Reklama

Siły zbrojne

Niemiecki system OPL tańszy niż Wisła i Narew?

<p>Fot. MEADS.</p>
<p>Fot. MEADS.</p>

Polska planuje wydać na oddzielne systemy Narew i Wisłę znacznie więcej niż 4 mld euro, które Niemcy zapłacą za zintegrowany system TLVS (Taktyczny System Obrony Powietrznej – przyp. red. ) – mówi Marty Coyne, dyrektor rozwoju biznesu MEADS w rozmowie z Defence24.pl. Jego zdaniem decyzja Niemiec o wyborze MEADS może być podstawą do ewentualnej rewizji polskiego wyboru w programie obrony powietrznej średniego zasięgu „Wisła”.

Po ogłoszeniu przez Niemcy decyzji o wyborze zestawu MEADS jako podstawy dla tworzenia TLVS (Taktisches Luft Verteidigungs System - niem.: Taktyczny System Obrony Powietrznej) Berlin promuje system tego typu jako podstawę europejskiej architektury obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Jest to tym bardziej logiczne, że Niemcy są państwem ramowym NATO w zakresie obrony powietrznej  i wraz z Włochami były uczestnikiem programu MEADS. Berlin zainwestował w ten program ponad 1 mld euro, Rzym kolejne 650 mln.

„MEADS w Niemczech jest na prostej drodze. Cieszy się poparciem wszystkich partii politycznych i ministerstwa obrony. Zakładamy zakończenie negocjacji nad kontraktem niemieckim do lata 2016. Ministerstwo obrony będzie mogło wówczas złożyć wynegocjowany kontrakt do Bundestagu w celu zatwierdzenia funduszy. Bundestag ma na to określony czas, tak więc, jeśli otrzymają dokumenty latem, to decyzja zapadnie jesienią przyszłego roku. Cała procedura powinna się zakończyć do jesieni 2017 roku.

Marty Coyne, dyrektor rozwoju MEADS International

Również Włochy, które czekały na decyzję Berlina mając świadomość, że samodzielnie nie uruchomią produkcji, są zdecydowane nie zaprzepaścić przeznaczonych na program funduszy. Decyzja w sprawie wprowadzenia w tym kraju MEADS spodziewana jest na początku 2016 roku. Co ciekawe, Włochy już posiadają, przynajmniej teoretycznie, minimalną jednostkę ogniową, gdyż jeden pojazd dowodzenia, jeden radar kierowania ogniem i wyrzutnia spośród wykorzystywanych podczas testów i badań systemu MEADS należą zgodnie z umową do strony włoskiej. Drugi "komplet” jest własnością Niemiec.

Marty Coyne jest zdania, że decyzje Berlina i Rzymu powinny być wzięte pod uwagę również przez Warszawę, gdyż MEADS i bazujący na nim TLVS mają duże szanse stać się podstawą szerszego systemu obrony powietrznej NATO. Jest to szczególnie atrakcyjna oferta dla mniejszych i mniej zamożnych krajów, tworzących wschodnią flankę NATO. Będą one mogły polegać na możliwości szybkiego wsparcia ze strony silniejszych sąsiadów, takich jak Polska czy Niemcy, mając jednocześnie swój udział we wspólnym systemie.

Weźmy za przykład kraje bałtyckie. Jeśli indywidualnie lub wspólnie zdecydują się zainwestować w BMS i radary dalekiego zasięgu systemu MEADS, to niezbędna struktura jest już na miejscu. Dane z radarów mogą stale płynąć do systemu obrony NATO. Jeśli któryś z tych krajów poczuje się zagrożony, to np. Niemcy mogą w ciągu mniej niż 24 godzin dostarczyć drogą powietrzną wyrzutnie, radary kierowania ogniem i wpiąć je do posiadanego np. przez Litwę czy Estonię systemu. Tego nie da się zrobić systemem takim jak Patriot, który nie ma otwartej architektury. Trzeba by dostarczyć pełną baterię Patriotów.

Marty Coyne, dyrektor rozwoju MEADS International
 

Jak przekonują przedstawiciele MEADS, zainteresowanie systemem, zarówno podczas MSPO w Kielcach, jak i na londyńskich targach DSEI, wyraziło kilka państw Europy Środkowej i Wschodniej, a także niektóre kraje skandynawskie. Decyzja Niemiec jest dla potencjalnych nabywców MEADS istotnym sygnałem, który może się w najbliższym czasie przełożyć na kontrakty i szansę stworzenia współpracującej sięci obrony powietrznej. 

Jeśli Polska zdecyduje się na inwestycje w program Patriot NG, przekonuje Marty Coyne, to Warszawa nie będzie miała możliwości tak łatwego i taniego wsparcia sąsiadów, ani też sama nie będzie mogła skorzystać z elastyczności, jaką daje system sieciocentryczny. Przy tym, zdaniem dyrektora rozwoju biznesu MEADS International, rozwój systemu Patriot do formy jaką ma dziś MEADS wymaga podobnych nakładów jakie w nim poczyniono, a więc ponad 4 mld dolarów i więcej niż 10 lat na badania, wdrożenie i uruchomienie produkcji. – Czy Polskę stać na takie wydatki i czy ma tyle czasu? – pyta retorycznie Marty Coyne, przypominając, że MEADS bierze również udział dialogu technicznym na „Narew”. 

Otwarta architektura MEADS jest naszym wielkim plusem. Często powtarzam, że niemiecki budżet na TLVS, który łączy możliwości Narwi i Wisły, wynosi 4 mld euro. Polski budżet przeznaczony na Narew i Wisłę jest znacznie większy. Niemcy załatwiają to wspólną architekturą MEADS oszczędzając masę pieniędzy. Kiedy masz jeden uniwersalny system, wspólną architekturę, to możesz łatwo go modyfikować i łączyć różne komponenty. Polska myśli o odrębnych systemach.

Marty Coyne, dyrektor rozwoju MEADS International

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (51)

  1. Bucefal

    A w razie zagrożenia Polski Niemcy przypadkiem spoznnia się z dostawą jakiegoś komponentu, albo ludzie podburzeni antypolską propagadna zastrajkuja w jakiejś fabryce i nici z dostawy medasa. Tylko USA gwarantuje że dostaniemy co nam potrzeba, Europa sprzeda nas Rosji bo po co im tacy wichrzyciele wiecznie niezadowoleni. Jesli chodzi o bron to parametry techniczne to nie wszystko.

    1. Jaksar

      Nie ma wogóle jeszcze systemu Patriot PL i wogóle go w tym zakresie w jakim Polska go zamawia nie będzie prawdopodobnie, no chyba, że sami zapłacimy za badania i rozwój technolłogiczny. A i tak, ostatnie słowoi należy do amerykanów bo kodów źródłowych nam nie wydadzą a bez kodów źródłowych.. oznacza, że jeden przycisk amerykańskiego generała i wszystko stoi wyłożone jak na talerzu!

    2. gnago

      Racja ,przy założeniu portalu teleportacyjnego w Polsce . Bo tak to łatwiej będzie wysłać rakietę w cel z lotniskowca na bałtyku

    3. chag

      USA nas nie sprzeda? Jesteś naiwny jak dziecko któremu opowiada się bajkę. Jak dojdzie do konfrontacji, a dojdzie to pierwsze co zrobi USA to zorganizuje Jałtę i poprosi Putina lub jego następcę aby łaskawie został partnerem USA a jedną z niewielu rzeczy które będą mogli zoferowac ruskim to my, bałtyckie, Ukraina . Kwestia tylko jakie interesy będą mieli ruscy aby wybrać pomiędzy USA Chinami.

  2. Tom

    Z punktu widzenia Polski podstawowa i najważniejsza sprawą jest posiadanie potencjału pozwalającego na skuteczna obronę swojego terytorium a nie martwienie się o ewentualne możliwości wsparcia Litwy która jest w NATO "pasożytem" wydającym na obronność 1 % PKB wbrew zaleceniom Sojuszu który wymaga aby było to 2 % a dodatkowo jest nastawiona do Polski nieprzyjażnie. Niech się Litwa o swoją obronę martwi sama a my skupmy się na tym co jest lepsze dla nas.

