Reklama

Siły zbrojne

Mewa już w domu [NEWS DEFENCE24]

Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl

W środę 21 grudnia 2022 r. Marynarka Wojenna odebrała ze stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku trzeci niszczyciel min projektu 258 o nazwie Mewa. We wtorek 27 grudnia okręt po raz pierwszy jako własność Marynarki Wojennej wszedł do swojego portu macierzystego jakim jest Gdynia.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Na Mewie niedługo zostanie podniesiona bandera wojenna i od tego momentu będzie Okrętem Rzeczpospolitej Polskiej czyli ORP. Otrzymał on już numer taktyczny 603 i wejdzie w skład 13. Dywizjonu Trałowców im. adm. floty Andrzeja Karwety w Gdyni, należącego do 8. Flotylli Obrony Wybrzeża im. wiceadm. Kazimierza Porębskiego w Świnoujściu.

Czytaj też

Nie znana jest jeszcze oficjalnie data uroczystości pierwszego podniesienia polskiej bandery wojennej na tym okręcie. Niedługo bo 10 lutego w Gdyni będzie obchodzona 97. rocznica nadania praw miejskich, a w Pucku 103. rocznica symbolicznych zaślubin Polski z morzem. Niedawno grupa przyjaciół Marynarki Wojennej wystąpiła z apelem do prezydenta Gdyni o umożliwienie przeprowadzenia otwartej uroczystości przy Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni. Władze miasta w odpowiedzi zapewniły, iż nie widzą żadnych przeciwskazań i jeśli wojsko wybierze to miejsce to Gdynia pomoże w organizacji tego przedsięwzięcia. Może będzie to właśnie 10 luty ?

Reklama
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl

Stępkę pod Mewę (258/3) położono w Remontowa Shipbuilding w Gdańsku 10 października 2019 roku, a wodowano go 17 grudnia 2020 roku. Wcześniejsze niszczyciele min projektu 258 wcielono do służby 28 listopada 2017 roku i był to ORP Kormoran (601) oraz 28 listopada 2022 roku i był to ORP Albatros (602). Okręty zbudowała stocznia Remontowa Shipbuilding w Gdańsku z udziałem OB-R Centrum Techniki Morskiej w Gdynia i PGZ Stocznia Wojenna w Gdyni. Konsorcjum to obecnie realizuje zamówienie MON na budowę kolejnych trzech niszczycieli min 258/4-6. Po ich zbudowaniu zostaną wcielone do 12. Wolińskiego Dywizjonu Trałowców w Świnoujściu, również należącym do 8. Flotylli Obrony Wybrzeża im. wiceadm. Kazimierza Porębskiego w Świnoujściu.

Czytaj też

Obecnie Mewa ma zdemontowane: armatę kalibru 35 mm AM-35 i zintegrowaną głowicę śledzącą ZGS-35. Na okręcie, tak jak i na ORP Albatros (602), zostaną one ostatecznie zainstalowane po zakończeniu przez dostawcę systemu OSU-35 wszelkich niezbędnych prac. Wtedy też zostaną z nich przeprowadzone pierwsze strzelania morskie.

Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. Fox

    1 Dobrze że będzie 6 okrętów budowanych w Polsce z wieloma polskimi systemami. To plus. Szkoda zexzrezygnowano z niektórych polskich systemów takich jak głuptak będących na wyposażeniu Kormorana. Zakupiono w zamian systemy zagraniczne. To minus. 2 Wraz z wcielaniem do służby niszczycieli trzeba wycofywać trałowce 207 jako okręty bez wartości. Niestety tego się nie robi a na dodatek remontuje się plastiki. Po co? 3 Niszczyciele Kormoran to nowe okręty wyposażone v nowoczesne systemy. Są to jednak jednostki zbudowane w starej koncepcji odchodzącej do lamusa.. ta nowa koncepcja to okręry matki które wysylają jednostki bezzałogowe z których oprerują drony podwodne. Takie jednostki zaczynają budować WB, Holandia, Belgia i Francja.. 4 Błędem było nieuwzględnienie przy budowie potrzeby utylizacji odpadów zalegających na dnie Bałtyku i Morza Północnego. Mogło to pomóc w eksporcie jak i wreszcie na poważnie zająć się problem który prędzej niż później wyplynie.

  2. Koro

    Można budować tralowce.. Holowniki.. Pontony.. Ale nie ma żadnej realnej siły na Bałtyku... I jakoś średnio wierzę w miecznika.. Skończy się zapewne jak ze Ślązakiem.. Który został łódka patrolowa..

