- Wiadomości
MSZ o polskim eksporcie broni: Więcej zezwoleń niż sprzedaży
Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało kolejny, ósmy już raport dotyczący polskiego eksportu uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Dokument obejmuje sytuacje w roku 2016. Z danych wyraźnie wynika, że miniony rok jest pierwszym, w którym odwrócono trwającą od kilku lat tendencję rosnącą. Eksport broni i sprzętu wojskowego spadł z 420,9 mln euro w 2015 do 382,9 mln euro w roku ubiegły. Główną przyczyna jest spadek eksportu przemysłu lotniczego, który stanowi nadal ponad 50%.

Raport "Eksport uzbrojenia i sprzętu wojskowego z Polski. Raport za rok 2016" opublikowany przez MSZ w ramach obowiązku udostępniania opinii publicznej i Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych UE obrotów specjalnych a więc obejmujących sprzedaż broni, amunicji, pojazdów, sprzętu lotniczego i innego wyposażenia wojskowego. Raport jasno pokazuje, że eksport broni i sprzętu wojskowego spadł z 420,9 mln euro w 2015 do 382,9 mln euro w roku ubiegły. Jest to jednak spowodowane przede wszystkim zmniejszeniem kontraktów w zakładach przemysłu lotniczego należących do międzynarodowych koncernów, takich jak PZL Mielec i PZL Świdnik. Ich sprzedaż zagraniczna stanowiła w ubiegłym roku ponad 52% wolumenu, jednak jest to tendencja stale spadająca. Może to wynikać ze wstrzymywania inwestycji w oczekiwaniu na wynik przetargów i postępowań dotyczących śmigłowców i samolotów dla Polskich Sił Zbrojnych. Coraz większy udział mają inne gałęzi przemysłu obronnego w których sprzedaż zagraniczna stale rośnie.
Czytaj też: Spadek „lotniczego” eksportu zbrojeniówki. Konieczne długofalowe podejście [ANALIZA]
Po wyłączeniu wspomnianej wyżej „lotniczej” sprzedaży polskiego przemysłu eksport to 182,3 mln euro, czyli o 1,1 mln euro więcej niż w 2015 roku i ponad 80 mln euro więcej, niż w 2014 roku. Zarówno w 2015 jak i w 2016 roku odnotowano jednak znacznie wyższe wyniki poza sektorem lotniczym, niż w latach 2013 czy 2014.
Kolejna tendencja widoczna w statystykach, to znacznie większa wartość zezwoleń na eksport od realnie zrealizowanych dostaw. - W obszarach niezwiązanych z sektorem lotniczym, pobrał w 2016 zezwolenia eksportowe na kwotę 606,4 mln euro, a faktycznie wyeksportował towary na kwotę zaledwie 182,3 mln euro – czytamy w raporcie MSZ. Taka dysproporcja może wskazywać na rosnącą wartość kontraktów wieloletnich w wolumenie polskiego eksportu zbrojeniowego. Oznaczałoby to, że zmienia się struktura transakcji, z doraźnych zakupów w polskim przemyśle na długotrwałe, wieloletnie kontrakty dotyczące dostaw broni i sprzętu.
Zarówno wzrost eksportu „nielotniczego” jak i wzrastający wolumen umów długoletnich należy uznać za pozytywne sygnały dla polskiego przemysłu obronnego. Natomiast polski udział w całości światowego rynku, wynoszący jeden promil, czyli dwukrotnie mniej niż krajów takich jak Czechy lub Rumunia, jest wynikiem dalece niezadowalającym.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS