Reklama

Siły zbrojne

Nowe okręty dla rosyjskiej Floty Oceanu Spokojnego

Fot. OSK.
Fot. OSK.

Tradycyjnie ostatnie dni roku są w rosyjskich stoczniach okresem obfitującym w uroczystości związane z budową nowych jednostek. Nie inaczej było i w bieżącym roku, tym razem dotyczyły one jedynie okrętów przeznaczonych dla Flota Oceanu Spokojnego, czyli jednego z dwóch największych związków operacyjnych rosyjskiej marynarki wojennej.

Pierwszym wydarzeniem było symboliczne wodowanie (w rzeczywistości wytoczenie z hali montażowej) wielozadaniowego okrętu podwodnego o napędzie jądrowym Nowosibirsk (K-573) proj. 885M (Jasień-M), które odbyło się 25 grudnia br. w stoczni Sewmasz w Siewierodwińsku. Jednostka, której stępkę położono 26 lipca 2013 r., a według obecnych planów ma wejść do służby w grudniu przyszłego roku, będzie pierwszym okrętem typu 885/885M, która zasili Flotę Oceanu Spokojnego. Poprzednie Siewierodwinsk (K-560) – proj. 885 (Jasień) i Kazań (K-561) – proj. 885M (Jasień-M) weszły lub wejdą do służby we Flocie Północnej.

Okręty proj. 885M (Jasień-M) od prototypowego Siewierodwinska różnią się przede wszystkim zwiększoną do 10 liczbą wyrzutni pionowego startu mieszczących łącznie 50 rakiet sytemu Kalibr-PŁ. Aktualnie w różnych fazach budowy znajdują się cztery kolejne jednostki tego typu, zaś dwie następne zostały zakontraktowane. Mają one zostać równomiernie rozdzielone między obie floty oceaniczne tzn. Północną i Oceanu Spokojnego.

image
Fot. Defence24.pl

Dzień później 26 grudnia w Stoczni Admiralicji w Sankt Petersburgu odbyła się uroczystość chrztu i symbolicznego wodowania (wytoczenia z hali montażowej) konwencjonalnego okrętu podwodnego Wołchow (B-603) drugiej jednostki projektu 636.3 (Warszawianka) przeznaczonej dla Floty Oceanu Spokojnego. Stępka tego okrętu położona została 27 lipca 2017 r., zaś odbiorcy ma zostać przekazany do 25 listopada przyszłego roku.

Kontrakt na budowę łącznie sześciu okrętów tego typu uzbrojonych w system rakietowy Kalibr-PŁ został podpisany 7 września 2016 r. w Moskwie podczas wystawy Armija 2016. Aktualnie w budowie znajdują się dwie kolejne jednostki Magadan (B-602) i Ufa (B-588), których stępki położono 1 listopada 2019 r. Zakończenie realizacji kontraktu zaplanowano na 25 listopada 2022 r. wraz z przekazaniem dwóch ostatnich okrętów, których budowa ma rozpocząć się w przyszłym roku.

image
Fot. Defence24.pl

Również 26 grudnia w stoczni Amurskij Sudostroitielnyj Zawod z Komsomolska nad Amurem położono stępkę małego okrętu rakietowego Ussurijsk proj. 22800 (Karakurt), który uzbrojony będzie w pociski rakietowe systemu Kalibr-NK. Jednostka budowana pod numerem stoczniowym 203, zwodowana ma zostać w 2024 r. i wejść do służby rok później. Jest to już trzeci Karakurt budowany w tej stoczni dla Floty Oceanu Spokojnego.

Okręty te powstają na mocy jednego z dwóch kontraktów podpisanych 22 sierpnia 2018 r., podczas wystawy Armija 2018. Ministerstwo Obrony Rosji podpisało wtedy dwie umowy na budowę dla Floty Oceany Spokojnego łącznie sześciu Karakurtów. W stoczni Amurskij Sudostroitielnyj Zawod z Komsomolska nad Amurem powstaną cztery takie jednostki, zaś w stoczni Wostocznaja Wierf z Władywostoku dwie.

Dotychczas zamówiono łącznie osiemnaście okrętów proj. 22800, z których dwa znajdują się w służbie. Natomiast w różnych fazach budowy znajduje się czternaście jednostek tego typu, w budowę których zaangażowanych jest pięć stoczni, w tym dwie znajdujące się na Krymie. Docelowo okręty tego typu trafią do wszystkich rosyjskich flot.

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. magaz

    A my Slązaka, męczylim" 18 lat, ludzie ci co się urodzili w chwili położenie stepki, a po zakonczeniu budowy tego "cuda" osiągneli wiek dorosły, no cos niebywałego.

    1. FR technologiczne imperium

      Nasz Ślązak to i tak pikuś przy Admirale K przy Ślązaku przynajmniej Nikt nie zginął a na Admirale już kilka osób tak , zresztą Kuzniecow pochłonęły już tyle milionów że przy Ślązaku to grosze , zwłaszcza że Ślązak pływa a Kuzniecow nadal nie.

  2. Ogryzek

    Rosja to manufraktura z narzędziami z 19wieku

    1. sża

      Szczera prawda! Nie do wiary, ale oni do dziś rozbijają atom za pomocą młotka...

    2. Fgu

      Tak rozbijać to oni potrafią- patrz su57

    3. klawiatura

      Naklepią drugie tyle. Gorzej z nami, niedługo wszystko pospada, a to co zostanie to nie poleci, no ale jesteśmy sojusznikiem mocarstwa..

  3. ZZZZ

    A Kuzniecowa dogasili?

    1. Wppr

      Nie.

  4. Kapustin

    Stocznia nad amurem popisala sie stratą finansowa 370mln usd za lata2016_18 Czyli ruski utrzymuje obóz pracy nie płacąc robotnikom i podwykonawcom

    1. akh

      Zadziwia mnie Twój tok myślowy! Skąd wniosek, że strata finansowa przedsiębiorstwa jest równoznaczna z niepłaceniem robotnikom i podwykonawcom? Ta strata wynika właśnie z dużej mierze z konieczności wypłat pracownikom i ponoszenia innych kosztów, przy niższych niż koszty działalności dochodach. W normalnych warunkach wolnorynkowych przedsiębiorstwo by upadło - tu jednak dotuje je państwo - podobnie jak i nawet co rusz upadającą Uralwagonkę, a u nas Bumar czy inne ZM Tarnów, Mesko czy Dozamety. Taki urok socjalizmu (nieważne jak go opakujesz).

  5. FR technologiczne imperium

    Niech wydają na marynarkę jak najwięcej i tak jest to nic w porównaniu do tego co na USA i Chiny .

    1. Urko

      Co to znaczy "nic'? Jeśli Rosjanie wprowadzili do służby 20 okrętów, (prawda, że większość małych) to ile wprowadzono w USA i Chinach - 200, 500 a może 2000 ? Gdyby to było to ostatnie, to przyznam Ci rację.

    2. Sarmata

      Tylko o naiwny Rosja i Chiny mają sojusz wojskowy skierowany przeciwko USA , więc nie wiem czy dla USA to tak dobrze. Rosja wie że dla USA jest celem nr 2 więc nigdy nie bedzie przeciw Chinom, bo wie że po Chinach ona bedzie nr 1. A Chiny nie mają wyboru, bez Rosji nie mają jeszcze długo szans z USA.

    3. Davien

      Panie Sarmata Rosja Chhinow w ewentualnym starciu z USA nie jest w stanie w ogóle pomóc bo t nie będie bitwa ladowa ale powietrzno morska.

  6. GB

    Kazań od dwóch lat wchodzi do służby i wejść nie może. Nie ma szans żeby Nowosibirsk wszedł do służby w przyszłym roku. Może wejdzie w 2021 roku. W tym roku do służby miał wejść pierwszy SSBN 955A Kniaź Włodzimierz, ale zostało to przesunięte na 2020 rok, a jest budowany od połowy 2012 roku. I ma ponoć odbyć jeszcze kilka rejsów, co może oznaczać że nie wejdzie do linii w 2020 roku. A kolejne rosyjskie atomowe okręty podwodne są wycofywane, do tego znaczna część z nich ma ponad 30 lat, co dla atomowego okrętu podwodnego jest schylkiem służby...

    1. Noe

      O ruskich się nie martw...poradza sobie z liczebnoscia swojej floty...zwlaszcza podwodnej(puki Putin nad tym czuwa).

    2. obalaczbredni

      Czy wy nie macie wolnego nawet w Sylwestra? Co się martwisz o Rosję, ona sobie poradzi, poradziła sobie w dużo trudniejszej sytuacji w latach 90, teraz to eldorado. Budują nowe okręty wojskowe, statki komerycjne. W chwli obecnej mają nadwyżkę budżetową, i jedne z najniższych na świecie zadłużenie. Z importera żywności stali się jednym z większych eksporterów, skończyli siłę syberii, i kończą 2 duże gazociągi. Martw się lepiej o UE zadłużoną po uszy i z gospodarką stymulowaną kolejnymi kredytami. O innowacyjności i edukacji w Polsce lepiej w ogóle nie wspominać. Oni budują cyklotron pod Moskwą i wywyłają satelity naukowe w kosmos , badają neutrinna na dnie bajkału , budują kosmodrom i nowe rakiety a nasza nauka i technologie w porówananiu z nimi do poziom mułu. Wiec naprawdę więcej pokory i mniej jadowitej żółci w nowym roku. I naprawdę viki to nie skarbnica wiedzy.

    3. Marek

      Bez wątpienia. W przypadku globalnego konfliktu z NATO każdy rosyjski okręt zmieni status na "wiecznie podwodny".

  7. Malpiszon

    Za to Putin zachowuje się jak Pijana Małpa Z Granatem W Ręku...

  8. Gofi

    Rosja to taki aniołek pokoju!!! Uzbrojony po zęby,ale goła dupa