Reklama

Siły zbrojne

Minister Błaszczak leci do Ameryki. Współpraca zbrojeniowa przyspieszy

Autor. M.Mitkow\Defence24.pl

Wicepremier, minister Mariusz Błaszczak odwiedzi Stany Zjednoczone i Kanadę. W planach wizyty są m.in. konsultacje z amerykańskim przemysłem zbrojeniowym.

Reklama

W ramach wizyty minister Błaszczak spotka się z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem. W trakcie spotkania mają zostać poruszone kwestie Polsko-Amerykańskiej współpracy wojskowej, sytuacji bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO, pogłębienia interoperacyjności wojsk oraz amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce. Wicepremier, minister Błaszczak i Sekretarz Austin podpiszą porozumienie o wzajemności w zamówieniach obronnych, które zacieśni współpracę w obszarze wojskowo-technicznym. W budynku Departamentu Obrony zostanie również odsłonięta ściana pamięci poświęcona współpracy Polski i USA. Zaplanowano ponadto spotkania z przedstawicielami amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego.

Reklama

Następnie minister uda się do Toronto, gdzie złoży kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim oraz przed Tablicą Smoleńską i Tablicą Sybiraków oraz na Cmentarzu żołnierzy Błękitnej Armii gen. J. Hallera. Zaplanowane jest spotkanie bilateralne z Minister Obrony Kanady Anitą Anand, podczas którego zostaną poruszone wątki dalszego wsparcia dla Ukrainy, współpracy w ramach NATO, możliwości rozwoju współpracy w zakresie modernizacji technicznej czy też zwiększenia kooperacji pomiędzy jednostkami rezerwy kanadyjskich sił zbrojnych, a polskim WOT. Tego samego dnia odbędzie się spotkanie z przedstawicielami Stałego Komitetu Izby Gmin ds. Obrony Narodowej, podczas którego poruszone będą wątki rozwijania współpracy wojskowej w oparciu o podpisane w październiku 2022 r. w Warszawie Memorandum of Understanding.

Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (7)

  1. rwd

    W końcu to już maj, nowy budżet, nowe miliardy do wydania, to gdzie lecieć jak nie do USA

    1. farfozel

      chyba dobrze , no nie ?

  2. MiP

    Poleci się wypłakać że ruscy odpalają rakiety a on nic o tym nie wie 🙂

    1. Monkey

      MiP: Śmiejesz się, ale ponoć strona polska właśnie wystąpiła z prośbą do służb z USA o pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy. Chodzi o możliwe dane z amerykańskiego monitoringu naszej przestrzeni powietrznej😂

    2. MiP

      Monkey to pytamy amerykanów żeby nam powiedzieli co się dzieje w naszej przestrzeni powietrznej,to jest żałosne

    3. Davien3

      @MiP w końcu to NATOwskie AWAcSy lataja nad Polska więc o co ci własciwie chodzi? Moze maja spytac ruskich?

  3. kopacz033

    Datkowe f 35 owszem ale f15 lepiej nie to stara konstrukcja moze i wewnetrznie odnowiona to maks 15lat polata . Lepiej inwestwowac w drony ciche , szybkie i lecace na duzej wysokosci w technologi stealth z laserem i pociskami. Liczyc to przynajmniej 40sztuk f35 ale to tylko pobozne zyczenie do niespelnienia i za pozno chyba na to

    1. kskiba19

      Teraz w głównej mierze decyduje awionika i radary a nie płatowiec, zresztą bardzo udany. Inna rzecz że F15 nie dla nas.

  4. Monkey

    Konsultacje z amerykańskim przemysłem zbrojeniowym? Czytaj: co tu jeszcze by zamówić bez korzyści dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wzajemność w zamówieniach obronnych? Czytaj: Amerykanie wysyłają nam sprzęt, a my na zasadzie wzajemności płacimy zań horrendalne kwoty pieniędzy. Obym się mylił co do moich założeń.

    1. Qwest

      Jak się pomylisz, sprostujesz to później?

    2. Monkey

      @Qwest: Sprostuję, i to na tym forum. Na pewno będzie artykuł podsumowujący wizytę. Ponieważ zadałeś mi pytanie, odpowiedź zaadresuję do ciebie. Zgadzasz się na takie rozwiązanie?

  5. Flaczki

    Mam nadzieje ze "przywiezie" MRTT/KC/ AWACS, F15 lud dodatkowe zamuwienie F35, Okrenty i Smiglowce

    1. majstur

      Oby nie było to wznowienie programu Orka w wersji giga-hiper-maxi (ang.: quasi-DeathStar), tj. 5 podwodnych okrętów atomowych klasy Virginia (aby dokonać wymiany 1 : 1 za Kobbeny i Orła) + min. 60 (5 x 12) Tomahawków

  6. Komes

    Kiedy Błaszczak zamówi kolejne 32 sztuki F35 zważywszy że lata się na te myśliwce czeka zajelibyśmy już kolejkę! Do tego potrzeba kupić najnowsze F15 EX w liczbie 32 sztuk przynajmniej. USA kładą nacisk na pierwsze uderzenie myśliwca stealth F35 które dopełnią ciężkie myśliwce F15 EX, które znacznie więcej maja udzwigu niż F35. Rozumiem że cena kosmos ale dlaczego nie mogą ugadać się na coroczne raty za ten sprzęt na który i tak lata bedziemy czekać. Już teraz trzeba dokonać takiego strategicznego w bezpieczeństwo Polskiego nieba zakupu!

    1. Prezes Polski

      Może najpierw, zanim wyda kolejne miliardy zaprowadzi jakiś porządek w tej obórce zwanej WP? Ja rozumiem, że opl jest słaba, że tzw. reorganizacja podczas której rozwalono struktury dowodzenia nie pomaga, ale ten wypadek z ruską rakietą to gruba przesada. Po co nam kolejne drogie zabawki, skoro ruscy mogą wysłać dowolny złom i zniszczyć je w pół godziny? Po co tysiąc czołgów, jeśli nie ma silnego centrum dowodzenia, szkolenie to fikcja, bo czołgi będą stały w garażach, w centrach miast, zamiast jeździć po poligonach?

    2. Davien3

      @Komes mysliwce F-15EX USA chca uzywac wyłacznie jako latajace baterie OPL do obrony kontynentu amerykańskiego więc po kiego nam ten sporo gorszy od F-35 samolot Co do zakupu dodatkowych F-35 pelna zgoda,

    3. Kordian

      Nawet Izrael mający swoją żelazną kopułę i stosunkowo mały kraj nie jest w stanie zabezpieczyć w 100% obrony przeciwlotniczej

  7. wert

    samolotów nie dostaniemy, zresztą flanka wschodnia niedługo będzie miała ponad 120 F-35 a praktycznie stałe bazowanie F-15/F-22 daje nam margines bezpieczeństwa w myśliwcach przewagi. Ciekawym kierunkiem może być nie dawno oddany zakład amo w Pensylwani o produkcji 11k/msc 155 mm. Mesco zapowiedziało zwiększenie produkcji do 100-150 k /rok i rozbudowę zakładu. Produkcja amo to w tej chwili sprawa najpilniejsza