- Analiza
- Wiadomości
Nowoczesne myśliwce i okręty dla Bułgarii. Parlament przyznał miliard euro
Podczas wspólnego posiedzenia komisje obrony oraz budżetu i finansów zatwierdziły plan zakupu za sumę ponad miliarda euro nowoczesnych samolotów bojowych oraz dwóch okrętów patrolowych. Ze względu na koszty pozyskanie myśliwców zostanie podzielone na dwie transze po 8 maszyn. Mają one zastąpić leciwe MiGi-29, których doraźnym serwisowaniem zajmują się polskie zakłady lotnicze.

Decyzja sejmowych komisji pozwoli Sofii na realizację przyjętego w marcu bieżącego roku programu modernizacji sił powietrznych i marynarki wojennej Bułgarii za sumę 2,4 mld lewa (około 1,2 mld euro). Dwie trzecie z tej sumy zostaną przeznaczone na modernizację sił powietrznych. W 2016 roku na zakup nowych samolotów wielozadaniowych ma trafić 10 mln lewa, w kolejnych trzech latach mają to być sumy wysokości około 200 mln lewa.
Nowe czy używane?
Środki te zostaną przeznaczone na zakup 8 samolotów wielozadaniowych, które mają spełniać standardy NATO i dzięki temu pozwolą Bułgarii na realizację zobowiązań sojuszniczych. Nakładają one na Sofię, od wielu lat niedotrzymywany, wymóg posiadania co najmniej 4 myśliwców dla ochrony własnej przestrzeni powietrznej i takiej samej liczby samolotów zdolnych do udziału w misjach NATO, takich jak Baltic Air Policing. W przyszłości planowany jest zakup kolejnych 8 maszyn tego samego typu, dla odbudowy potencjału bojowego sił powietrznych. Umowa ma być zawarta w trybie międzyrządowym a nie przetargowym. Jeśli zakup uda się doprowadzić do skutku, znacząco poprawi to sytuację Bułgarii.
Czytaj również: Myśliwce wielozadaniowe dla Bułgarii po 2017 roku. Złamane zobowiązanie wobec NATO
Od 2013 roku, gdy po raz pierwszy Sofia zaczęła mówić o zakupie nowych maszyn, rozważane były samoloty Eurofighter Typhoon, Dassault Rafale, Saab JAS 39 Gripen, Lockheed Martin F-16 oraz Boeing F/A-18 Super Hornet. Kolejne rządy Bułgarii otrzymywały różne oferty od producentów i rządów, łącznie z opcją leasingu lub zakupu maszyn używanych, nie zapadła jednak dotąd żadna decyzja.
W obecnej chwili i przy bardzo ograniczonych środkach, najbardziej prawdopodobna zdaje się opcja leasingu (np. szwedzkich Gripenów, jak ma to miejsce np. w przypadku Czech) lub też zakup używanych samolotów F-16 Falcon. Samoloty tego typu wybrała w ostatnim czasie Rumunia, decydując się na używane portugalskie F-16 Block 15 MLU (Mid-Life Upgrade). Jest to rozwiązanie tańsze, ale ze względu na krótszy niż w wypadku nowych maszyn resurs mogłoby wymagać zakupu kolejnych samolotów w relatywnie krótkiej perspektywie czasu.
Dlatego, zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, Sofia skłania się raczej ku rozwiązaniu podobnemu jak wybrane przez Węgry czy Czechy - a więc leasing samolotów JAS-39 Gripen. Jest to rozwiązanie początkowo droższe, ale mniej kosztowne w długiej perspektywie oraz zapewniające wyższy poziom technologiczny.
Założenia bułgarskiego ministerstwa obrony są takie, że pierwsza partia 8 maszyn będzie znacznie kosztowniejsza w zakupie i wprowadzaniu do służby. Wiąże się to z potrzebą utworzenia infrastruktury i przeszkolenia personelu dla całkowicie nowego typu samolotu. Dokupienie kolejnych 8 myśliwców powinno być znacznie tańsze. Podjęcie decyzji dotyczącej wyboru dostawcy i zawarcie umowy planowane jest na koniec 2016 lub początek 2017 roku.
Czytaj też: Umowa ws. remontów bułgarskich MiG-29 w Polsce. Następnym etapem modernizacja
Na razie nie można z całą pewnością określić, jaki będzie dalszy przebieg planu modernizacji samolotów MiG-29 w kooperacji z polskim przemysłem lotniczym. Bardzo prawdopodobne jest jednak, że nie zostanie on zarzucony, a MiGi-29 pozostaną w służbie co najmniej do czasu wprowadzenia do służby wszystkich 16 planowanych do zakupu samolotów nowej generacji. Ma to zapewnić „pomostową” zdolność do działania w strukturach NATO. Rozważana jest też dalsza eksploatacja równolegle obu typów do czasu wyczerpania resursów MiG-ów lub pozyskania większej liczby nowoczesnych maszyn bojowych.
Kolejne remonty i modernizacja myśliwców MiG-29 w Polsce
W październiku 2015 roku Polska i Bułgaria podpisały porozumienie, na mocy którego Polska ma wyremontować silniki do trzech bułgarskich myśliwców MiG-29 i użyczyć ze swoich zapasów jednostki napędowe do czwartego. Dwa silniki zostały dostarczone w grudniu ubiegłego roku, w styczniu 2016 roku odbył się pierwszy lot bułgarskiego samolotu z polskim napędem. Pierwsze wyremontowane silniki miały powrócić do Bułgarii w kwietniu. Resorty obrony Polski i Bułgarii negocjują kolejne porozumienie o serwisowaniu i modernizacji bułgarskich myśliwców przez polskie podmioty.
Prace z zakresu wsparcia logistycznego i technicznego silników bułgarskich MiGów-29 już są realizowane przez zakłady WZL-4 w Warszawie. Bydgoskie WZL-2, mające w swych kompetencjach płatowce, są w trakcie opracowywania umowy dotyczącej wsparcia logistycznego i technicznego tych maszyn. Zakłady te mają doświadczenie z modernizacją polskich samolotów MiG-29 do standardów NATO. W ubiegłym roku informowano o rozpoczęciu rozmów w sprawie modernizacji bułgarskich MiG-29. Jest więc prawdopodobne, że prace zostaną również zrealizowane w polskich zakładach. Bułgaria jest zainteresowana zakresem zmian na swoich myśliwcach zbliżonym do zastosowanych na maszynach polskich.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]