Reklama
  • Wiadomości

Niemcy zaostrzą zasady eksportu uzbrojenia? Przemysł zaniepokojony

Niemiecki rząd zaostrza politykę w zakresie wydawania pozwoleń na eksport uzbrojenia. Działania władz wywołują jednak obawy sektora obronnego, z uwagi na ograniczenie dostępu do lukratywnych rynków zagranicznych.

Jednym z pierwszych sygnałów zaostrzenia niemieckiej polityki w zakresie eksportu uzbrojenia była odmowa zgody na sprzedaż czołgów Leopard 2 do Arabii Saudyjskiej. Jednakże, działania rządu Niemiec mogą spowodować pogorszenie kondycji krajowego potencjału przemysłowo –obronnego. Fot. KMW.
Jednym z pierwszych sygnałów zaostrzenia niemieckiej polityki w zakresie eksportu uzbrojenia była odmowa zgody na sprzedaż czołgów Leopard 2 do Arabii Saudyjskiej. Jednakże, działania rządu Niemiec mogą spowodować pogorszenie kondycji krajowego potencjału przemysłowo –obronnego. Fot. KMW.

Jak donosi Defense News, niemiecki minister gospodarki Sigmar Gabriel opowiedział się za wdrożeniem surowszych zasad eksportu uzbrojenia przez przemysł obronny Niemiec. Stwierdził on ponadto, że eksport uzbrojenia nie powinien być elementem „polityki gospodarczej” państwa, a pod uwagę należy brać wpływ ewentualnych transakcji na realizację niemieckiej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Co więcej, dostępne informacje mówią o negatywnym opiniowaniu większości wniosków o zgodę na eksport uzbrojenia przez niemieckie władze. Agencja Reutera donosiła wcześniej, że w trakcie ostatniego posiedzenia organ zajmujący się wydawaniem zezwoleń na sprzedaż uzbrojenia za granicę wydał decyzję odmowne w odniesieniu do dwóch trzecich transakcji. Całkowicie negatywnie zaopiniowano między innymi sprzedaż przez spółki Airbusa systemów celowniczych dla pojazdów bojowych do Arabii Saudyjskiej, o wartości 500 mln euro. W kontekście zaostrzenia zasad eksportu przedstawiciel spółki miał zagrozić likwidacją części obszarów działalności bądź przeniesieniem ich poza obszar Niemiec.

Cytowana przez Defense News wypowiedź niemieckiego ministra gospodarki może sygnalizować zmianę niemieckiej polityki przemysłowo – obronnej, opartej w szerokim zakresie o eksport uzbrojenia, także poza kraje NATO i Unii Europejskiej. Członkowie lewicowej partii SPD  już wcześniej wypowiadali się krytycznie o „doktrynie Merkel”, zgodnie z którą sprzedaż broni za granicę miała podstawowe znaczenie dla niemieckiego przemysłu. Opinia Sigmara Gabriela jest o tyle istotna, że w kwietniu bieżącego roku miał on zablokować sprzedaż nawet 800 czołgów Leopard 2A7 do Arabii Saudyjskiej o wartości nawet 18 mld euro.

W Niemczech od dłuższego czasu trwa debata publiczna dotycząca eksportu uzbrojenia. W opinii części komentatorów sprzedaż broni za granicę jest istotna nie tylko z punktu widzenia korzyści gospodarczych, ale także zachowania zdolności przemysłu obronnego do dostarczania nowoczesnych rozwiązań dla Bundeswehry i sojuszników. Przychody z eksportu pozwalały bowiem na utrzymanie dobrej kondycji finansowej niemieckiej zbrojeniówki i tym samym kontynuowanie kosztownych projektów badawczo – rozwojowych.

Biorąc pod uwagę prawdopodobną zmianę podejścia niemieckich władz do eksportu własnego przemysłu zbrojeniowego, należy zwrócić uwagę na konieczność wypracowania rozwiązań które pozwolą zachować niemiecki potencjał przemysłowo – obronny w dobrej kondycji. Wydaje się, że w tej sytuacji pomocne mogłoby okazać się nawet niewielkie, systematyczne podwyższanie nakładów na obronę w Niemczech, czemu jednak sprzeciwiają się przedstawiciele niemieckiego rządu.

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama