Siły zbrojne
Odszedł ostatni Cichociemny. Mjr Tarnawski "Upłaz" miał 101 lat
Z żalem informujemy o śmierci Pana mjr. Aleksandera Tarnawskiego, ps. Upłaz, ostatniego żyjącego Cichociemnego Spadochroniarza Armii Krajowej. Był jednym z 316., którzy skoczyli do okupowanego kraju w trakcie II Wojny Światowej. Mjr. Aleksander Tarnowski „Upłaz” zmarl 4 marca 2022 roku, niespełna dwa miesiące po swoich 101 urodzinach.
Aleksander Jan Michał Tarnawski, ps. „Upłaz" urodził się 8 stycznia 1921 roku w Słocinie w powiecie rzeszowskim. Szkołę powszechną i gimnazjum ukończył w Chorzowie. Studiował na Wydziale Chemicznym we Lwowie. Wybuch wojny zaskoczył do w Rabce.
Po wybuchu wojny wyjechał na wschód do Drohobycza. Tam został zatrzymany przez sowiecką policję. Po zwolnieniu przekroczył granicę węgierską i trafił do obozu dla uchodźców. Dzięki pomocy polskiego konsulatu w Budapeszcie, przez Jugosławię i Włochy dotarł do Francji. Został przydzielony do 1 Pułku Piechoty (1 batalionu) 1 Dywizji Grenadierów. W kwietniu 1940 roku wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty. Po klęsce Francji na węglowcu norweskim dostał się do Wielkiej Brytanii. 1 lipca 1940 roku przeszedł pod dowództwo brytyjskie i otrzymał przydział do Szkoły Podchorążych Broni Pancernej w Crawford. Po jej ukończeniu został mianowany kapralem podchorążym. Do maja 1943 roku służył w 1 Pułku Pancernym 1 Dywizji Pancernej. Zgłosił się do służby w kraju. Przeszedł szkolenie w dywersji. Cztery miesiące później został zaprzysiężony w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza w Chicheley. Skierowano go na staż w oddziałach brytyjskich. Potem trafił do Sekcji Dyspozycyjnej Sztabu Naczelnego Wodza. 1 marca 1944 roku został mianowany podporucznikiem ze starszeństwem.
Skok do Polski wykonał z 16 na 17 kwietnia 1944 roku w ramach operacji „Weller 12", koło wsi Baniocha. Przystosowanie do warunków życia w okupowanej Polsce przeszedł w Warszawie przy ul. Mokotowskiej i w Świdrze (obecnie północna część miasta Otwocka). W maju przydzielony został do Podokręgu AK Nowogródek. Przydział otrzymał do 3 kompanii VII batalionu 77 Pułku Piechoty AK por. „Lwa" (Jana Wasiewicza). Pełnił tam funkcję oficera 3 kompanii. Po agresji Sowietów i operacji „Ostra Brama" przebywał w grupie ppłk. Janusza Szlaskiego, przedostał się do Grodna, a potem przez Białystok i Lublin dotarł do Otwocka, pozostając w dyspozycji ppłk. Szlaskiego. Został czterokrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Po wojnie ukończył Politechnikę w Gliwicach - Wydział Chemii. Przez wiele lat był pracownikiem naukowym Politechniki Śląskiej, pracował również w Instytucie Tworzyw Sztucznych i Farb. Napisał dziesiątki artykułów na temat chemii nieorganicznej, jest autorem wielu książek z dziedziny chemii. Prócz skromnego Srebrnego Krzyża za zasługi w pracy zawodowej i społecznej otrzymywał jedynie odznaczenia resortowe. W czasie wojny odznaczał się wielką odwagą oraz hartem ducha, w czasie pokoju poświęcił się nauce oraz nauczaniu młodych pokoleń. Był bezpartyjny, nigdy nie należał do ZBOWiD-u. Mieszkał w Gliwicach.
Pan mjr. Aleksander Tarnawski był Honorowym Prezesem Fundacji im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej. Był również honorowym patronem biegu cichociemnych w Sochaczewie.
7 września 2014 roku w Książenicach koło Grodziska Mazowieckiego mjr. Aleksander Tarnawski po 70. latach od swojego skoku do Polski, ponownie skoczył ze spadochronem, tym razem z byłymi i obecnymi żołnierzami GROM-u - „spadkobiercami" Cichociemnych. Miał wówczas prawie 94 lata. Dla żołnierzy Jednostki Wojskowej GROM był nie tylko przyjacielem ale również wzorem siły i odwagi, wciąż wzbudzającym szacunek oraz podziw pod każdym względem.
Warto też przypomnieć, że zeszłoroczna konferencja SOFEAST, organizowana przy okazji Defence24 Day, dedykowana była Panu mjr Aleksandrowi Tarnawskiemu w 100-lecie jego urodzin oraz wszystkim Cichociemnym. Pan mjr Aleksander Tarnawski również objął honorowym patronatem konferencję naukową SOFEAST.