Siły zbrojne
MON: Wkrótce rozstrzygnięcie w sprawie modernizacji Orlików
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak poinformował, że w najbliższym czasie ma zostać podjęta decyzja w sprawie modernizacji samolotów PZL-130 Orlik, w celu ich wyposażenia w cyfrowe systemy awioniki (glass cockpit) – pisze ppłk Artur Goławski z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Szef MON stwierdził, że w wkrótce ma zapaść rozstrzygnięcie w sprawie modernizacji samolotów szkolno-treningowych PZL-130 Orlik w trakcie wizyty w Radomiu. Minister Siemoniak zaznaczył, iż modernizacja „da szerszą perspektywę, domyka system szkolenia lotniczego”. Zwrócił uwagę, że w październiku 2016 roku planowane są dostawy pierwszych włoskich maszyn M-346 - pisze ppłk Goławski.
W 2013 roku zakończono dostawy szesnastu maszyn PZL-130 zmodernizowanych do wariantu TC-II. W ramach realizowanych prac zmieniono również system eksploatacji z „remontowego” na „według stanu technicznego”. Natomiast na początku 2014 roku Inspektorat Uzbrojenia poinformował o rozpoczęciu analizy rynku w sprawie modernizacji dwunastu maszyn TC-I do standardu TC-II glass cockpit. Maszyny tego typu mają stanowić pośrednie ogniwo pomiędzy wcześniej zmodyfikowanymi TC-II, a odrzutowymi maszynami M-346.
EADS PZL „Warszawa-Okęcie” podjął wraz z Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych 2011 roku prace nad programem modernizacji samolotu PZL-130 TC-II do standardu Orlik MPT. Ich założeniem było zbudowanie wariantu polskiej maszyny szkolno-treningowej, dysponującego wyposażeniem kabiny podobnym, jak w odrzutowych M-346 Master i wielozadaniowych F-16C/D. Ma to umożliwić zapoznanie się z cyfrową awioniką na wcześniejszym etapie szkolenia pilotów. Orlik MPT został zaprezentowany w marcu 2014 roku, a w październiku odbył się pierwszy lot maszyny.
drutkolczasty
po prostu...PIĘKNY
kzet69
Orlik jako szkolenie podstawowe OK, jako szkolenie zaawansowane musi być samolot odrzutowy, nie da się bezpiecznie przesadzić pilota z awionetki na F-16!
ww
Proszę Pana w latach 60-tych w lotnictwie polskim / grupa 100 / przeszkalano ludzi z szybowców na samolot odrzutowy .
Greenhead
Na wschodzie niespokojnie, Zachód nas ma w d.... a i orliki .....................
Janko-zmanipulowanyprzezTVNy
Czytając Wasze żałosne komentarze nasuwa się jedna rada dla Ministra Obrony- należy opóźnić wprowadzenie nowoczesnego uzbrojenia, żeby nie daj Boże nie zostało to połączone z kampanią...
Moshe Schwantz
...i sam sobie odpowiedziałeś chłopaku, bo można i tym bardziej trzeba kupować nowoczesne uzbrojenie, tylko nie przepłacać za nie, by za "przepłatę" obdzielać posłów, ministrów i innej maści decydentów.
ww
Szybowce - symulator - Orlik - symulator - F-16. Taka powinna być kolejność szkolenia pilotów myśliwskich do czasu produkcji własnego polskiego uzbrojonego s-tu szkolno - treningowy np. EM-10 Bielik . M-346 Master do szkolenia pilotów myśliwskich w Dęblinie nie jest potrzebny - szkoda pieniędzy podobnie jak kupno włoskiego Pendolino . Niech p. Majewski odda ze swojej pensji .
rmarcin555
Jeszcze drzwi od stodoły koniecznie. Nie uważasz, że szkolenie pilotów w zakresie podstawowym na myśliwcu jest pomysłem odrobinę poronionym? Budowa własnego samolotu szkolnego, bo dla mnie nie istnieje coś takiego jak szkolno-bojowy raczej w naszych warunkach nie ma sensu. Po pierwsze czas, po drugie koszty. To się nigdy nie zbilansuje. Producentów tego typu sprzętu na świecie jest trochę i nie ma sensu się pchać w imię kompleksów.
sokole łapy
Mastery w październiku tylko nie piszą jakiego roku.
Irek
Pisze 2016
pilot
Po co z Syrenki robić Ferrari, przecież to samolot szkolenia podstawowego i wstępnej selekcji - szkoda na ten traktorek kasy. Wsadzą trochę elektroniki i będą stały ciągle zepsute. Lepiej kupić więcej odrzutowych niż marnować pieniądze na samolot który nie strzela, nie przenosi żadnego uzbrojenia.
sorbi
"w październiku planowane są dostawy pierwszych włoskich maszyn M-346 - pisze ppłk Goławski" -TZN, że W PAŹDZIERNIKU PRZYLECI ŚWIEŻUTKA KIEŁBASA WYBORCZA NA TLE, KTÓREJ BĘDZIE SIĘ MOŻNA FOTOGRAFOWAĆ I wygłaszać pieśni pochwalne ku czci ekipy rządzącej i jej "wielkiej modernizacji" technicznej armii. Do tego należy dodać pasztet wyborczy w postaci zwodowanego do tego czasu Kormorana II i patrolowca Gawron jako starą kaszanę, w którą w końcu tchnięto życie, bo F-16 już się trochę przejadły wyborcom i wyblakły w blasku fleszy
chasim
Takkk wkrótce również od paru miesięcy rozstrzygnięcie na MALE, ogłoszenie przetargu na Mieczniki, Czaple, Orki...
zainteresowany
,,Zwrócił uwagę, że w październiku planowane są dostawy pierwszych włoskich maszyn M-346 - pisze ppłk Goławski.`` - przyspieszenie dostaw o rok czy pomyłka?