Reklama

Siły zbrojne

Lekki samolot Scorpion na ćwiczeniach Gwardii Narodowej

Fot. Textron AirLand.
Fot. Textron AirLand.

W ćwiczeniach Gwardii Narodowej stanu Kansas wziął udział lekki samolot bojowy typu Scorpion, opracowany przez firmę Textron – donosi Defense News.

Jak pisze Defense News, maszyna uczestniczyła w manewrach pomimo, że nie znajduje się na uzbrojeniu sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych. W ciągu dwóch dni samolot przekazywał obraz wideo z rejonu ćwiczeń ratownictwa kryzysowego Vigilant Guard 2014.

Scorpion to lekki odrzutowy samolot bojowy, stworzony przez firmę Textron. Został on zaprojektowany z myślą o prowadzeniu działań przeciwpartyzanckich i antyterrorystycznych, a także ochrony granic, dozorowania przestrzeni powietrznej czy szlaków morskich. Jak zauważa Defense News, Scorpion może być w szerokim zakresie wykorzystywany do realizacji działań z zakresu rozpoznania, nadzoru i wywiadu. Samolot został zaprezentowany na pokazach Farnborough w 2014 roku.

Istotną zaletą Scorpiona są relatywnie niskie koszty zakupu i eksploatacji. Ocenia się, że na godzinę lotu maszyny tego typu przypadają wydatki w kwocie od 2700 do 3000 USD, podczas gdy w wypadku maszyn F-16C analogiczny koszt wynosi według dostępnych  informacji około 22 000 USD. Jednocześnie Scorpion mogą realizować znaczną zadań, wykonywanych przez samoloty wielozadaniowe w warunkach innych, niż konwencjonalny konflikt zbrojny.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (9)

  1. Mr T

    Interesująca maszyna ale raczej dla Afryki i krajów trzeciego świata, a nie dla Polski. Nam nie grożą partyzanci tylko jedna z największych potęg militarnych na świecie, która takie latawce zdejmuje z nieba swoim najbardziej prymitywnym sprzętem. A pamiętać trzeba, że sprzętu pierwszoligowego mają coraz więcej bo całą kasę ze skarbonki pakują w armię i nowe technologie. Jeżeli już Polska miałaby inwestować w jakiś niskokosztowy samolot bojowy to znacznie, znacznie bardziej sensowną propozycją byłaby szkolno - bojowa wersja M-346. Ale tak naprawdę to powinniśmy nastawiać się na zakup i to JUŻ nowych F-16 - przynajmniej 12 sztuk, modernizację posiadanych "szesnastek" a w przeciągu kolejnej dekady pozyskanie co najmniej 48 samolotów wielozadaniowych V generacji czyli F-35 bo innego wariantu póki co nie ma i raczej nie będzie przez najbliższe ćwierćwiecze.

  2. gosc345

    A naszego Skorpiona udypił jakiś generalek ciekawe dlakogo pracowal????

  3. Patcolo

    Ponadto uważam że taki samolot jak skorpion w polskim wykonaniu byłby idealnym towarem eksportowym ze względu na fakt że miał być przystosowany do uzbrojenia rosyjskiego jak i natowskiego. Plusem były też koszty tego samolotu-projektu byłby on idealny dla takich państw jak Słowacja Litwa Łotwa Estonia Chorwacja itp. I idealny do zagrożeń dla tych państw. Oczywiście musiałby się znaleźć ktoś kto umiałby go sprzedać a z tym u nas trudno. Nie twierdzę że byłoby to cudo ale byłby idealnym uzupełnieniem dla f-16 mig-29 czy potencjalnych F-35. Relizując ten projekt znacznie łatwiej miałby również grot-2 dlatego uważam że przepuściliśmy idealną okazję.

  4. ?????

    Bielik 10 ludzi w 5 lat za 1mln zł a Grot ma być pozbawiony ograniczeń tego pierwszego Zakładany koszt ok. 20 mln zł tyle google Więc co to za koszta ?

  5. Polak

    Produkcja i zakup Polskiego PZL SCORPION byłaby opłacalna gdyby zamówiono min. 300 szt. a Polskie potrzeby na taki samolot wynoszą maks. 60 szt.

  6. Patcolo

    Szanowny Jeremi polski skorpion był zupełnie innym samolotem niż ten tutaj tzn. Projektem. Losy polskiego skorpiona pokazują krótkowzroczność polskich notabli i wojskowych. Nasz projekt był właśnie idealny na takie działania jak dzisiaj i nadawałby się do iraku afganistanu a tym bardziej na ukrainę. Był przeznaczony do walki z partyzantami w zależności od wersji ciężko go było wykryć krótki start i możliwość operowania w warunkach w których mało który samolot mógł operować. Gdyby dokończono projekt nie trzeba by było kupować ruskich mi dla woja w afganistanie i iraku ani przedłużać żywotności su22.

    1. Patryk Szczecina

      zgadzam się, PZL 230 Skorpion był lekkim samolotem szturmowym i jak na swoje czasy był on konstrukcją ultranowoczesną. jego los jednak jest charakterystyczny dla polskich projektów tamtych czasów :(

    2. pół żartem ,pół serio ale z prawej flanki

      "wersja" ,jak się zdaje była tylko jedna ; ze sklejki i tektury... . A dzisiaj nadawałby się co najwyżej do sprzedaży wiązanej wraz czeskim ALCA.

  7. podbipieta

    Ależ go promują a dopiero co toto z jaja się wykluło

    1. wróg

      Chłopaki od tej konstrukcji jeżdżą od Australii przez Brazylię do Teksasu z koncepcją. Już któreś wcielenie z rzędu. Na początku miał być jednoosobowy odrzutowiec prywatny, ale z powodu kosztów nikt nie chciał inwestować w coś co pali tyle, a obsługa kosztuje tyyyyyle. No to teraz są różne wariacje. Do takich działań to na poważnie kupuje się coś ze śmigłem, tańsze w obsłudze, niższa klasa w pilotażu.

  8. JEREMI

    Zaraz romantyczni- marzyciele patrioci napiszą pewnie o polskim Skorpionie, o Grocie i takich tam. Tzn. ja rozumiem ich sen o potędze, tylko że przypatrzmy sie chćby na ten samolot. Nadaje się do patrolowania i do treningów, no może na Słowację by starczyło. Już nawet Zielone Ludziki by wszystkie BUKAMI postrącali. Choćby Ukraina pokazuje że byle jaki sprzęt lotniczy się na wojne nie bardzo nadaje, i co z tego że godzina lotu kosztuje 5 razy mniej niż rasowego myśliwca skoro to tylko LATAJACY CEL. A jak taki samolocik zostanie stracony to koszt straty przewyższy taniość ekspolatacji. Ale jako treningowy- to taki Skorpion całkiem fajny samolocik. Chociaż do konfliktów plemion w Afryce to w sam raz. Tam chyba BUK-ów nie używają.

    1. ganimedes

      Gdybyśmy mieli polskie zakłady i jakieś fundusze, to wzięlibyśmy się raczej za budowę samolotu szkolnego (nie LIFT-a jak Iryda). Myślę, że w tym kierunku zmierza Grot 2, szanse są jednak niewielkie, bo i kasy brak.

    2. watwatwat

      A czym sie rozni ten Scorpion od F-16 jako cel dla BUKa? Oba maja flary i tyle.

  9. Roman

    Textron uznał widocznie, że loty promocyjne swojego najnowszego produktu na ćwiczeniach Kansas National Guard będą dobrą reklamą dla Scorpiona, tym bardziej, że można je prowadzić z fabrycznego lotniska Cessny w Wichita w stanie Kansas. Blisko, tanio a reklama jest!

Reklama