  3. Jaksar

    rozbawiło mnie stwierdzenie: "Jeśli któryś z tych krajów poczuje się zagrożony, to np. Niemcy mogą w ciągu mniej niż 24 godzin dostarczyć drogą powietrzną wyrzutnie, radary kierowania ogniem i wpiąć je..." Zanim niemcy dostarczyli by odpowiednie komponenty to dla tego kraju byłoby już za późno. Dla przykładu, kraje bałtyckie w tym i Polska już teraz czują się zagrożone i co? nic, niemcy blokują w NATO wnioski stworzenia stałych baz w Europie wschodniej by nie prowokować Putina. Od momentu widocznego zagrożenia do ataku ze strony np. Rosji na kraje bałtyckie, minie co najwyżej 3 godziny i już jest po wszystkim.... Prawdopodobnie nawet zabraknie czasu na skuteczną obronę Polski gdyby Moskwie zachciało się pomaszerować na zachód.... Trzeba jednak przyznać, że Polska musi mieć własny system skutecznej obrony przed lotnictwem i atakami rakietowymi wroga i sieciocentryczność jest tu konieczna z prostego powodu, więcej baterii rozmieszczonych w różnych miejscach jest skuteczniejszym parasoilem aniżeli kilka bateri które z założenia mają chronić jedynie punktowo, np. stolicy czy ważnych baz wojskowych. Obrona wschodniej flanki powinna być zbudowana na bazie systemów rozstawionych w Polsce i Czechach tak by mogła zabezpieczać przestrzeń od Bałtyku po Węgry. Te z kolei powinny wspólnie z Rumunią , Bułgarią zadbać o ochronę przestrzeni południowo wschodniej...

  4. Darek S.

    A tutaj sobie poczytajcie w Wikipedii o prawdziwej skuteczności Patriotów: https://pl.wikipedia.org/wiki/MIM-104_Patriot#Analiza_udzia.C5.82u_systemu_w_wojnie Wszyscy o tym wiedzą, a dalej nikt nie protestuje przed kupnem tego złomu. Myślicie, że od tamtej pory dużo się zmieniło ? Wiadomo SAMPT jest jeszcze gorszy, ale dlaczego nie kupić MEADS. To najlepsze rozwiązanie i można by poprosić Niemców aby w dużej mierze produkowali to u nas. Sami nie damy rady, bo nie mamy żadnego kapitalisty, który sprawowałby nad tym nadzór. Na obecnym etapie naszego rozwoju, możemy co najwyżej wykazać się tym, że nasi inżynierowie w kraju pracują przy tego typu projektach. Bo jeżeli mają to robić jakieś nasze państwowe firmy w stylu PGZ, to lepiej od razu wyrzucić kasę w błoto i nie zawracać sobie głowy. Myślę, że jesteśmy w stanie to wywalczyć u Francuzów, Niemców i Włochów, żeby niektóre elementy uzbrojenia były produkowane u Nas. I to jest jedyny realny sposób na uratowanie naszego sektora zbrojeniowego. Załatwić kontrakty zbrojeniowe naszym firmom zbrojeniowym i sprzedać je prywatnym firmom europejskim. Czekaliśmy 25 lat i nie doczekaliśmy się wystarczającej ilości naszych polskich kapitalistów. Dłużej czekać się nie da, firmy polskie, państwowe w przemyśle zbrojeniowym mają na dziś ok 5 % możliwości, jakie miały w 1990 roku. Albo w końcu to zrobimy, albo zachowamy się jak frajerzy. Musimy tylko przestać kupować amerykański sprzęt, nawet wtedy, gdyby faktycznie był lepszy od europejskiego. To takie proste jak 2+2 wystarczy przestać słuchać się idiotów którzy uważają, że się znają na strategii, a w rzeczywistości są mało bystrzy.

  5. Daniel

    Witam. Na wstępie napisze że nie znam się na technice wojskowej, ale chciałem przedstawić pare zdań pochodzących z 2011 roku czyli przed wyborem systemu Wisła. To nie moje słowa... 1) "Ponad 40-letni system Patriot jest kosztowny w utrzymaniu. To dlatego kraje zdecydowały się na stworzenie i doskonalenie systemu Meads w pierwszej kolejności". USA wydało 3 miliardy dolarów na utrzymanie, naprawy i aktualizacje Patriot'a w latach 2005-2011, oraz wydały 1.5 miliarda dolarów na stworzenie MEADS. 2) "Koszty rozwoju Meads ną niższe od kosztów związanych ze starzeniem się systemu Patriot" Nikt nie wie ile bedą kosztować kontynuacje rozwoju 40 letniego systemu Patriot. Niemcy przeanalizowały tą kwestię i Meads ma być bardziej wydajny za ułamek tej ceny. 3) "Jedna bateria Meads obroni większe terytorium niż 3 baterie Patriot". W Iraku wyszło w praniu to, że Patriot nie miał krycia z różnych kierunków i tyłu. Na szczęście nie było takich ataków z innych kierunków, ale USA nauczyło się na błędach. 4) Odnośnie obrony takiego samego obrszaru napisano, że przerzut Patriota wyniosi 10 lotów transportowych, a MEADS tylko 3. Z czym Patriot wiąże się z 5 - krotnie większym użyciem siły roboczej. Irak udowodnił jak długo to trwa. 5) Kongresmeni mają przed sobą 2 opcje do wyboru Meads i Patriot. Niezależnie bedą analizować i weryfikować co Niemcy już wiedzą - " że Meads bedzie kosztować mniej niż Patriot w kwestii posiadania i używania jednocześnie zapewniając lepszą wydajność." Ode mnie: To był 2011 rok i przeanalizujcie co się wydarzyło od tego czasu.

    1. Apap

      Nie wiele. Amerykanie zrezygnowali z MEADS. Niemcy postanowili go dokończyć ze względu na miejsca pracy w Bawarii, mimo że maja go ukończonego w jakis 25 %. Ogólnie rewelacyjny system którego nikt nie chce.

    2. dropik

      1.usa sie wycofaly z meads. 2.Pocisk antybalistyczny bedzie ten sam 3.Pocisk plot w naszym patriocie bedzie mial do 160km zasiegu 4. Nasz patriot nie bedzie mial wiele wspolnego z tym 40letnim. Ciekawe jednak kto za to wszystko i ile ma zaplacic.

  6. q12w

    Niemcy mają system Patriot i Polska wybrała system Patriot to po co Niemcy wybrali system MEADS bo wcale nie chcą żeby Polska miała taki sam system. Polska lepiej niech się trzyma Amerykanów , w razie wojny Niemcy się na nas wypną.

    1. bolo

      Gdyby sytuacja na wschodzie się zaostrzyła to Niemcy wsparliby nas Eurofighterami bez rakiet. Bo przecież nie wolno drażnić Rosji. Szkoda, że Abramsy nie mają silnika diesla bo w naszym przypadku, w warunkach niemiecko-rosyjskiego flirtu warto mieć dobry sprzęt nie tylko z Niemiec. Miejmy nadzieję, że nigdy nie dojdzie do embarga na części do Leopardów.

    2. gnago

      Niemcy w czasie wojny się nie wypieli a sprawili nam łomot przy emocjonalnych pociechach sojuszników. Wypięło się właśnie USA wbrew swym obietnicom z 1939 roku Beckowi . No i po wojnie oddając na żer wujowi Joe

  7. Pablito

    Ciekawy jest cytat: "Dane z radarów mogą stale płynąć do systemu obrony NATO. Jeśli któryś z tych krajów poczuje się zagrożony, to np. Niemcy mogą w ciągu mniej niż 24 godzin dostarczyć drogą powietrzną wyrzutnie, radary kierowania ogniem i wpiąć je do posiadanego np. przez Litwę czy Estonię systemu". Myślę, że kraje nadbałtyckie już przebierają nogami, żeby wpłacić swoje pieniążki Niemcom, aby od nich dostać pozostałe elementy systemu w razie napaści Rosjan :)

    1. Franz

      Pablito. Sluszna uwaga. Podkreslic nalezy umiejscowienie meads. Wynika z tego ze " w razie zagrozenia" w ciagu 24 godzin przyleca elementy tego systemu do Polski. W dzisiejszej technice jest to chyba jakis ponury zart. Tak jak mialby Izrael czekac na obrone 24 godziny " w razie niebezpieczenstwa". Wszelkie systemy obronny maja tylko sens kiedy beda mogly byc uzyte natychmiast. Moze nalezaloby zaproponowac niemcom odwrotnie - niech zainstaluja ten caly kram w Polsce a my im doslemy rakiety w razie "zagrozeniaa".

  8. Rrr

    Po co ta kłutnia sama rakieta Pac 3 mse jest amerykanska. Amerykanie zrezygnowali z meads że względu na radar ktury ocenili jako słaby dlatego przetarg na radary scianowe w stanach oparte o technologi azotku galu.

    1. AMD

      "Amerykanie zrezygnowali z meads że względu na radar ktury ocenili jako słaby" podaj zrodlo ocena radaru??? Jak już obecne zrodla podaja ze zdolności wykrywania sa na podobnym poziomie. Jedyny plus to ze nowa technologia azotku galu wymaga mniej chłodziwa do utrzymania pracy systemu.

  9. orca

    Kryzys swiatowy w pelni dzieki Ukrainie, no a za syryjskich emigrantow ktos musi tez zaplacic. Niemcy szukaja jelenia na zakup MEADS aby tylko ratowac wlasny tylek. Beda bajery wciskac ze ich system jest naj naj i nawet zestrzeli USS Enterprise z orbity Saturna. A te bajki o 'wsparciu' to chyba sami nie wierza. Juz predzej 'wspiora' Rosian, jak w '39. Kupowac i modernizowac Patrioty. USA zawsze jest, byla i bedzie. Poza tym maja swoich zolnierzy w europie razem z bateriami Patriot. Jak narazie mozna na nich bardziej polegac niz na Niemcach.

    1. Marcio

      Tak na amerykanach można polegać, tak jak w Jałcie ;-) Lepiej znajomy wróg niż fałszywy przyjaciel. Ważne co nam jest potrzebne i co możemy osiągnąć tym co kupimy..... Sojusznicy są ważni i na razie i RFN, i USA nimi sa... Napewno nie byłe UDSSR......

  10. Mar

    Pytanie zasadnicze czy te systemy są skuteczne ?

  11. klon

    To jest po prostu czysta polityka. Nasi politycy boją się co USA by sobie pomyśleli gdybyśmy nic od nich nie kupili. To jest na prawdę posrane, bo wygląda na to że kupujemy system którego nie ma, który będzie miał przestarzałe właściwości, do tego za kupę kasy. Czyli wszystkie nie tak jak miało być. Czy nie można podejść do tematu"sami jesteście sobie winni"? No przecież gołym okiem widać że sie nawet nie starają. To samo było w przypadku śmigłowców.

    1. Bucefal

      Nie wiem jak to wyglada w zbrojeniowce ale powiem jak to wyglada w poważnym przemyśle w USA, bo do tego się mogę donieść na bazie osobistych doświadczeń. Bardzo często jest tak że poważny klient kupuje produkt, którego wcale nie ma ale będzie dostępny za dawa trzy lata. Właściwie wszystkie firmy, które są liderami kupują rozwiazania jeszcze nie istniejące bo produkty z półki nie dają przewagi. Przez analogię w obronności jest to samo, patrz przykład rosomaka.

  12. AMD

    Rozpoczac jeszcze raz przetarg na Wisle. Na razie żaden oferent nie przedstawil gotowego systemu. Patriot na razie jest na etapie prototypu, MEADS konczy faze rozwojowa, SAMPT w wersji dla Polski (wersja papierowa nowy radar kierowania ogniem oraz rakieta do niszczenia iskandera)

    1. as

      Oczywiście i tak w koło , to może poczekamy jeszcze 20 lat bo USA wycofują się z technologi rakietowych - zastąpią je lasery.

  13. Golf w tedeiku

    Niemieckie zawsze jest lepsze ;)

  14. Afgan

    MEADS nie dla "Wisły" i nie dla "Narwi". Proszę przestać bełkotać o tym jak wspaniały jest ten MEADS, bo fakty mówią co innego. Pomijam że MEADS jeszcze nawet nie jest systemem operacyjnym jego status to FAZA ROZWOJOWA. A teraz konkrety, dlaczego nie MEADS dla "Wisły". Z prostego względu- efektorem w MEADS jest tylko i wyłącznie pocisk PAC-3MSE, natomiast w zamówionym systemie Patriot będziemy mogli stosować konfiguracje mieszane PAC-3MSE lub GEM-T. Niby różnica jest na papierku niewielka, ale teraz proponuję odpalić Wikipedię, najlepiej anglojęzyczną i tam mamy następujące informację- Pocisk PAC-3MSE - Pułap- 10-15 km, Zasięg- 15 km- przeciwbalistyczny, maksymalny- 45 km dla poddźwiękowego celu niemanewrującego. Zaleta- 8 pocisków na wyrzutni (małe rozmiary) Pocisk GEM-T - Pułap- 30 km (inne źródła 24-32 km), Zasięg- 160 km, Wada- tylko 4 pociski na wyrzutni. Zasięg 15-45 km a 160 km to jest RÓŻNICA KOLOSALNA, a mając MEADS zostajemy tylko z pociskiem o krótkim zasięgu. Teraz dlaczego MEADS nie dla "Narwi". Dla potrzeb i zadań jakie ma spełniać system "Narew" (ma zastąpić systemy KUB i OSA) MEADS jest zbyt skomplikowany i drogi. Tutaj potrzeba czegoś prostszego, tańszego i niezawodnego. Doskonale do tego nadaje się system Spyder, który spokojnie można osadzić na podwoziach Jelcza i wykorzystać polskie radary do wstępnego rozpoznania sytuacji powietrznej. Spyder ma otwartą konfigurację i możliwość zastosowania jednocześnie kilku rodzajów pocisków. MEADS jest przeciwieństwem- 1 dedykowany pocisk, 1 dedykowany radar, ściśle określone specjalistyczne podwozia. Podsumowując- Niemiecka i włoska chęć oszczędzania sprawiły iż z MEADS ma być jednocześnie systemem obrony powietrznej (odpowiednik "Wisły") i systemem przeciwlotniczym szczebla taktycznego (odpowiednik "Narwi"), jednakże jak doskonale wiadomo coś do wszystkiego jest z reguły do niczego i MEADS nie jest ani dobrym systemem obrony powietrznej, ani systemem p-lotn szczebla taktycznego. Takie oszczędności w czasie wojny lubią odbijać się czkawką, przykład Falklandy i brytyjskie super niszczyciele Sheffield Class które miały być jednocześnie super okrętami p-lotn i ZOP, a dostały wielki łomot od prymitywnego i słabego argentyńskiego lotnictwa.

    1. EUropa

      Znafco, pocisk GEM-T jest do tarczy antybalistycznej a nie do polskiego i innych systemow OPL! Ogolnie Patriot PL, NG czy jak to zwal nigdy nie bedzie istnial a to co teraz soba prezentuje ten system to nawet obok MEADS stac nie moze!

    2. AMD

      "Z prostego względu- efektorem w MEADS jest tylko i wyłącznie pocisk PAC-3MSE" nie do końca MEADS zaproponowal nowy efektor do niszczenia samolotow. MEADS proponowal polonizacje tego efektora oraz nieograniczona sprzedaż w nowym systemie MEADS (MEsko było wniebowzięte jak zaproponowali taki transfer oraz partnerstwo przy systemie MEADS). I najważniejsze status MEADS-Polska partner. Patriot-Polska podwykonawca. Chyba dostrzegasz roznice

    3. BUBA

      "System "Narew" (ma zastąpić systemy KUB i OSA " - U....ha ha ha :) Bardzo Cie proszę, daj mi linka do człowieka który to wymaganie napisał. Przecież KUB i ZRK Osa to dwa odmienne systemy o zupełnie innych charakterystykach i zadaniach. KUB osłaniał dywizje pancerne, a Osa zmechanizowane na BWPach i SKOTach. Co z wymogiem pływalności? Wyrzutnie KUBa nie były autonomiczne, Osa sama w sobie jest systemem autonomicznym. To dwie odmienne filozofie budowy i działania. Kto to wymyślił? Pewnie jakiś mędrzec klasy Kozieja zarośnięty pajęczyną w BBNie lub AONie. BWPy i Rosomaki przejdą przeszkody wodne a osłona OPL zostanie na drugim brzegu by można było w spokoju zatrzymać natarcie z powietrza. Bo n.p. NASMAS nie pływa... By zastąpić Osę trzeba by kupić ADATS - Short Range Air Defence System i postawić na Rosomaku. O ile ADATS jeszcze produkują. Ha Ha Ha. Jak to dobrze dla Rosjan że polscy oficerowie nie pamiętają Woroszyłowki. O MEADS napiszę jak dojdę do siebie.

  15. Osa

    MEADS byłby lepszą opcją. Mam nadzieje że da się to jeszcze odwrócić.

  16. Dankan

    Niemcy dodatkowo wsadzili już kupę kasy w ten system temu trudniej im się z niego wycofać - przykładem naszego Gawrona co to wyszedł strasznie drogo i na siłe go kończa jako Ślązaka jako patrolowiec. Wiadomo, też ze system MEADS nie ruszy jeszcze ani za rok ani za dwa a my potrzebujemy tego systemu na przedwczoraj!!!!!!!!!!!!!! Ja osobiście się cieszę z jego wyboru i czekam dni aby weszły operacyjnie na stan WP!

    1. Bari

      Kolego Dankan, a czy Patriot NG istnieje? MEADS ma conajmniej 2 testowe prototypy, a Patriot? O, Null, Zero?

    2. NATOwnik

      Wsadzili "kupe" kasy, poniewaz armia stwierdzila, ze PATRIOT to przezytek bez przyszlosci - Amen! Nie byloby zadnych dyskusji, zadnych "a moze jednak unowoczesnic po raz n-ty Patrioty itd.), gdyby nie ciecia budzetowe we wszystkich krajach NATO! Poddanie dyskusji systemu MEADS spowodowane bylo checia zaoszczedzenia(kosztem bezpieczenstwa!) a nie tym, ze Patriot jest lepszy! Na szczescie idiotyczna spirala zmniejszania budzetow MON zostala zatrzymana(bynajmniej w DE) i zrobiono twardy reset i "pol-rewolucje"! Szanuje Boczka za jego wiedze i merytoryczne komentarze, ale pod tym artykulem napisal, ze Uschi vdL(on wie o kogo chodzi) i niemiecki MON stwierdzily, ze jak cos bedzie opoznione i nie tak to moze zerwac ten kontrakt. Boczek, nie tylko ten, ale kazdy, gdyz to jest nowa doktryna po wlasnie cyrkach i samowolka - szczegolnie z Airbusem, ktory dostarczal buble za podwojna cene o 10 lat po terminie! Jezeli cytujesz tez opozycje w Bundestagu i piszez, ze krytykuje ten projekt to... chyba sie co do ciebie pomylilem i przestane byc twoim fanem! Sam doskonale wiesz, ze opozycja w Niemczech to zieloni szalency i ekstremalni lewacy, ktorzy to jako punkt nr jeden maja w swoich statusach demilitaryzacje, likwidacje Bundeswehry i (w przypadku zielonych) nawet docelowo likwidacje panstwa niemieckiego, jako samorzadnego podmiotu narodowego! Jezeli Bundestag przeglosowal zakup MEADS i MKS180 to oznacza, ze jest to pewne na 100% - Niemcy to nie Albania czy inna Ukraina, zeby kazdy co chwile cos zmienial.! Jedynie,wlasnie w ramach nowej doktryny zakupowej, przy opoznieniach itp bedzie mozna zerwac kontrakty i zaskarzac o kary umowne! Ogolnie i krotko na temat OPL w PL: Wybor tylko i wylacznie polityczno-strategiczny lub... tu nie bede mowil, ze korupcja byla w grze, gdyz znam polskie realia i wiare, ze tylko USA jest "naszym" jedynym i prawdziwym sojusznikiem. Czy to prawda? Obysmy nie musieli sie nigdy o tym przkonac. Pozdrawiam

  17. Tomcat

    Niemcy przyznali ze wybór systemu nie był podyktowany możliwościami a zaawansowanym udziałem niemieckich przedsiębiorstw i pieniędzy podatników. Po fiasku z euroHawk kolejny blamaż byłby potężnym ciosem dla polityków.

    1. EUropa

      Niemcy sami wyprodukowali swoje kilkadziesiat baterii PATRIOT, sami je serwisuja i unowoczesniaja, wiec nie pisz bzdur! Mogliby sobie sami dalej nastepny Upgerade zrobic, ale... Po zebranych doswiadczeniach, analizie mozliwosci i wieku tego systemu, uznano go za nieperspektywiczny i nie spelniajacy wymagan XXI wieku! Nie tylko w DE, ale i w ITA i USA tez!

