Reklama
  • Wiadomości

Niemiecka fregata ekspedycyjna odebrana, ale z ponad 2-letnim opóźnieniem

Niemiecki Federalny Urząd Wyposażenia, Sprzętu Informatycznego i Materiałów Bundeswehry (BAAINBw) przejął od konsorcjum ARGE F125 (które tworzą koncerny stoczniowe thyssentrupp Marine Systems i Fr. Lürssen) fregatę rakietową Baden-Württemberg (F222), prototypową jednostkę typu F125.

Fot. Andrzej Nitka
Fot. Andrzej Nitka

Okręt ten pierwotnie miał zostać przekazany odbiorcy 30 listopada 2016 r., jednak w czasie prób morskich stwierdzono problemy techniczne, które spowodowały, że pod koniec 2017 r., po raz pierwszy w historii BAAINBw, został on zwrócony producentowi w celu usunięcia stwierdzonych wad. Do najważniejszych z nich zaliczało się lekki, ale stały przechył na prawą burtę (o 1,3°), a także większą, niż zakładana podczas projektowania, wyporność. Niedopracowane okazało się również oprogramowanie systemów komputerowych wspomagających stosunkowo nieliczną załogą. Oprócz tego wystąpiły problemy z innymi urządzeniami, takimi jak radar, system uzdatniania wody i chłodzenie żywności.

Zresztą fregatę Baden-Württemberg, której stępkę położono 2 listopada 2011 r. a zwodowano 12 grudnia 2013 r., od samego początku trapią problemy techniczne. Jeszcze w trakcie budowy okazało się, że zastosowano niewłaściwą farbę ognioodporną, a kable nie spełniały norm i trzeba było je wymienić. Następnie ujawniły się problemy z przekładnią napędu głównego oraz konieczność pokrycia części podwodnej kadłuba nową farbą, ponieważ poprzednia zaczęła odpadać.

image
Fot. Andrzej Nitka

Rozwój wydarzeń wskazuje, że nowe niemieckie fregaty problemy wieku dziecięcego mają już za sobą, jednak to, co wydarzyło się z prototypową jednostką, na której bandera ma zostać podniesiona w czerwcu br. w Wilhelmshaven, będzie miało oczywiście wpływ na dostawę kolejnych trzech jednostek serii. I tak termin dostawy fregaty Nordrhein-Westfalen (F 223) został przesunięty z końca września 2018 r. na pierwszy kwartał 2019 r. Natomiast kolejne jednostki Sachsen-Anhalt (F 224) i Rheinland-Pfalz (F 225) mają zostać przekazane przez producenta odpowiednio w 2019 i 2020 r. Co ma pozwolić na wejście do służby wszystkich okrętów tego typu do połowy 2021 r.

Fregaty typu F125 zastąpić mają zastąpić w służbie wycofywane z niemieckiej floty okręty tej klasy typu F122 (Bremen). Zaprojektowane zostały one ze szczególnym uwzględnieniem działania w warunkach konfliktu asymetrycznego, realizacji misji stabilizacyjnych, nadzorowania obszarów morskich oraz wsparcia działań sił specjalnych. W toku normalnej służby zakłada się, że będą mogły działać poza portem macierzystym portem przez okres nawet 2 lat, z czego ok. 60 proc. tego czasu będą przebywać w morzu.

image
Fot. Andrzej Nitka

Główne uzbrojenie tych okrętów stanowić ma armata okrętowa OTO Melara 127/64 LW kalibru 127 mm i 8 wyrzutni pocisków RGM-84 Harpoon służące do zwalczania celów nawodnych i lądowych. Obronę bezpośrednią okrętu zapewnić mają dwie 21-prowadnicowe wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych RIM-116 RAM, dwa zdalnie sterowane działka Rheinmetall MLG 27 kalibru 27 mm oraz pięć zdalnie sterowanych stanowisk karabinów maszynowych OTO Melara Hitrole NT kalibru 12,7 mm. Wyposażenie lotnicze obejmować będzie dwa śmigłowce NH90, a do transportu sił specjalnych przewidziano cztery 11-metrowe łodzie sztywnoburtowe. Na fregatach typu F125 ze względu na ich specyfikę planowanych misji nie przewidziano instalacji stacji hydrolokacyjnych ani wyrzutni torped do zwalczania okrętów podwodnych.

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama