Reklama
  • Wiadomości

Pancerze irackich Abramsów przebijane przez pociski przeciwpancerne

W trakcie walk z irackimi rebeliantami uszkodzonych zostało 28 irackich czołgów Abrams. W pięciu przypadkach doszło do przebicia ich pancerza - pisze IHS Jane’s Defence Weekly.

Szkolenie załogi irackiego czołgu Abrams w 2011 roku. Fot. SGT Chad Menegay/US DoD.
Szkolenie załogi irackiego czołgu Abrams w 2011 roku. Fot. SGT Chad Menegay/US DoD.

Jak podaje serwis IHS Jane’s Defence Weekly powołując się na New York Times, podczas walk z sunnickimi rebeliantami nie mniej niż 28 irackich Abramsów zostało odniosło uszkodzenia. W pięciu przypadkach doszło do przebicia pancerzy wyprodukowanych w USA czołgów przez pociski przeciwpancerne. Nie oznacza to jednak, że wszystkie te maszyny zostały całkowicie zniszczone i nie będą mogły wrócić do służby.

Irak zakupił w Stanach Zjednoczonych łącznie 140 czołgów M1A1 Abrams, choć niewykluczone są dalsze zakupy. W chwili obecnej Abramsy to najnowocześniejsze czołgi irackiej armii, która ma na wyposażeniu także wozy typu T-55 i T-72. Czołgi eksportowane do Iraku odstają jednak prawdopodobnie od najnowszych maszyn służących w US Army, między innymi pod względem poziomu ochrony wnętrza.

Oceniając doniesienia o penetracji pancerzy irackich czołgów M1A1 Abrams należy pamiętać, że pancerze boczne czy tylne kadłuba i wieży większości czołgów III generacji nie chronią w pełni przed współczesnymi środkami przeciwpancernymi. Dotyczy to przede wszystkim granatników i ppk z tandemowymi głowicami kumulacyjnymi, jak rosyjskie RPG-29 oraz pociski Metis-M i Kornet, które były wykorzystywane przez libański Hezbollah w 2006 roku. Jednocześnie specyfika działań przeciwpartyzanckich sprzyja powstawaniu sytuacji, w których na ostrzał narażone są nie tylko silne pancerze czołowe, ale także znacznie słabiej chronione punkty czołgów.

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama