Reklama

Siły zbrojne

Najnowocześniejsze rosyjskie śmigłowce szturmowe będą operować z Petersburga

Fot. Rostech
Fot. Rostech

Śmigłowce szturmowe Mi-28N „Nocny Łowca” będą od czerwca bieżącego roku stacjonować na lotnisku Puszkina w Petersburgu. Będzie to druga baza Zachodniego Okręgu Wojskowego wyposażona w ten najnowszy typ rosyjskich śmigłowców bojowych. 

Jak podał koncern Rostech, który jest producentem maszyn tego typu, dostawy śmigłowców Mi-28N rozpoczną się w czerwcu 2014 roku i powinny zostać zrealizowane do końca roku. Obecnie załogi mające stacjonować w Petersburgu trenują w bazie szkolenia bojowego lotnictwa wojsk lądowych w Torżok, okręg twerski.

Baza Puszkina w Petersburgu będzie drugą w Zachodnim Okręgu Wojskowym wyposażona w śmigłowce Mi-28N, obok znajdującej się przy granicy z krajami bałtyckimi bazy lotniczej Ostrow. Obecnie maszyny tego typu znajdują się w pięciu formacjach lotniczych armii, rozlokowanych na terenie Zachodniego i Południowego Okręgu Wojskowego.

Mi-28N zostały przyjęte na uzbrojenie rosyjskich sił zbrojnych w grudniu 2013 roku, jednak już wcześniej pewna ich liczba była testowana w różnych jednostkach na terenie całego kraju. Dotąd dostarczono rosyjskim siłom zbrojnym około 70 śmigłowców tego typu.

Mi-28N został opracowany jako następca maszyn typu Mi-24, zdolny do działania w każdych warunkach pogodowych w dzień i w nocy. Osiąga prędkość 320 km/h i zasięg 1100 km. Uzbrojenie Mi-28 stanowią kierowane pociski Wichr, rakiety niekierowane i pociski powietrze-powietrze. Pod nosem maszyny znajduje się kierowane działko 30mm z podwójnym systemem zasilania. Mi-28N wyposażony jest w wyświetlacz nahełmowy, nowy system elektrooptyczny i opcjonalny radar w kulistej osłonie nad głównym rotorem.

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. ryszard56

    a kiedy my takie ????

  2. Mann

    Miejscowość z bazą lotniczą w pobliżu (ok.30 km) od Petersburga to Puszkin. A więc: baza "Puszkin", w Puszkinie, itd. Żródła anglosaskie to nie biblia wojskowa...

  3. ito

    Mi 24 jako koncepcja- a i wykonanie dla swojego czasu- był doskonały- dowieź drużynę na miejsce i daj jej solidne wsparcie- z podjęciem walki z formacjami pancernymi przeciwnika włącznie. W razie czego wywieź zapewniając porządną ochronę. Idealny dla zadań CSAR, bardzo dobry do przenikania pozycji przeciwnika. Oczywiście konstrukcja się zestarzała, ale koncepcja- jak dla mnie- nie. Specjalizowany śmigłowiec p-panc- dla tych, których na niego stać. Czyli na pewno nie dla nas. Nie jestem pewien czy dla Rosjan, no ale oni są mocarstwem i każdy kto myśli inaczej (również wśród ich planistów) ma przegwizdane. Dwa typy śmigłowca do podobnych zadań- mam wrażenie, ze to zbytni optymizm a na pewno rozrzutność. Będą mieli problemy finansowo- logistyczne.

  4. dead0user

    Konserwatyzm Rosjan czasem przeraża: Ka-50/52 jest znacznie lepszy, a Rosjanie wybrali rozwinięcie koncepcji Mi-24...

    1. Dociekliwy

      Rosyjskie wojsko zamawia zarówno Mi-28, jak i K-52. Tych ostatnich maja na stanie ok. 65 i podpisano w 2013 roku kontrakt z producentem na dostawę następnych 140 szt. K-52.

    2. K

      znacznie lepszy? Mniejsza prędkość max, zasięg o połowę krótszy.

    3. Flanker

      "Znafca" się znalazł... Koncepcja Mi-24 była bardzo dobra - historia (Afganistan i inne konflikty) pokazała, że "latający BWP" był znacznie bardziej potrzebny niż "niszczyciel czołgów" jak AH-64, a Mi-28 jest niestety częściowo małpowaniem koncepcji AH-64 (choć z udoskonaleniami). Jadnak nawet w Mi-28 na żądanie armii przywrócono możliwość przewozu pasażerów (choć zaledwie 3). Mi-28 też ma zalety w porównaniu z Ka-50/52: np. jest lepiej opancerzony oraz w znacznym stopniu zunifikowany z Mi-24/35 co potania szkolenie, eksploatację i serwisowanie. Mi-28 i Ka-50/52 są trochę różnych klas i trochę różnych zastosowań. Ogólnie to zdaje się, że Rosjanie wspominali iż Mi-28 chcą stosować na równinach (Europa Środkowa itp.) a Ka-50/52 tam gdzie wymagana jest wysoka manewrowość (Kaukaz itp.).