    1. wert

      pokaż coś co zaczęli budować i nie skończyli. Jak na razie jeśli zaczęli robią i to w terminach. Jak się wyłożą na Mieczniku będziesz miał prawo walić jak w bęben. A Miecznik jest NIEZBĘDNY. Połowa eksportu to porty, dzięki eurokołchozowi od morza będzie zależała nasza energetyka. Wynajmują 4 gazowce, jak je zabezpieczysz w drodze? To nie ekipa dotychczasowych nieudaczników od Ślązaka. Zrobią Miecznika Ślązak pójdzie do uzbrojenia. Póki co coś musi pływać i szkolić ludzi. Sporo marynarzy nam brakuje

    2. Anty 50 C-cali

      Koro..Ślązak został patrolowcem (zapytaj Za ILE Filemona, ha) przez Takich co biegają do dzisiaj do tv, a za kulisami knują .. Z 6-7 nawet korwet planowanych z 19 lat temu UREALNILI ..1! Nawet nie 2 bliźniacze super- yamato - Gromy ( praktyczni Niemcy uparcie "brnęli" w 3-ci typoszeregu Bismarck. Dawne czasy?! PO kiego ...Algierii fregaty, z potężnymi bateriami RBS-15 do salw burtowych???! Bo pewnego dnia, po dziesięcioleciach pokojowego prucia fal, przychodzi czas mierzenia się z nosicielem czego nieprzyjemnego. Co nawet , dajmy na To pieprznie w bloki mieszkalne, cywili, zamiast w cel bardziej militarny

  3. Obywatel_RP

    Ile 8. Flotylla Obrony Wybrzeża ma patronów?

    1. Anty 50 C-cali

      Donalda Rudego co nie wypowiada "R" polskiego

  4. rwd

    Przywiązać Himarsa do pokładu i Mewa zostanie potężnie dozbrojona.

    1. Anty 50 C-cali

      "przywiązali" kaliberek 35mm, i mnie wystarcza....zamiast korbek i "gustlika" i 23mm. Ukraińcy brali na drony i rozKalibrowali Kalibra, podobno!? Wiesz taki russki "cruise". Wcześniej i Brazylijczycy Brali 35-tki, obok 50 heli pewnego typu...A i Rumuni-sojusznicy wrzucili swoje, w rejon przesmyku suwalsiego. ( nie chcieli ni jednego śmiglaka, wiadomego typu potężnie uzbrojonego...., taniego nawet!)

  5. Arne

    Witam. Mam pytanie odnośnie tych okrętów. Czy na ich podstawie nie można zbudować 5-10 okrętów patrolowych oczywiście dobrze uzbrojonych ?

    1. Piotr Glownia

      Patrolowce to domena Straży Granicznej. MW winna się zajmować okrętami wojennymi, a takimi są okręty eskortowe, jak dla przykładu Miecznik. Szwedzi przez dekady inwestowali w korwety i do dziś narzekają na brak miejsca na nich na dobre uzbrojenie. Korweta "Visby" nadrabia tylko jednym elementem, który nie ma nic wspólnego, a zarazem ma wszystko wspólne, z jego uzbrojeniem. Tym elementem jest skaliste wybrzeże, usiane milionem wysp, wysepek i wystających z wody skał. Polska ma wiele płytkich portów, lecz na tym porównanie ze Szwecją się kończy, a zarazem jakakolwiek potrzeba na korwety w MW.

    2. Matthew74

      Niszczyciele min to jednostki wysokospecjalizowane. Wbrew pozorom to okręty drogie w stosunku do swojej wielkości. Kadłuby z amagnetycznej stali i wzmocniona konstrukcja (niebezpieczeństwo bliskich wybuchów podwodnych to dzień powszedni). Okręty patrolowe obecnie projektuje się na podstawie cywilnych norm bezpieczeństwa kadłubów tak aby były jak najtańsze. Tak że co do okrętów patrolowych to nie tędy droga. Ale na świecie jest mnóstwo projektów dobrych jednostek patrolowych. Nie trzeba wyważać otwartych drzwi.

    3. Chyżwar

      @Matthew74 Masz oczywiście rację. Tym bardziej, że drzwi, o których piszesz są już poniekąd wyważone, ponieważ polska stocznia produkowała kadłuby dla patrolowców typu Knud. I to całkiem porządne, ponieważ Duńczycy potrzebowali okrętów zdolnych do operowania w pobliżu Grenlandii. Czyli w miejscu gdzie można napotkać solidny lód.

  6. Otas

    Cieszy widok kolejnej jednostki. Niektórzy myślą, że są zbędne bo nie mają uzbrojenia ofensywnego....ale cna co korwety czy fregaty jak nie wyjdą z zamontowanego portu? A przecież minowanie to pierwszy ruch jaki się wykonuje przed godziną W

    1. Fox

      Pewnie że potrzebne. Co do drugiej cześci to minowanie wykonuje się po wybuchu wojny a nie przed.

    2. Piotr Glownia

      Masz rację @Otas, że trałowce są niezbędne, lecz Kormorany II nie są kutrami lecz korwetami. One są naszpikowane najnowocześniejszymi automatami i innym uzbrojeniem. W sumie Polska potrzebuje 3 Kormorany II na całe swoje wybrzeże, lecz najwyraźniej zamówienia dla stoczni przeważyły szalę na sztuk w sumie 6. Oczekuję, że MW po otrzymaniu 6:tego Kormorana II, sumarycznie zezłomuje te 18 sztuk tych posowieckich trałowców. W razie wojny są one większym zagrożeniem dla życia marynarzy niż miny. 6 Kormoranów II winno więcej niż wypełnić anty-minową misję Polski w NATO.

    3. wert

      Piotr Glownia@ trzy to minimum dla Miecznika. Minimum dla Kormorana to sześć sztuk. Zasada jest taka: jeden na dyżurze jeden odpoczywa jeden naprawy remonty moderka. Jednym nie opękasz całego wybrzeża

  7. Filemon66

    Bravo mewa 700 mln PLN pięknie pływa

Reklama