Reklama

Siły zbrojne

Koniec ćwiczenia dowódczo-sztabowego Compact Eagle 15

Fot. dgrsz.mon.gov.pl/
Fot. dgrsz.mon.gov.pl/

Dziś kończy się trwające od 15 listopada ćwiczenie dowódczo-sztabowe Compact Eagle 15, którego scenariusz osadzony był w realiach napaści zbrojnej na jeden z krajów członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego. W jego ramach Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód (MNC NE) planował przeprowadzenie operacji kolektywnej obrony (działając na podstawie Artykułu 5 Traktatu Waszyngtońskiego).

Celem ćwiczenia było szkolenie personelu Korpusu oraz podległych mu jednostek wyznaczonych do współdziałania w zakresie działań bojowych wysokiej intensywności, integracja personelu Korpusu po zakończonej misji w Afganistanie i nowego personelu, który wzmocnił powiększoną strukturę Kwatery Głównej Korpusu, wynikającą z postanowień ostatniego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Walii w 2014 roku. Był to ostatni sprawdzian korpusu przed testem gotowości w 2016 roku.

W manewrach wzięło udział 1700 żołnierzy z 19 krajów, a jedną z najważniejszych ćwiczących jednostek była 16. Pomorska Dywizja Zmechanizowana, której stanowisko dowodzenia na czas ćwiczenia rozlokowano w Wesołej. Stanowisko dowodzenia Międzynarodowego Korpusu Północ Wschód zorganizowano natomiast w Akademii Obrony Narodowej w Warszawie. W dniu wczorajszym wizytowali je dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Mirosław Różański oraz szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego minister Paweł Soloch.

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Wafel

    To jest sabotage Wesola to nie najnowsza baza lacznoscI wojska PRL. Uderzajac przez tradycyjny korytarz Wisla Narew Potencjalny wrog zostawi naszych dziadkow w lesie, cudu nad Wisla nie bedzie poniewaz drugs groupa wroga poprzez Sandomierz zamknie okrazenie za Lodzia,eliminujacpolowe lotnictwa Taking blitzkriegu Wesola nie trenuje