Reklama

Siły zbrojne

Macierewicz: W poniedziałek ogłoszenie przetargu na śmigłowce

Fot. mon.gov.pl
Fot. mon.gov.pl

Antoni Macierewicz zapowiedział podczas briefingu prasowego podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, że w najbliższy poniedziałek zostanie ogłoszony przetarg na śmigłowce dla polskiej armii.

"Pan minister Kownacki przekazał informację do prasy, że w poniedziałek ten przetarg ma zostać ogłoszony, oferty mają zacząć spływać" - poinformował szef resortu obrony na briefingu prasowym podczas Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.

Szef MON powiedział także, że 60-dniowe opóźnienie w dostawie dwóch śmigłowców przeznaczonych do szkoleń nie stanowi kłopotu dla polskiej armii.

Macierewicz podziękował urzędnikom i przedstawicielom firm produkujących śmigłowce, którzy "tak szybko poradzili sobie z kłopotami, których poprzednia ekipa przez osiem lat nie mogła rozwiązać". 

Szef MON sprecyzował, że polskim siłom zbrojnym zostaną przekazane dwa śmigłowce do ćwiczeń, zaś przetarg dotyczy zakupu 16 śmigłowców.

Zobacz także: Minister Macierewicz spotkał się z ukraińskimi parlamentarzystami

PAP - mini 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (19)

  1. sojer

    Kto dostarczy te dwa śmigłowce? Kto za nie zapłaci? Kto je zamówił? Jaki będzie sens zakupu innego śmigłowca niż te dwa, aby ponosić koszty budowy nowego zaplecza technicznego i szkoleniowego? Czy nie będą to czasem dwa gołe S-70i? Czy dla 16 sztuk jest sens uruchamiać produkcję w kraju? Gdzie śmigłowiec polsko-ukraiński? Kiedy śmigłowce transportowe i zwalczania okrętów podwodnych? Czy wymagania przetargu nie będą tym rzem faworyzować najmniejsze i najtańsze śmigłowce amerykańskie, tak jak poprzedni faworyzował największe francuskie? Czy będzie offset? Czy będą to MH-60? Czy minister nazywa Blackhawki helikopterami?

  2. Maho

    Kupią 16 podstawowych S70i które okażą się mega niewypałem. Po roku jak "zmądrzeją" zaczną myśleć na inna konstrukcją ale już mało który producent będzie chciał zaoferować takie warunki dla 30 maszyn jakie oferował poprzednikom. Ogłoszą całe światu, że to spisek i budujemy swoje własne śmigła, elektryczne, niewidzialne dla radarów, termowizji i oka ludzkiego. Ogólnie rozpoczął się już drugi okres błędów i pomyłek. MON kupuje masę drobnego i drogiego sprzętu a główne potrzeby armii oddalane na 2 albo 3 plan. Wszystko pod publikę.

    1. deMONter

      Tu chodzi o marketing polityczny - armia jest na dalszym planie - na pierwszym zdyskredytować poprzednią władzę, obwieścić światu, że kupują w super cenie dziesiątki śmigłowców! A, że to będą jedynie latające puste pudła bez spacjalistycznego "osprzętu" to nikt się nie dowie - no, poza garstką tu piszących!

  3. Zdzisław Dyrman

    na początku miało być 70 szt.

    1. Bfg

      A potem ktoś mądry pomyślał i zredukowano.

  4. robertpk

    ile razy ten pan jeszcze zmieni zdanie ? wydawało się, że chaos jaki wprowadził osiągnął kulminację ... ale nieee ... Pan Minister daje radę - znów wracamy do przetargu. a wyboru śmigłowców jak nie było, tak nie ma.

  5. KrzysiekS

    Mam tylko jedno logiczne wytłumaczenie. Koncerny poczuły się zbyt pewnie i wystawiły zbyt duży rachunek za śmigłowce MON teraz dopiero zaczyna negocjowanie nowych niższych cen.

    1. laesir

      Przy tak niewielkim zamówieniu nie ma szans na niższe ceny oraz jakiekolwiek benefity. Tym bardziej,  że przy obecnym kierownictwie, żadna firma nie może być pewna, że tzw. "włożenie stopy w drzwi" może dać jej przewagi konkurencyjne w przyszłości. Kolejne śmigłowce mogą wybrać zupełnie innej bajki. W Polsce nikt nie myśli nad spójnością parku maszynowego.

  6. Boczek

    "Pan minister Kownacki przekazał informację do prasy, że w poniedziałek ten przetarg ma zostać ogłoszony, oferty mają zacząć spływać" To jeżeli przetarg zostanie dopiero ogłoszony, to co to za maszyny mają być do szkoleń, skoro jeszcze nie wiemy kto wygra przetarg? I na co jest to przetarg? Na jakie heli? Skąd dostawca owych 2 do szkoleń już wie co wygra przetarg?

    1. Sebastian

      Z tego co słyszałem to beda 2 Blackhawki z Mielca.

    2. Qba

      No przecież Macierewicz już ogłosił że kupujemy Black Hawki z Mielca.

  7. Da

    Istna dezinformacja, a nawet postprawda. To ile ma być tych śmigłowców? 16 miało być kupionych w ramach pilnej potrzeby operacyjnej. Teraz przetarg na 16 sztuk - czy chodzi o te same śmigłowce? Jeśli tak - to co za 2 śmigłowce mają być oddane wkrótce do celów szkoleniowych? Czyżbyśmy juz z góry wiedzili kto wygra przetarg? Proszę o jakieś konkretne informacje bo lekko się w tym pogubiłem.

    1. Qba

      To przecież już dawno ustalone że kupujemy BlackHawki, bo tylko one są produkowane w Polsce.

  8. Zbulwersowany podatnik

    A ja powtórzę enty raz. Zapotrzebowanie Polski na śmigłowce to ok. 270 sztuk śmigłowców wielozadaniowych/specjalistycznych oraz przynajmniej 32 uderzeniowe (a to wersja minimalna ze względu na duże koszty, bo powinniśmy mieć 64-96), ok. 20 ciężkich których w obecnej chwili nie posiadamy w ogóle. Sama armia to więc 330-400 śmigłowców według REALNEGO zapotrzebowania, A NIE TEGO NA ILE NAS STAĆ. Dochodzą jeszcze śmigłowce dla Straży Pożarnej, Straży Granicznej, Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, GOPRu, TOPRu. Pomijając fakt że LPR ma zbyt małą ilość śmigłowców ratowniczych, a Policja czy Straż pożarna nie ma w ogóle śmigłowców dyspozycyjnych w ilości jednego na województwo (skandal!) to potrzeba nam poza armią jeszcze przynajmniej 80 maszyn. Łączna suma to 400-500 śmigłowców które na dłuższą metę (prędzej czy później) zakupić będzie musiał nasz kraj. Czy w obliczu zaistniałej sytuacji nie opłacałoby się odkupić zakładów z Mielca lub Świdnika oraz licencji np. na BH w podstawowej wersji jak zrobili to Turcy oraz mniejszej maszyny (np. Puszczyk/Sokół)? Gdyby zainwestować w zakłady i licencję na 2-3 typy maszyn to w dłuższej perspektywie zaoszczędzimy duże pieniądze i zyskamy niezależność produkcyjno-modernizacyjną. Być może zaczniemy coś eksportować

    1. Cześć

      Dlatego mialy byc Caracale.

    2. db

      Wszystko było w zasięgu reki. Wystarczyło dogadać się z Airbusem - tak jak zrobili to Brazylijczycy.

    3. vis

      takie małe sprostowanie sokół jest wielkości S-70 polska ma śmigłowce typu Mi-17 dlatego nie potrzeba ciężkich ,ciężkie typu np. ch-47 + uh-70 ,albo tak jak u nas średnie klasy Mi-8,17 bardziej wielozdaniowe .....

  9. ito

    Przetarg w sprawie pilnej potrzeby operacyjnej? A pierwsze śmigłowce w marcu... ale przed 2020-tym?

  10. qwe

    sprawa jest prosta . jak Leonardo nie zgłosi AW 101 to podział pewnie bedzie taki jak od dawna na tym portalu jest sugerowane. Dla wojsk Specjalnych UH 60 czy UH S 70 i doposażony do wersji BH 60 a dla MW Caracal bo sie najbardziej nadaje dla misji ratowniczych. . S-70B Seahawk. jest trochę mały dla ratownictwa a dla zwalczania Okrętów podwodnych w sam raz. Chyba że BELL zamiesza i ogłosi otwarcie lini montażowej w Polsce dla UH-1Y i AH-1Z "Viper. Chociaż skończy sie pewnie na Mielcu i Caracalu

    1. Tymon

      Na AW 101 nas zwyczajnie nie stać. W sumie Antek miał rację z tymi caracalami. Do wszystkiego, czyli do niczego. Zwyczajnie przetarg został źle ogłoszony, specjalnie żeby tylko francuzi mogli wygrać. Ten nasz cały biedahawk dla specjalnych nie jest jakimś szczytem marzeń, ale lepsze to niż nic i raczej będzie jako tako tanio. Ja bym brał VIpera i Venoma dla specjalnych, ale się nie znam. Tyle.

    2. Edek

      Nie wiem czy kolega śledził informacje wypływające z MON z okresu ostatniego roku? Przypomnę: - odwołujemy rozstrzygnięty przetarg na Caracala - nie odwołujemy tylko negocjujemy warunki - cały czas bierzmy pod uwagę rozstrzygnięty przetarg, cena jest za wysoka, negocjujemy - jednak odwołujemy wolimy "polskie" śmigłowce, no i offset był zły a śmigłowce od Airbusa są stare i do bani - do końca 2016 kupujmy "polskie" śmigłowce, a ze dwa i to w wersji, której się nie składa w PL. Francuskich nie chcemy bo były bardzo drogie, Francja musi sobie odbić sprzedaż Mistrali za dolara (czy tam Egipt, nie ważne ) - jednak będzie przetarg, Caracale też są brane pod uwagę (liczymy, że Airbus poprawie maszynę?) - a może zrobimy własne? Z Ukrainą? Caracale jednak nie są ok ale Airbus jest zaproszony do przetargu - potwierdzamy że do końca 2016 będą dwie maszyny dla wojsk specjalnych - te dwie maszyny co miały być do 2016 to będą na pewno na przełomie styczeń-luty - właściwie to poprzedni fakt był nieaktualny w momence jego ogłoszenia, maszyny będą na początku marca - wlascie to maszyny będą kiedy będą: 2 wcześniej , 16 później i jeszcze 16 z przetargiem i offsetem. Teraz maszyn nie ma ale to wina Tuska. Przecież to jest dom wariatow, wątpię ze w tym roku pojawi się jakikolwiek zakup. Pojawi się pewnie absurdalny pomysł wyremontowana tego co jest. W przyszłym roku będziemy leasingować maszyny, które będą latać nad Bałtykiem.

  11. Moldke

    Ajja powiedziałem enty raz mamy zlecenie na zkup 270 sztuk celuw powietrznych Typu śmigłowiec dla armi fr

  12. bobo

    dają 2 sztuki do ćwiczeń,a przetarg dopiero się rozpoczyna-to już wiedzą kto wygra?

  13. lis

    Jeszcze będzie śmiech jak wygrają Caracale

    1. Edward

      Niekoniecznie - jeśli analiza ekonomiczna wypadnie zdecydowanie lepiej niż poprzednio. Leonardo (i jako współproducent PZL Świdnik) prawdopodobnie zgłosi AW 101 - czy ma inne wyjście? AW 101 powinien latać dla Polski.

  14. King

    A we wtorek sprostowanie. Ile razy to już było...

  15. m4

    Pan Minister użył sformułowania przetarg. To oznacza, że postępowanie będzie prowadzone w oparciu o ustawę Prawo zamówień publicznych. Gdyby zadanie pozyskania śmigłowców posiadało znaczenie dla podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa, postępowanie byłoby prowadzone w oparciu o Decyzję 367/MON - w trybie negocjacji z kilkoma wykonawcami, z jednym wykonawcą lub w odrębnym trybie - wszystko zależałoby od uzasadnienia występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa. Ustawa Prawo zamówień publicznych przewiduje w przypadku zamówień w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa państwa przetarg ograniczony. A tam są ściśle określone terminy - składania wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu oraz składania ofert. Należy też zauważyć, że w takim przypadku nie ma mowy o offsecie - ten występuje tylko w przypadku zamówień posiadających znaczenie dla podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa.

  16. KrzysiekS

    Czegoś ty nie rozumiem kupujemy w trybie pilnym 16 szt śmigieł (tryb bezprzetargowy). Jednocześnie ogłaszamy przetarg na 16 śmigieł. I w tym samym czasie otrzymujemy 2 śmigłowce do ćwiczeń? Czy ja wyglądam na idiotę?

    1. Afgan

      Nie sądzę, bo ja to odbieram tak samo.

    2. Podlaski Dzik

      Przetarg będzie dotyczył pozostałych śmigłowców, bo 16 przecież jest brane w trybie bezprzetargowym na co sam sobie odpowiedziałeś. W związku z Twoim pytaniem, musisz spojrzeć w lustro.

    3. GEN

      To cały czas te same (wirtualne) 16 szt. I tu i tu... Wszystko się zgadza.....

  17. Lm

    Oni sami się w tym wszystkim pogubili. Raz pilna potrzeba a raz przetarg. LoL

  18. Pln

    Jaki offset? Lepiej chyba miec złotówkę więcej niż złotówkę mniej.

  19. Qba

    Czy ćwiczeniowe będą tego samego typu co te 16 kupowanych?

Reklama