Siły zbrojne
Myśliwiec F-15E Strike Eagle lata z radarem AESA
Siły powietrzne Stanów Zjednoczonych przeprowadziły pierwszy lot myśliwca F-15E Strike Eagle wyposażonego w radar z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA), należącego do 389. Eskadry Myśliwskiej.
Według komunikatu USAF, samolot F-15E ze składu jednostki stacjonującej w bazie Mountain w stanie Idaho przeszedł program modernizacji stacji radiolokacyjnej w czerwcu bieżącego roku. W jego ramach maszyna otrzymała radiolokator APG-82(V)1 z anteną z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA), w miejsce radaru APG-70 wyposażonego w antenę ze skanowaniem mechanicznym.
Nowa stacja radiolokacyjna będzie się charakteryzować między innymi większym zasięgiem wykrywania i śledzenia celów powietrznych, możliwością „niemal jednoczesnej” pracy w trybach powietrze – powietrze i powietrze – ziemia oraz rozszerzonymi zdolnościami w zakresie identyfikacji celów powietrznych i naziemnych. Modernizacja ma także pozwolić na ograniczenie nakładu pracy niezbędnego do utrzymania radarów zainstalowanych na myśliwcach F-15E w eksploatacji.
Wyposażenie samolotów F-15 w radiolokatory z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA) to jeden z priorytetowych programów modernizacji sił powietrznych Stanów Zjednoczonych, zarówno w odniesieniu do myśliwców przechwytujących F-15C/D jak i samolotów wielozadaniowych F-15E Strike Eagle. Maszyny tego typu należące do USAF mają otrzymać także system walki radioelektronicznej EPAWSS (Eagle Passive/Active Warning Survivability System), charakteryzujący się podobnymi zdolnościami, jak systemy walki radioelektronicznej przewidziane dla myśliwców 5. generacji oraz nowy komputer misji.
okapoka
Przydałoby się to i w naszych efach, w których siedzi APG-68. Byłoby cudnie. Jeśli chodzi o Su-22 czyli eksportową wersje Su-17 to dajcie sobie już ludzie na wstrzymanie z ta kupą złomu. To już powinno stać od 20 lat w muzeum. Fachowcy mówią, że ten grat ma takie ch ujowe SPO, że świeci na radarach nawet i z 150km. Ten samolot to wymysł lat 60-tych. Jedyna zaawansowana awionika w nim to dalmierz laserowy i jakiś przedpotopowy komputer, który prowadzi autopilota na zaprogramowany obszar na mapie. Niezbędną jest też ikona matki boskiej przyklejonej na cyferblat, bo w czasie lotu bojowego trzeba się modlić żeby nikt do samolotu nie strzelał, bo sam nie ma ani radaru ani systemów ostrzegania.
taka prawda
Modernizują bo muszą. F-22 mało i niemodernizowane a F-35 to dupa a nie myśliwiec. Ciekawe ile zmodernizują bo F-15C w AESA zmodernizowali tylko 18 szt.
Jaś
Ciekawe rzeczy piszesz. Możesz rozwinąć?
Grom
taka prawda ze F-22 nie wymaga jeszcze modernizacji a ponad 180 maszyn to wcale nie malo , F-35 to jeszcze samolot dopracowywany i niema byc mysliwcem tylko samolotem uderzeniowym z mozliwoscia wykonywania misji mysliwskich a modernizacja F-15 zakonczyla sie tylko w pierwszym etapie i beda modernizowane kolejne maszyny
Jugol
te samoloty maja po 25 lat! tyle co nasze Su-22..... u nas chocby niewielka modernizacja nikomu sie nie podoba bo złom.... Daje do myslenia nie?
Jaś
Jest jeszcze coś takiego jak potencjał modernizacyjny. Z Su-22 nie za wiele można już wyciągnąć z F-15 dla odmiany owszem.
Xn
Powiedzmy, bo Su-22 nie mają radaru.
Zenon
Tak, tak, dalej porównuj SU-22 z F-15. Najlepiej przejdźmy na samoloty z drewna i płutna. Są trudno wykrywalne przez radary i nisko latają.
GLD
Po modernizacjach Su 22 będzie miał oznaczenie końcowe AESA więc nie należy spodziewać się zbyt szybko jego następcy sic!
OMEN
Taa... To co? Kupujemy? Wersję wielozadaniową za SU-22.
twardy
Modernizujcie i oddajcie Nam bezpłatnie 32 sztuki ;)