Reklama

Siły zbrojne

Lotnictwo Holandii będzie się szkolić na włoskich Masterach

Fot. Alenia Aermacchi
Fot. Alenia Aermacchi

Żołnierze sił powietrznych Holandii będą odbywać szkolenia z wykorzystaniem maszyn M-346 Master, należących do lotnictwa wojskowego Włoch. 

Zgodnie z porozumieniem zawartym pomiędzy szefami sztabów sił powietrznych Włoch i Holandii członkowie personelu holenderskiego lotnictwa będą odbywać szkolenia na maszynach M-346 (oznaczonych we Włoszech T-346). Treningi będą mieć miejsce w szkole lotniczej w bazie Lecce-Galatina.

W pierwszej grupie szkolonych pilotów znajdzie się instruktor i dwóch uczniów. W komunikacie spółki Alenia Aermacchi podkreśla się, że założeniem podpisanego porozumienia jest rozszerzenie prowadzonej współpracy w dłuższej perspektywie czasowej.

Już w chwili obecnej państwa trzecie biorą udział w szkoleniach organizowanych przez siły powietrzne Włoch. Alenia Aermacchi zwraca uwagę, że wprowadzenie na wyposażenie samolotów M-346 Master pozwoliło na zmianę konfiguracji programu szkoleniowego, w celu dostosowania do postępu m.in. w zakresie technologii.

W lutym 2014 roku władze RP podpisały umowę na dostawę ośmiu samolotów szkolenia zaawansowanego M-346 Master dla Sił Powietrznych. Pierwsze maszyny mają trafić do Polski w 2016 roku. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. ww

    Grupa byłych pilotów lotnictwa myśliwskiego jest przeciwna zakupowi samolotów szkolno-treningowych M-346 do Dęblina produkcji rosyjsko-tajwańsko-włoskiej . Jesteśmy za produkcją w Polsce polskich samolotów szkolno-treningowych . Jeśli to nie top secret to prosimy opisać na czym polega szkolenie zaawansowane na tak drogich samolotach .

    1. rmarcin555

      @ww 1. Kto i jaki samolot ma produkować samolot w Polsce? 2. Jaki jest czas realizacji projektu, dostawy pierwszych maszyn? 3. Jaki jest koszt jednostkowy maszyny przy produkcji tylko dla PL? 4. Jakie są perspektywy eksportu? 5. Jaka jest konkurencja w tym sektorze na świecie?

    2. kzet69

      A kto zapłaci za 15 lat badań rozwojowych i wdrożeniowych i najważniejsze na jakich maszynach w tym czasie będą się szkolić polscy piloci???

Reklama