Siły zbrojne
"Morski" dron wskazał cel dla Hellfire
Amerykańska marynarka wojenna po raz pierwszy w historii wykorzystała system bezzałogowy do wskazania celu ataku dla śmigłowca MH-60S Seahawk. Atak przeprowadzono przy użyciu rakiety AGM-114 Hellfire.
Amerykańska marynarka wojenna poinformowała o skutecznym wykorzystaniu, po raz pierwszy w historii, systemu bezzałogowego MQ-8B do wskazania celu, który został zaatakowany następnie rakietą AGM-114 Hellfire wystrzeloną z pokładu śmigłowca MH-60S Seahawk z dywizjonu HSC-23. Próba miała miejsce 14 września, przeprowadzono ją na poligonie morskim w pobliżu bazy sił powietrznych US Navy w Point Mugu.
Cel poruszał się z prędkością od 10 do 15 węzłów. Jego pozycja, wykryta przez bezzałogowiec MG-8B Fire Scout, została przekazana na pokład śmigłowca MH-60S. Następnie dron oświetlił cel promieniem lasera, a śmigłowiec zajął pozycję do strzału i odpalił rakietę AGM-114 Hellfire.
Marynarka wojenna USA oświadczyła, że było to pierwsze w jej historii wykorzystanie bezzałogowca do wskazania celu ruchomego dla platformy załogowej. Dzięki temu znacznie zwiększą się możliwości działania śmigłowców MH-60S, a jednocześnie zwiększone zostanie bezpieczeństwo ich załóg.
Dywizjon HSC-23 to eksperymentalna jednostka marynarki amerykańskiej, jej pododdziały wyposażone w śmigłowce MH-60S i bezzałogowce MG-8B służą obecnie na pokładzie USS "Coronado" (LCS 4).
raz2
To idealne rozwiązanie dla naszej Marynarki Wojennej na Bałtyku oraz dla NDR-u z NSM-ami ! Doskonałym uzupełnieniem byłyby sterowce , drony lub balony stacjonarne z radarem AESA oraz z zasobnikami uzbrojenia CBW z F 15 Silent Eagle w okolicach Obwodu Kaliningradzkiego ! Ruscy nie zdążyliby nawet wyjechać z hangarów i garaży na stanowiska operacyjne , a już byliby dokładnym celem !
też pajac
Uważam że lepszy byłby dla nas gwiezdny statek klasy Daedalus z torpedami fotonicznymi.
jojo
Piękne masz sny. Ale zejdź na ziemię. Polska musi się skupić na tym co ma i może realnie mieć. A nie na tym co chciałaby mieć. Systemy plot wystarczą.
123spark
I to wg mnie jest dobry kierunek. Mnóstwo małych i tanich dronów łatwych w produkcji, których jedynym celem będzie... wskazywanie celów. Nawet jeśli część z nich zostanie zniszczona po oświetleniu celów (co wcale nie jest proste z uwagi na ich wielkość) , to pozostałe będą wskazywać nadal do momentu unieszkodliwienia celu. Wydaje mi się, że powinniśmy pójść tą drogą.
Jerry
Po wskazaniu należy jeszcze cel zniszczyć....
zdziwiony
Przecież Hellfire mają tak mały zasięg, że na s... dron do tego i to na morzu?