiego, w wyniku którego wyłoniono pod koniec 2002 roku wozy Patria AMV, obecnie nazywane Rosomak.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]