  18. windy_city

    Promują swoje... czy zawsze trzeba nabierać się na promocje?

  19. blablabla

    MEADS jest w dużej części Amerykański.

  20. Bartosz

    A ja bym nie przeceniał tak mocno tej kompatybilności systemów OPL Polski i Niemiec czy pozostałych krajów NATO. Ani możliwości pełnej współpracy i wymiany danych. Bo obawiam się, że w przypadku ewentualnego ataku na Polskę, kraje zachodu wystrzelą... wyrazy oburzenia i kolejne sankcje, ale nie będą skłonne odpalić swoich rakiet. I na co nam wtedy kompatybilność z zachodnimi systemami OPL?

    1. Wojak

      Moim zdaniem predzej ktos przysle tu rakiety opl niz żołnierzy. Wiec twoj argument jest chybiony.

    2. satrapa

      W polityce, a tym bardziej w politycznej ekonomii panuje zasada zera zaufania do kogokolwiek, a już szczególnie do Niemiec nie mówiąc o Rosji. Więc lobbyści powinni dostać kopa, a jak mawiał Majakowski głos ma towarzysz mauser! Przez jego muszkę i szczerbinkę powinny być analizowane zasadnicze elementy pozyskiwania podstawowej broni p.lot. dla bezpieczeństwa Polski.

    3. hmm

      Niemcy nie beda bronic swojej kolonii?

  21. kala

    w 39 co prawa nie byliśmy w nato ani ue ale pakt o nieagresjii byl podpisany - nic od szfaba i tyle

    1. say69mat

      Istnieje subtelna różnic pomiędzy Rzeszą ad 1939' a Bundesrepublik Deutschland ad 2015.

  22. bmc3i

    No nie możliwe. A wg defence24.pl MEADS oferował Polsce najbardziej niedopracowany i najbardziej nie spełniajacy polskich wymagań produkt.

  23. Naleczxxx

    Nie jestem ekspertem lecz z tego co czytałem intuicja podpowiada mi ,że sprawdzony patriot jest dla nas a to dopiero raczkuje. Nie musimy papugować wszystkiego co robią Niemcy. Niemiecka armia jaka dzisiaj jest każdy widzi. To nie te same Niemcy co przed wojną. Mają więcej wartościowego sprzętu ale nie samym sprzętem się wygrywa wojny.

    1. Sky

      "Sprawdzony patriot" nie istnieje. Polska nie kupuje żadnego istniejącego Patriota. O ile MEDAS raczkuje, to nasz system nawet nie powstał jeszcze na papierze.

  24. Marcin31oxford..

    Hmm czuje tu niemiecki wplyw,na umysly polaków.Komus bardzo zależy,żebyśmy to kupili Nie wiem,ja poprostu nie ufałbym Niemcom do konca,Moze i system jest lepszy niz Patriot NG,Ale Nie zpaominajmy o ,,Niemieckiej solidarnosci ''(kolejny gazociag) Stany Zjednoczone raczej nas nie zostawia,chcoaiz i tak najlepiej by bylo wszystko sammemu stworzxyc,no coz nei mamy odpowiedniego zaplecza..

    1. klon

      To prawda. Niemcy niby są bandą pacyfistów, ale swoje ugrywają.

  25. pln

    Nie kupować nic od Niemców. W razie "Deeskalacji" konfliktu jeszcze go nam wyłączą. Popatrzcie na zakup Lepoardów, całe know how zostaje w niemcech do tego zaawansowane technologicznie miejsca pracy i komponenty czołgów też będą znajdować się na terenie Niemiec. U nas pomalujemy i przykręcimy kilka włazów oraz uchwytów i tyle. No i oczywiście Prezesi i Związkowcy dostaną solidne nagrody pieniężne za udaną modernizację.

    1. AS

      Dlatego trzeba pozyskać licencję na czołg z Korei i klepać w kraju tak samo z BWP itd. Najgorzej to być uzależnionym od sąsiada który flirtuje z roSSją.

Reklama