Siły zbrojne
Macierewicz i Gortat na treningu dzieci weteranów
Szef resortu obrony wziął udział w treningu dla dzieci weteranów misji zagranicznych. Poprowadził go polski koszykarz Marcin Gortat, którego drużyna już w najbliższą niedzielę rozegra mecz charytatywny z ekipą Wojska Polskiego.
W zajęciach sportowych, które poprowadził polski koszykarz i jego koledzy z drużyny Washington Wizards, wzięły udział dzieci weteranów z Afganistanu i Iraku oraz gimnazjaliści z Giżycka i Wilkas. Uczestniczący w tym treningu szef MON mówił młodym zawodnikom, że sport to "rycerskie współzawodnictwo", w którym - tak jak w wojsku - zwycięża zespół. Macierewicz spotkał się również z weteranami i poszkodowanymi w misjach żołnierzami i ich rodzinami.
Podczas wspólnego briefingu prasowego szef MON zaznaczył, że jego udział w treningu był tylko częścią pobytu w Giżycku. Wyjaśnił, że przede wszystkim wizytował w tym mieście 15. Brygadę Zmechanizowaną im. Zawiszy Czarnego, która - jak przypomniał - ma bronić północno-wschodniego krańca terytorium Polski, czyli tzw. przesmyku suwalskiego. Macierewicz ocenił, że ze względu na strategiczne znaczenie tego miejsca jest to "jedno z najistotniejszych 80 km na świecie".
"Muszę powiedzieć, że jeśli ta obrona będzie wyglądała tak jak ten trening, to Polska może się czuć bezpieczna" - powiedział.
Podczas briefingu szef MON był pytany m.in. o asystę wojska podczas obchodów 60. rocznicy Czerwca' 56 i prośbę prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka, aby podczas tej uroczystości nie był odczytywany apel pamięci zawierający wspomnienie ofiar katastrofy smoleńskiej. Minister stwierdził, że na pytania w tej sprawie odpowiadał "już dziesiątki razy" i powtórzył, że "polska krew przez nikogo nie będzie dzielona".
"Tak samo będą czczeni ci, którzy zginęli pod Monte Casino, ci, którzy zginęli walcząc z Sowietami jak i ci, którzy walczyli w 1956 r., 1976 r., 1970 r. czy ci, którzy polegli pod Smoleńskiem. Polskie bohaterstwo, polska krew przez nikogo nie będzie dzielona" - mówił.
Mecz gwiazd
Natomiast Marcin Gortat poinformował podczas briefingu, że przekaże 10 voucherów na obozy sportowe dla dzieci weteranów. Przypomniał też, że już w najbliższą niedzielę jego drużyna, złożona z gwiazd sportu i rozrywki, zmierzy się z ekipą Wojska Polskiego. Mecz organizuje założona przez koszykarza Fundacja MG13 "Mierz wysoko", a dochód z biletów zostanie przeznaczony na cele statutowe, a w szczególności na organizację wypoczynku dla dzieci żołnierzy, którzy zostali poszkodowani w misjach zagranicznych.
Tegoroczny mecz będzie już piątym z kolei, w poprzednich trzykrotnie triumfowali celebryci, raz żołnierze. Odbędzie się na parkiecie Tauron Areny Kraków. Będzie jednocześnie finałem 9. edycji Gortat Camp - obozów treningowych dla młodych adeptów koszykówki. W przerwie meczu odbędzie się turniej "Skills Challenge" w którym wezmą udział najlepsi uczestnicy tegorocznych Campów. Nagrodą będzie wyjazd do USA na mecz ligi NBA.
Koszykarz i jego fundacja MG13 od dawna wspiera utalentowanych młodych sportowców i rodziny polskich żołnierzy. Gortat włączył się również w prowadzoną od trzech lat kampanię społeczną "Szacunek dla polskich żołnierzy". Ma ona pobudzić wrażliwość na problemy weteranów misji zagranicznych i tych, którzy zginęli oraz ich bliskich.
Od połowy ubiegłego wieku w misjach zagranicznych służyło łącznie ok. 100 tys. Polaków, w przeważającej większości żołnierzy. Podczas służby i pracy w kontyngentach poległo ok. 120 Polaków.
Status weterana - nadawany przez MON - ma ponad 10,6 tys. osób, a weterana poszkodowanego (czyli takiego, który odniósł rany) - ponad 550 osób. Ustawa o weteranach działań poza granicami państwa przyznaje im m.in. dodatki do rent i emerytur, ulgi na przejazdy komunikacją dla przebywających na rentach inwalidzkich, dopłaty do nauki oraz bezpłatną pomoc psychologiczną.
Deli
Szacunek dla tych, ktorzy swoj czas potrafia przeznaczyc dla innych. Oby bylo wiecej takich akcji i jak najmniej misji wyjazdowych.i szacun dla zolnierzy.
turpin
>>"Muszę powiedzieć, że jeśli ta obrona będzie wyglądała tak jak ten trening, to Polska może się czuć bezpieczna" - powiedział.<< Dobra ilustracja kompetencji Pana Ministra...
U
Już po tytule - MY mamy WETERANÓW ? A cały czas myślałem że ZBOWIDOWCÓW ! Czyli polskie wojsko napadło AFGANISTAN i IRAK - po tylu latach się do tego przyznali ? Uuuuuuuuuuuuuuuuuu?