Miliardowy Lynx w dwóch etapach. Węgry zamawiają BWP z Niemiec

Złożone przez władze Węgier zamówienie obejmuje dostawę 218 pojazdów Lynx oraz dziewięciu wozów zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 3 Buffalo (zdolnych również do wsparcia pozyskanych przez Węgry czołgów Leopard 2A7+ i haubic PzH 2000), a także symulatorów i szkoleń oraz wstępnego pakietu części zamiennych i wsparcia eksploatacji. Uzbrojeniem nowych węgierskich BWP będą wieże Lance produkcji Rheinmetalla z armatami 30 mm.

Niemiecki koncern podkreślił w komunikacie, że w trakcie kilkudziesięcioletniego cyklu życia Lynxów na Węgrzech najprawdopodobniej otrzyma kolejne zlecenia, związane ze wsparciem ich eksploatacji. Sam program zostanie natomiast podzielony na dwa etapy. W pierwszym Węgrzy otrzymają 46 wozów Lynx (prawdopodobnie przeznaczonych dla jednego batalionu) oraz wszystkie dziewięć pojazdów zabezpieczenia technicznego. Wszystkie te pojazdy mają być wyprodukowane w Niemczech, a wieże Lance dla pierwszego etapu – w zakładach Rheinmetalla w Australii.

Natomiast pozostałe 172 pojazdy zostaną wyprodukowane na Węgrzech, przez spółkę joint venture stworzoną na bazie porozumienia węgierskiego rządu i niemieckiego koncernu. Węgrzy podejmą w tym celu inwestycję w zbudowanie nowego zakładu produkcyjnego, który ma wynieść zdolności tamtejszego przemysłu na nowy poziom.

Prezes zarządu Rheinmetall AG Armin Papperger powiedział, że „rynkowy przełom” Lynxa to duży sukces dla koncernu. Dodał też, że podejmując decyzję o pozyskaniu tych wozów przywódcy wojskowi i polityczni na Węgrzech wykazali się „realnym przywództwem”. Dzięki temu Węgry staną się bardziej efektywnym członkiem NATO. Będą też pierwszym użytkownikiem niemieckiego BWP, oferowanego również Czechom, Australii oraz w specjalnej wersji, w kooperacji z przemysłem amerykańskim - USA.

Dla tamtejszej armii wprowadzenie niemieckich BWP będzie przełomem, bo dziś posiada ona jedynie rosyjskie kołowe transportery w rodzaju BTR-80/80A. Pojazdy Lynx będą też dobrze dostosowane do współpracy z czołgami Leopard 2, pozyskanymi wcześniej przez Węgry (44 nowe Leopardy 2A7+ i 12 używanych Leopardów 2A4). Po sfinalizowanym w końcu 2018 roku zakupie czołgów i 24 haubic PzH 2000 jest to kolejny duży kontrakt Węgier w niemieckim przemyśle zbrojeniowym. Należy oceniać, że jest to dążenie do ściślejszej współpracy wojskowej, ale i politycznej z Berlinem.

Po wybuchu wojny na Ukrainie Węgry zdecydowały się na skokowe zwiększenie wydatków obronnych z mniej niż 1 proc. PKB w 2014 roku docelowo do 2 proc. w roku 2026. To pozwoliło na zwiększenie liczebności armii (zarówno jednostek czynnych jak i rezerw) i uruchomienie szeregu programów modernizacyjnych. Najważniejsze z nich to, obok wspomnianych „pancernych” zakupów kontrakty na śmigłowce H225M Caracal i H145M z 2018 roku oraz przygotowywana umowa na zestawy przeciwlotnicze NASAMS. Zakupiono również nowej generacji broń strzelecką oraz zestawy przeciwlotnicze Mistral 3.