Siły morskie Meksyku zamówiły trzeci okręt patrolowy typu Stan Patrol 4207. Jego budowa zacznie się w połowie tego roku w meksykańskiej stoczni Astimar 1 w Tampico.
Pierwsze dwie jednostki tego typu: ARM „Tenochtitlan” (PC-331) i ARM „Teotihuacan” (PC-332) zostały wprowadzone w 2012 r. za około 18 milionów dolarów. Dzięki pomocy specjalistów z Damena oraz doświadczeniu jeżeli chodzi o transfer technologii, bez problemu udało się przenieść całą ich produkcje do Meksyku.
Więcej: Pożar na okręcie do działań przybrzeżnych LCS 4 „Coronado”
„Meksykańskie” okręty patrolowe Spa 4207 mają stalowy kadłub długości 42,8 m, szerokości 7,1 m i zanurzenie ok. 2,5 m. Napędzane dwoma silnikami diesel Caterpillar 3512 poruszają się z prędkością maksymalną 25 w, mają zasięg 1800 Mm i autonomiczność 14 dni. Na rufie znajduje się przygotowana do szybkiego opuszczenia na wodę szybka łódź motorowa (RHIB), a dodatkowo okręt jest uzbrojony w dwa karabiny maszynowe. Załoga składa się standardowo z 16 osób.
Są one częścią typoszeregu patrolowców 4000, które są w łatwy sposób dopasowywane do potrzeb klientów. Zbudowano w sumie 35 jednostek w wersji 4207, które poza Meksykiem są m.in. wykorzystywane w Albanii, Barbadosie, Bułgarii, Boliwii, Holandii, Jamajce, Kanadzie i Wielkiej Brytanii.
Więcej: Mieleckie Black Hawki dostarczone do Kolumbii
Nabyciem dalszych takich okrętów są również zainteresowane takie państwa z rejonu Karaibów jak: Jamajka, Honduras, Barbados i Antyle Holenderskie. Natomiast Meksyk poza trzema już zamówionymi jednostkami na stronie internetowej swoich sił morskich ma już miejsce dla czwartego i piątego okrętu tego typu (PC-334 i PC-335).
(MD)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie