Reklama

Siły zbrojne

Macierewicz o Wiśle: "Ten kontrakt w istocie nie istnieje". Zakup Caracala zależny od offsetu

Fot. DPI MON
Fot. DPI MON

Krótko mówiąc, ten kontrakt w istocie nie istnieje. (…) Mówienie, że jest system Wisła, podczas gdy nie podjęto w tej materii żadnych realnych działań, nie ma realnych rozmów, jest w istocie narażaniem bezpieczeństwa Rzeczpospolitej - stwierdził podczas posiedzenia Komisji Obrony Narodowej minister Antoni Macierewicz, mówiąc o zakupie systemu Patriot w ramach programu Wisła. Natomiast w kwestii decyzji o zakupie śmigłowca wielozadaniowego stwierdził – Te decyzje zostały podjęte mimo bardzo poważnych uchybień, jakie w istocie były widoczne (…) zwłaszcza na etapie analizy technicznych możliwości helikoptera typu Caracal.

W temacie przetargu dotyczącego śmigłowca wielozadaniowego opartego na wspólnej platformie szef MON stwierdził, że w procesie wyboru śmigłowca wielozadaniowego dopuszczono się wielu uchybień. Ministerstwo obrony decyzję o podpisaniu kontraktu lub jego odrzuceniu podejmie dopiero po zakończeniu procedury offsetowej przez Ministerstwo Gospodarki. MON będzie zmierzało do podjęcia tego przetargu na nowo, jeżeli rozstrzygnięcie dotyczące offsetu sprawi iż kontrakt nie będzie mógł być zawarty.

W kwestii przetargu na Caracale, jeśli państwo uważacie że jest sprzeczność w tym, że czekam na orzeczenie związane z offsetem, to rzeczywiście, to najlepiej pokazuje wasz sposób procedowania w tej sprawie. Bo wy zdecydowaliście o tym, że oddacie 13,5 mld innym państwom zamiast Polakom zanim były jakiekolwiek rozstrzygnięcia. Z góry podjęliście decyzję polityczną, która uderzała w polski przemysł. Na to nie ma zgody. Polski przemysł ma równe prawa z przemysłami innych krajów. Bardzo bym się cieszył gdyby ten kontrakt, o ile i jeśli będzie wznowiony, wygrały polskie fabryki.

Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej

Szef MON zadeklarował, że rozpoczęto już weryfikację potrzeb sił zbrojnych w zakresie liczby i typów śmigłowców, jakie zostały objęte przetargiem. 

Czytaj więcej: „Zniesienie długości służby dla szeregowych, 3 brygady OT i reforma dowodzenia”. Priorytety szefa MON

W wypadku ponownego rozpoczęcia procedury pozyskania śmigłowców wielozadaniowych niewykluczone, że znajdziemy rozwiązanie pozwalające poszczególnym producentom na udział w przetargu i dostarczenie poszczególnych typów helikopterów.

Stwierdził szef MON

Minister Antoni Macierewicz ocenił krytycznie również realizację programu „Wisła” i przebieg rozmów dotyczących zakupu systemu Patriot, oferowanego za pośrednictwem rządu USA przez koncern Raytheon. Mówił wręcz o zagrożeniu bezpieczeństwa państwa poprzez brak realnych postępów w tej sprawie.

Po bliższej analizie okazało się (…), że warunki tego ewentualnego kontraktu, który też nie został jeszcze podpisany, uległy dalece zmianie od momentu, gdy był on prezentowany opinii publicznej. Cena jest nieporównanie większa, czas dostarczenia produktu nieporównanie dłuższy, a warunki przejściowe w ogóle nie są znane stronie, która miałaby to realizować. Krótko mówiąc, ten kontrakt w istocie nie istnieje.

Antoni Macierewicz, szef MON

Zdaniem ministra, niezbędne jest jak najszybsze ustalenie realnej sytuacji i rozpoczęcie skutecznych negocjacji. Wielokrotnie też podkreślił iż jest to jeden z kluczowych programów związanych z modernizacją techniczną sił zbrojnych. Natomiast oferta złożona Polsce nie spełnia wymogów między innymi co do terminu dostaw, znacznie wyższy jest również koszt. 

MON jest zainteresowane uczciwymi, równoprawnymi i skutecznymi rozmowami z naszymi partnerami amerykańskimi. Chcę, żeby w tej sprawie nie było żadnych wątpliwości. Obrona powietrzna objęta programem „Wisła” jest istotnym zadaniem i musi zostać zrealizowana. Niestety ten kontrakt (na system Patriot – przyp.red) w żaden sposób nie umożliwia, nawet w najdalej idących obietnicach, niepotrwierdzonych żadnymi dokumentami, i żadnymi zobowiązaniami międzynarodowymi, nie umożliwia wymaganej obrony przed latami 2023-2030.

Minister Antoni Macierewicz

Zarówno w zakresie systemu obrony powietrznej średniego zasięgu „Wisła” jak i w przetargu na pozyskanie śmigłowców wielozadaniowych szef MON podkreślił potrzebę ochrony interesów Polski, kładąc nacisk na kwestie przemysłu obronnego m.in. w zakresie śmigłowców wielozadaniowych. Stwierdził również, że wiele wymagań i założeń, na jakich opierał się realizowany w ostatnich latach Plan Modernizacji Technicznej, w niedostatecznym stopniu brało pod uwagę zagrożenie dla Polski ze strony Rosji. Kwestie techniczne i pozyskiwania sprzętu mają być w działaniach MON powiązane z planami zwiększenia liczebności sił zbrojnych do poziomu umożliwiającego ochronę terytorium państwa. 

Reklama
Reklama

Komentarze (54)

  1. Wojmił

    z każdym dniem mądry człowiek widzi, co wybraliście i jacy naiwni byliście sądząc, że to będzie "dobra zmiana"... każdy z was naiwniacy sobie obiecywał co chciał...

    1. Lord Godar

      Można podejść do tematu jak piszesz , a można trochę inaczej . Nic nie stoi na przeszkodzie ( no może poza kasą) , aby do Narwi dołożyć jeszcze jeden efektor , a mianowicie ten z Iron Dome , a ułatwieniem będzie z pewnością to że będzie on zintegrowany z IBCS przez amerykanów . Można to zrobić zarówno dając je na te same wyrzutnie , jak i na osobne pojazdy , ale w mniejszej ilości . Kwestia integracji i kilku niezbędnych "klocków" . Z drugiej strony jeśli nawet Sona miała by przejąć to zadanie , to czy pociski z Iron Dome nie były by dobrym efektorem do tego systemu jako trzecia pozycja z tych co wymieniłeś do Sony ?

  2. Mła

    Panie ministrze śmigłowiec, a nie helicośtam. Poza tym jakby pan nie zauważył to nie ma polskich fabryk produkujących śmigłowce, a te zakłada, które są na terenie naszego kraju do nas nie zależą, a zostały zakupione właśnie po to aby wydoić polski budżet właśnie przy okazji takich przetargów ale się nie udało i teraz wyją za pośrednictwem związkowców. Poza tym zgadzam się, że to czy kontrakt na Caracala zostanie sfinalizowany będzie zależeć od offsetu.

  3. zuzak

    To prawda kontraktu nie ma bo nawet nie został podpisany.Ale nawet nie jest to chodzi, ważne jest to że za kilka lat nawet jak radar dookólny powstanie zostaniemy jednynymi uzytkownikami ,,nowego,,Patriota -za wszelkie jego modyfikacje bęziemy płacic krocie. Należy jeszcze raz spojrzec na oferty.Jedyna ktora daje nam nadzieje jest SAMPT.Prawda ,że jego możliwości w zwalczaniu Iskanderów sa małe,ale taka rakieta powstanie! Z prostego powodu... Francuzi już wiedzą ,iz Rosjanie pracują nad ( a może już mają) rakiety o zasięgu pozatraktatowym >500km czyli siegajacym terytorium Francji. MUSZĄ ja stworzyć. Może brakuje im funduszy na jej rozwój i to jest jeszcze lepsza wiadomośc.Zamiast ładować pieniądze w niepewną przyszłość Patriota ,można współfinansować prace konstrukcyjne nowego efektora do SAMPT.Nie za darmo przecież -będziemy mieli mieli dostęp do technologii.To wymaga poważnej rozmowy na lini Paryż-Warszawa. Nie piszcie że lepszy byłby MEADS z PAC3.Jego zasięg to około 40-50km(!) i to jedyna rakieta dla tego systemu z której walić trzeba będzie do wszystkiego (relacja koszt/efekt) a do tego potwornie droga

    1. dropik

      tak samo dla MEADS może powstać jakiś tańszy pocisk do zwalczania samolotów - to łatwiejsze niż nowa nowa rakieta dla SAMPT. Nawet przebąkiwano o PAC 3 CRI, który moglibyśmy produkować

    2. Mła

      Oczywiście Rosjanie mają rakiety, które dolecą nie tylko do Francji ale i USA ale to są rakiety dużego zasięgu. Tobie chyba jednak chodzi o Iskandery chociaż z twojego wywodu raczej trudno się zorientować. Zakładając, że tak to Iskander M, który jest na wyposażeniu wojsk Rosyjskich to jego zasięg wynosi około 500 km. Ile dokładnie tego nie wiadomo gdyż Rosjanie nie zdradzają tego typu informacji. Tak więc mogą mieć np. troszkę powyżej pierwszej wersji czyli 380 km i nie osiągać zasięgu nawet 500 km, a reszta to zasłona dymna i straszak wykorzystywany w polityce. Mogą też oczywiście mieć zasięg powyżej 500 km ale ile to też nie wiadomo. Raczej jest mało prawdopodobne aby Rosjanie nagle dostali olśnienia i upakowali tam napęd 100% wydajniejszy i zwiększyli zasięg niż ten deklarowany czyli do 1000 km. Poza tym dla twojej informacji z Kaliningradu w linii prostej do najbliższego miasta we Francji czyli Lille na granicy z Belgią jest grubo ponad 1000 km, tak więc Francuzi raczej Iskanderów nie muszą się obawiać, a jeżeli poziom technicznego wykonania i zaawansowania jest taki jak w pociskach Kalibr, które zostały użyte w Syrii to w ogóle nie trzeba się obawiać bo część detonuje na ziemi, część nie wystartuje, część poleci panu bogu w okno, a resztę się zestrzeli pod warunkiem, że dorobimy się systemu OPL z prawdziwego zdarzenia.

  4. Luke

    No juz wjadomo czemy, bo zlapali szpiega

  5. Pezet

    No, jak nasz minister MONu stwierdza, że Caracal to helikopter, a nie śmigłowiec oznacza, że jest po prostu osobą niekompetentną na to stanowisko.

    1. łał, jestem pood wrażeniem twojego idealizmu:)

      A oczekiwałeś czegoś innego???

  6. Jan

    Czy ten kraj kiedys kupi sprzet zeby nie byc bezbronym jak dziecko ????

    1. duduś

      Czy kiedyś NASZ kraj - Rzeczpospolita Polska kupi sprzęt...? Nie pisz "ten kraj" bo to faktycznie głupio brzmi....

    2. zLoad

      Zgadza sie, jestesmy bezbronni. Ciesze sie ze ktos to widzi. Ale zamowienia trzeba dawac naszym rodzimym firmom

  7. Okm

    No to nie będzie ani caracali ani patriotów :) a kolejny przetarg będzie za 5 lat.

    1. zLoad

      I bardzo dobrze. Byle ten czas spedzic na BADANIACH i KREOWANIU wlasnych rozwiazan, ktore bedzie realizowal polski przemysl. Sa u nas amerykanie wlasnie po to zebysmy nie wyrzucali pieniedzy w bloto

  8. ar

    Może Chińczycy opylą nam swoje rakiety. Na pewno dobrze trafiają ruskie i amerykańskie samoloty, bo do tego były projektowane

    1. say69mat

      Tak się składa, że Chiński HQ9/29 to kopie amerykańskich MiM104

    2. zLoad

      Hm. Wpadles na pomysl zeby kupic troche chinskich rakiet na USA i Rosje, amerykanskich na CHINY I ROSJE i rosyjskich na CHINY I USA. To by mialo sens, tyle ze nie wiem czy finansowy. No i zakladasz ze wszyscy sie przeciw nam nie dogadaja.

  9. zLoad

    Czytalem artykul o rosyjskich radach, ktore maja zasieg az do Niemiec. Jak sobie z tym poradzic. Ktos wspomnial o zakupie 2000 dronow. Ja mowie 10000. Niech caly czas beda w ruchu, niech zmieniaja kierunek loltu (w strone Rosji) i predkosc. Pogadajmy zeby mogly robic takie manewry na Ukrainie. Rosjanie OSIWIEJA. Ich koszty (pscychiczne, finansowe, polityczne) beda OGROMNE. Nie tylko pieniedzmi mozna wylozyc system komunistyczny.

    1. dropik

      Farbowanie siwizny nie jest tak kosztowne jak ci się wydaje . Twoje pomysły jak zwykle z księżyca

  10. Krzysiek

    Rosja nie ma zamiaru nas na razie napadać zejdźcie na ziemię Turcy już ich ostudzili ważne przy zakupach jest to czy rozwiniemy nasz przemysł zbrojeniowy i czy będziemy mogli remontować to sami. Jak widzę tu ludzi snujących plany 3 wojny światowej to mam wrażenie że jest to przedszkole. PS Ważne jest też zrobienie pożądków w MON i może Macierewicz to zrobi :-)

    1. zLoad

      Zgadzam się, każdy chce mied od początku wszystko a ja mówię, róbmy to etapami. Nie mamy mozliwosci budowy super czolgow czy mysliwcow, wiec co możemy? Możemy robić NAJLEPSZE na świecie podwozia do czołgów ciezarowek itp I tak krok po kroczku a jeszcze wyprzedzimy wszystkich innych.

    2. zLoad

      Dokładnie jest tak jak piszesz, pienaidze zainwestowane w nasz przemysl WRÓCA do nas. Inwestujmy w nasza gospodarke i dajmy prace naszym rodakom. Stracone fundusze to sa te ktore wyplyna z kraju na glupie i nie przemyslane zakupy za granica. Zgadzam sie ze mamy chwilowo troche czasu. Trzeba to wykorzystac maksymalnie efektywnie i miec chociaz minimalne ambicje z czym niktorzy tutaj maja widze ogromny problem.

  11. zLoad

    Rozwijajmy po kolei wlasne projekty. Rakiety to jest kawalek rury ktory lata. Niech taki kawalek rury przeleci parenascie metrow na poczatek. Potem paredziesiat. Potem pareset. To jest do wykonania tylko trzeba coś robic w tym temacie. No kawalek rury która lata to nie sa loty kosmiczne. DZIALAJMY!

    1. Davien

      Zobacz ile czasu zajęło państwom z o wiele lepiej rozwiniętym przemysłem wyprodukowanie skutecznych rakiet i daruj sobie takie teksty. Ni mamy czasu czekać 20 lat aż to cos będzie w stanie cokolwiek sensownego zrobić

  12. olid

    Co z systemem MEADS .Nie lepiej dorzucić się do projektu i mieć system z prawdziwego zdarzenia .I full nowoczesny . ISKANDERY wymiękają .

  13. okl

    wydaje mi się, że co byśmy nie wybrali to w praktyce i tak nie będzie to miało większego znaczenia w razie napaści Rosji, no chyba że kraj będzie naszpikowany taką obroną co jest nie realne przede wszystkim finansowo, a i tak ruscy sobie wiele z tego nie zrobią. Według mnie to raczej chodziło o (niestety) zakup jakiś gwarancji bezpieczeństwa, które mogą nam dać tylko i wyłącznie USA, a i to wątpliwe ale nie ma się co łudzić, że w Europie nam ktoś ja da, a nawet gdyby ktoś chciał to kto odważy się podnieść głowę wiedząc że ruscy mają 10tys głowic jądrowych? Macierewicz i tak zostanie przy patriotach bo co kupi zestawy od Niemca? Haha prędzej się przekręci, a gra idzie tylko o cene.

    1. zLoad

      10 tysięcy piszesz. A myslisz ze one sa sprawne? Wojsko naszego sąsiada jest chronicznie niedofinansowane, morale tam jest bardzo niskie, zolnierze po prostu nie dbaja o ten sprzet i odnosze wrazenie ,ze codziennie jakas czesc z tych rakiet przestaje byc zdolna do uzycia. Nie maja pieniedzy nawet na zrobienie porzadku ze swoimi okretami podwodnymi atomowymi ktore po prostu sobie leza na dnie. Sprobowali sobie zrobic przejazd do Krymu i jak dotad nie sa w stanie tego zrobic. Prowadząc naloty w Syrii mozemy sprawdzic stan bomb jakie tam spadaja. Rosja w ten sposob redukuje stan swoich zasobow wojskowych ktorych nie jest w stanie utrzymac. Domyslam sie ,ze zwoza najlepsza bron do magazynow ktore w sa w stanie zabezpieczyc. To co moze wybuchnie a moze juz nie wyrzucaja nad syria. Zadanie dla poiskiego wywiadu, sprawdzic stan bomb zrzucanych w tamtym rejonie przez samoloty rosyjskie. Nie sadze zeby wszystkie wybuchly.

  14. welt

    Jeśli wybrano by MEADS - to to jest Lockheed Martin. A LM to także F-16, Black Hawk, F-35. Czy to dobrze, czy to źle?

    1. rolnikZpola

      Ja uważam że powinniśmy się ograniczyć do dwóch konkurencyjnych firm i z nimi dogadać duży zakup Boeing = C17 , AH-64 , MH-47 i HH-47 , F-15 SE LM = F-16 Viper , MEADS , BH , F-35 , Freedom w wersji SSC

  15. zLoad

    Nie ma co budowac wlasnej tarczy antyrakietowej od kupwy rakiet. To musi byc polska mysl techniczna a ta sie zaczyna nie, od wlasnie rakiet, a od profesjonalnej lacznosci. Potem systemy radarowe. Potem dopiero rakiety.Inaczej to wszystko nie ma sensu. Radary, prowadzmy badania nad radarami to najwazniejsze.

    1. okl

      Jeśli coś w tym naszym mizernym przemyśle wojskowym mamy na jakimś tam poziomie to właśnie są to radary i łączność...i jest to rozwijane. Ale nikt przez dziesiąt lat nie bedzie w stanie wybudować u nas rakiet.

  16. RR

    "[O Caracalach] Ministerstwo obrony decyzję o podpisaniu kontraktu lub jego odrzuceniu podejmie dopiero po zakończeniu procedury offsetowej przez Ministerstwo Gospodarki. MON będzie zmierzało do podjęcia tego przetargu na nowo, jeżeli rozstrzygnięcie dotyczące offsetu sprawi iż kontrakt nie będzie mógł być zawarty" Czy Antoni między wierszami chce tutaj coś powiedzieć, czy zamotał się i natworzył sprzeczności (logiczne)? Czy chodzi mu o danie wyraźnie Francuzom do zrozumienia, że jeśli nie postarają się przerzucić więcej działań offsetowych do PL, to nici z kontraktu? Czy daje do zrozumienia, że sprawa i tak się rypła, będzie nowy przetarg? Sorry, ale zawiłości zwojów mózgowych AM nie łapię, może ktoś to rozumie? Co do Wisły... Czy ktoś panu AM wytłumaczył procedurę i kiedy kontrakt ma być podpisany? Bo chyba nie myślał, że kontrakt jest podpisany? Tutaj można by ruszyć temat MEADS jako rzeczywisty straszak. Oups, MEADS z Niemcami?! Zapędziłem się.. Ciekaw jestem, jak AM sprawi, że Amerykanie sprzedadzą taniej i szybciej system, którego jeszcze nie ma. Chyba, że chce kupić w obecnej konfiguracji (może szybko od Niemców?! Oups, będzie widać germańskie krzyże spod farby... Nie wchodzi w rachubę, no i polskie fabryki nie będą miały co produkować.... Tych Patriotów... Ale za to ministerstwo edukacji wyprodukuje nam szybko Prawdziwych Patriotów i ci będą nas bronić! To jest myśl! Zamówimy kilkanaście baterii! Taka Podniebna Huzaria i Moskal nam nie straszny!

    1. Swędzigniew

      Konferencja klimatyczna, Panowie, i francuska propozycja autorstwa Pani Segolene Royal DZIESIĘCIOKROTNEGO podwyższenia opłat za emisje CO2.

  17. Machette

    Polska powinna wynegocjować współmiernie: dobrą cenę zakupu i najkrótszy czas dostawy obronnych systemów rakietowych. Zakup śmigłowców S-70i Black Hawk powinien być zrealizowany po kosztach produkcji ewentualnie z niewielką marżą Polskich Zakładów Lotniczych Sp. z o.o.

    1. Kot_Sylwester

      <lol> Taaa... bo Amerykanie to oczywiście same Santa Clausy i zgodzą się nam sprzedaż po kosztach (co świetnie widać na przykładzie Patriotów). Litości...

  18. Gość

    Widać z tego, że Macierewicz zgodzi sie na Caracale pod warunkiem wynegocjowania dobrego offsetu. Nie jest to głupie. Co do tarczy to okazuje się daleką perspektywą o wielu niejasnościach.

  19. andy

    jeżeli wybór Caracala jest obarczony błedami prawnymi to nalezy jak najszybciej go przerwać i dopuścić do przetargu innych producentów ( szczególne punkty powinna mieć produkcja w Polsce i jak największa "polonizacja" sprzętu ze wszystkimi wymaganiami jakie były postawione odnośnie serwisu w WZL Łódz ) a nie uzależniać go od obiecanek offsetowych Francuzów które na obiecankach się zakończą ...

    1. rolnikZpola

      Polska powinna dogadać się z boeingiem na minimum 96 szt nowych AH-64 Apache , 64 szt nowych MH-47 Chinook i minimum 16 sztuk HH-47 CSAR Chinook , a dotego podpiąc się pod program rakiet Hellfire 2 (to kosztuje)

    2. obiektywistycznie

      Tylko oferta Caracala gwarantowała własnie największą polonizacje,

  20. zLoad

    To co, nie potrafimy juz wybudowac wlasnej tarczy antyrakietowej? W wypadku kiedy nie zadziala to co , pojdziemy na skarge do producenta ? Troche wyobrazni ludzie.

  21. Hobbit

    ja juz sobie powiedzialem, warto stracic te 4-8 lat tylko po to, zeby zatrzymac ten pochod islamistow do Polski, szkody da sie odpracowac, czasem warto zrobic krok do tylu samowolnie niz potem pod trzymusem 5, zagryzam zeby i nie mowie " a nie mowilem?"

    1. raptor

      Pochód "islamistów" do Polski istnieje jedynie w histerii wzbudzanej przez polityków, w rzeczywistości to uchodźcy z daleka Polskę omijają, zgadnij dlaczego? Natomiast imperialne zakusy Rosji są niebezpieczeństwem całkowicie realnym i za 8 lat to juz może nie być czego zbierać...

    2. klon

      Mamy antysemityzm bez Żydów, teraz ksenofobię bez obcych....To pokazuje jedno. Jako naród jesteśmy bardzo, bardzo słabi. Po prostu słabi...zachowujemy się jak małe przerażone dziewczynki, co piszczą na widok pajączka. Takiej też nie przetłumaczysz, żeby nie przesadzała "bo przecież może ugryźć"....Histeria z uchodzcami jest po prostu przerażająca.

  22. karo

    Byłem sceptyczny w stosunku do Macierewicza, ale widzę, że zupełnie niepotrzebnie.

  23. GK

    Do Arka; Syryjczykow nawet nie ma 20 milionow. Uciekinierow jest KILKASET tysiecy. Merkel mowila o uciekinierach z Syrii.TYLKO Syrii.Tych co uciekajac walcza o zycie. Wiec skad te 60 milionow? Moze jak u Smolenia -500 % 10 000 % normy? Tekst dla idiotow,albo nieznajacych zupelnie geografii

    1. ja

      jeśli chodzi o ścisłość to Merkel mówiła o tych uchodźcach, którzy stłoczyli się w Budapeszcie po tym jak Orban skompromitował się swoim ogrodzeniem na granicy..... Zrobiono z igły widły przekręcając wypowiedź Merkel jakoby zapraszała cały Blisko Wschód.

  24. Reytan

    Oby ten de facto bezprzetargowy zakup nieistniejącego systemu rakietowego za absurdalnie wysoką kwotę "uwalono". Są dużo lepsze i o dziwo tańsze alternatywy, europejskie, które dadzą szansę na własne prace i rozwój systemu w przeciwieństwie do amerykanów, którzy jedyne, co zaoferują to posadowienie w roku 2XXX jak system wystartuje jego komponentów na jelczach... Już pokazali jak rozumieją „offset” w przypadku F16, Mielca i jak rozumieją ceny w przypadku JASSM, a lennicy zawsze kupią co pan karze…

    1. kozi

      Z ciekawości zapytam skąd znasz cenę MEDAS skoro nie został jeszcze ukończony. Bo STAMP na pewno nie jest lepszy nie ma możliwości zwalczania Iskanderów. Patriot ograniczone ale ma. Ciekawi mnie dlaczego USA zrezygnowało z finansowania MEDAS mimo że miało bardzo duży udział w tym projekcie. Pytam nie dlatego że jestem przeciwny MEDAS ale każdy pisze tutaj jaki super jest MEDAS a nie zastanawia się czemu USA się z niego wycofały

    2. Edmund

      Offset w F16 został wykonany w 100 %, a rakiety JASSM to tylko mniejszy element w całym zamówieniu na 250 mln USD. Nie znasz oczywistych faktów.

  25. Obserwator

    Gdzie jest ta 100 tys. nowoczesna armia. Rosjanie się z Nas nabijają. Jest okolu 60 tys. oficerów, 20 tys. urzędników wojskowych, 10 tys. podoficerów i 20 tys. szeregowych z rezerwą. Z tego 30 - 40 tys. wyszkolonych z uzbrojeniem pamiętającym XX wiek. To na dzisiaj wie większość Polaków która to większość zmieniła władze rządzące.

    1. Krzysiek

      I to jest prawda. Brak do tego planów dalekowzrocznych co dalej z przemysłem zbrojeniowym (strategicznymi firmami zachodnimi typu SAAB, Lockheed Martin współpracującymi z tym przemysłem) MON itp totalny b.....